LM. Nieudana pogoń Jastrzębia, Perugia potwierdziła klasę

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoską Sir Safety Perugią 2:3 w swoim pierwszym pojedynku  fazy play-off Ligi Mistrzów. Podopieczni Roberto Piazzy nie wykorzystali atutu własnego parkietu, a w decydującym secie ulegli rywalom 11:15. Rewanż rozegrany zostanie w najbliższą środę o godz. 20.30.


Przed meczem zdecydowanym faworytem byli wicemistrzowie Włoch. Dodatkowo Jastrzębie musiało radzić sobie bez kilku czołowych zawodników, do jakich niewątpliwie należą Zbigniew Bartman i Denis Kaliberda. Po przeciwnej stronie siatki nie brakowało wielkich gwiazd. Wśród nich znajduje się legendarny Serb Nikola Grbić, będący aktualnie szkoleniowcem Perugii, czy jego podopieczni: Luciano De Cecco, Christian Fromm oraz Aleksandar Atanasijević.

I set

Guillaume Quesque  Damian Wojtaszek  Micha³ MasnyTrzecia ekipa PlusLigi minionego sezonu starcie z utytułowanym przeciwnikiem rozpoczęła rewelacyjnie. Od stanu 3:2 gospodarze zanotowali serię czterech punktów z rzędu, a raz uzyskanej przewagi nie oddali już do końca partii. W ataku pomylił się Aleksandar Atanasijević. Skuteczni byli za to Krzysztof Gierczyński i Patryk Czarnowski. Dzięki precyzyjnym zagraniom tej dwójki Jastrzębie schodziło na pierwszą przerwę techniczną przy wyniku 8:3. Po wznowieniu gry as serwisowy Michała Masnego powiększył przewagę miejscowych do siedmiu oczek. Następnie ostro do pracy zabrali się siatkarze wicemistrzów Włoch. Simone Buti zatrzymał na siatce Gierczyńskiego, co wciąż podtrzymywało nadzieje Perugii na triumf w pierwszym secie (12:8). Złudzeń gości pozbawił dopiero Mateusz Malinowski, popisując się skuteczną kiwką w trzeci metr boiska (18:11). Podopieczni Nikoli Grbicia wydawali się kompletnie zdezorientowani zaistniałą sytuacją. W końcówce partii w polu serwisowym pomylili się kolejno De Cecco i Goran Vujević, czym sprezentowali zwycięstwo w pierwszej odsłonie gospodarzom.

II set

Druga partia była dosłownym przeciwieństwem pierwszej. Tym razem to Perugia rozpoczęła od zabójczej serii. Dobrą postawę w ataku prezentowali Atanasijević i Vujević, a w polu serwisowym przebudzili się Christian Fromm i Thomas Beretta (3:11). Przed drugą przerwą techniczną błędy własne rywali nieco zmniejszyły stratę Jastrzębia (11:16). Następnie swoich kolegów próbował zmobilizować Michał Łasko. Po kolejnym punkcie autorstwa tego zawodnika przewaga Perugii zmalała do dwóch oczek (21:23). Było to jednak wszystko, co zdołali osiągnąć podopieczni Roberto Piazzy. Wyraźnie lepiej zaczął grać Fromm, a dwa punkty w jego wykonaniu zapewniły przyjezdnym wyrównanie stanu meczu.

III set

NMicha³ Masny  Patryk Czarnowski  Goran Vujeviæastępna partia ponownie przyniosła skuteczną grę trzeciej drużyny Ligi Mistrzów ubiegłego sezonu. Po asie serwisowym Michała Łasko tablica wyników wskazywała rezultat 3:0. To właśnie zagrywka była największym atutem Jastrzębia. Punkty w tym elemencie zdobywali również Alen Pajenk i Patryk Czarnowski, co dało miejscowej ekipie prowadzenie 10:6. Wtedy jednak w grze polskiej drużyny ponownie coś się zacięło. Najpierw do remisu doprowadził De Cecco, a następnie potężną bombą zabłysnął Atanasijević (14:16). Gdy na 21:17 dla Perugii zapunktował Fromm, wydawało się, że kolejną odsłonę siatkarze Roberto Piazzy mogą spisać na straty. Pogoń gospodarzy zakończona świetnym blokiem na Frommie przyniosła kolejny remis (23:23). Jastrzębie miało szansę na dobicie rywala. Piłkę setową atakiem po rękach rywali wywalczył Mateusz Malinowski (25:24). W decydującym momencie mylili się jego partnerzy. Błędy w wykonaniu Łasko i Czarnowskiego sprawiły, że miejscowi oddali trzecią partię przyjezdnym niemal za darmo.

IV set

Mimo, że lepiej tym razem rozpoczęli goście (2:4), na pierwszą przerwę techniczną po pomyłce Atanasijevicia w lepszych nastrojach schodzili jastrzębianie (8:6). Dwupunktowa przewaga gospodarzy utrzymywała się do stanu 13:11. Wtedy jednak remis Perugii zapewnił Fromm. Przed decydującą częścią partii bliżsi wygranej ponownie byli zawodnicy Nikoli Grbicia, a to za sprawą autowego ataku Patryka Czarnowskiego (14:16). Szarpana gra miejscowych przyniosła ostatecznie pozytywny skutek. Od stanu 18:18 obie drużyny grały punkt za punkt. Ostatnie słowo należało do podopiecznych Roberto Piazzy. Zbicie po prostej autorstwa Łasko oraz as w wykonaniu Gierczyńskiego sprawiły, że o losach pojedynku miał rozstrzygnąć tie-break (26:24).

V set

Patryk Czarnowski Aleksandar Atanasijevic  Micha³ £askoPiąta partia była zacięta jedynie do stanu 2:2. Później za sprawą błędów własnych Jastrzębia wicemistrzowie Włoch wyraźnie odskoczyli. Ważne akcje swojej drużyny kończył Christian Fromm (5:9). Szansę na nawiązanie walki zmarnował blokowany Guillaume Quesque (11:14). Pierwszą piłkę meczową wykorzystał Aleksandar Atanasijević i to Perugia jest przed rewanżem zdecydowanie bliższa awansu do kolejnej rundy rozgrywek.

***

Jastrzębski Węgiel – Sir Safety Perugia 2:3
(25:18, 21:25, 25:27, 26:24, 11:15)

Jastrzębski Węgiel: Michał Łasko (24), Krzysztof Gierczyński (8), Alen Pajenk (14), Michal Masny (1), Patryk Czarnowski (12), Guillaume Quesque (8), Damian Wojtaszek (libero) oraz Mateusz Malinowski (5), Dimitris Filipov, Jakub Popiwczak i Grzegorz Kosok

Sir Safety Perugia: Simone Buti (8), Christian Fromm (27), Luciano De Cecco (7), Thomas Berretta (9), Goran Vujević (11), Aleksandar Atanasijević (22), Andrea Giovi (libero) oraz Joseph Sunder i Fabio Fanuli (libero)


Copra Ardelia Piacenza Zenit Kazań 0:3 
(22:25, 22:25, 19:25)

Sport.RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl