LM. Mecz godny finału, niesamowite emocje i triumf Vive Tauronu Kielce!
Po raz pierwszy w historii polska drużyna sięgnęła po triumf w Lidze Mistrzów piłkarzy ręcznych! Szczypiorniści Vive Tauronu Kielce pokonali w finale rozgrywek MVM Veszprem 39:38. Zwycięzcę wyłoniły rzuty karne, które lepiej egzekwowali podopieczni Talanta Dujszebajewa.
To nie miało prawa się wydarzyć! Dokonali niemożliwego! – krzyczeli zapewne polscy kibice zasiadający przed ekranami telewizorów. Do 47. minuty kielczanie przegrywali z mistrzami Węgier różnicą dziewięciu trafień. Sygnał do ataku dali skrzydłowi – najpierw ważnego gola rzucił Mateusz Jachlewski, a zaraz po nim trzy razy z rzędu piłkę w siatce umieścił Tobias Reichmann. Gdy w kolejnej akcji nie pomylił się Julen Aguinagalde, przewaga rywali stopniała do czterech goli.
Doskonale między słupkami radził sobie Sławomir Szmal. Szczypiorniści MVM Veszprem przecierali oczy ze zdumienia, nie potrafiąc pokonać najlepszego piłkarza ręcznego na świecie 2009 roku. Michał Jurecki, Karol Bielecki, Uros Zorman i ponownie Bielecki – mamy remis! (28:28). Vive już w regulaminowym czasie gry mogło przypieczętować zwycięstwo. Zabrakło jednak skuteczności. Nieudane próby z linii siódmego metra odnotowali Bielecki i Manuel Strlek. Chwilę przed końcem indywidualną akcją do dogrywki doprowadził Krzysztof Lijewski, odpowiadając na bramkę Momira Ilicia (29:29).
Dodatkowy czas gry przyniósł zaciętą rywalizację gol za gol. Bliżej ostatecznego sukcesu byli tym razem kielczanie, którzy po akcji wykończonej przez Julena Aguinagalde prowadzili 35:34. Mistrzowie Węgier wykorzystali grę w przewadze, a ze skrzydła Sławka Szmala pokonał Cristian Ugalde. O losach trofeum zdecydować miały rzuty karne.
W nich początkowo lepiej radzili sobie zawodnicy Veszprem. Na linii siedmiu metrów nieskuteczny był Ivan Cupić. Później jednak Marin Sego zatrzymał Gaspera Marguca, zaś Sławomir Szmal odbił próbę Mirsada Terzicia. Po udanym rzucie Julena Aguinagalde jasnym stało się, że tytuł najlepszej drużyny w Europie wywalczyło Vive Kielce! (39:38)
* * *
W pojedynku o trzecie miejsce francuskie PSG uporało się z THW Kiel 29:27. Rozdano również nagrody indywidualne. Najlepszym strzelcem rozgrywek okazał się Mikkel Hansen. Najbardziej wartościowym szczypiornistą Final Four ogłoszono Arona Palmarssona. Spośród piłkarzy ręcznych Vive doceniono grę Manuela Strleka, najlepszego lewoskrzydłowego Ligi Mistrzów 2016.
* * *
Vive Tauron Kielce – MVM Veszprem 39:38 (13:17, 29:29, 32:33, 35:35)
Vive: Sławomir Szmal, Marin Sego – Michał Jurecki 3, Grzegorz Tkaczyk, Tobias Reichmann 9, Piotr Chrapkowski, Mateusz Kus, Julen Aguinagalde 5, Karol Bielecki 7, Mateusz Jachlewski 2, Manuel Strlek 4, Krzysztof Lijewski 5, Paweł Paczkowski, Uros Zorman 4, Ivan Cupić
Karne: 7/11
Kary: 10 minut
Veszprem: Roland Mikler, Mirko Alilović – Peter Gulyas, Gergo Ivancsik 1, Istvan Schuch, Momir Ilić 7, Aron Palmarsson 6, Andreas Nilsson 6, Laszlo Nagy 5, Cristian Ugalde 7, Gasper Marguc 1, Jose Maria Rodriguez, Mirsad Terzic, Renato Sulić, Mate Lekai 3, Ivan Slisković 2
Karne: 4/7
Kary: 12 minut
Sport.RIRM