LM. 50 minut równorzędnej walki. MKS postraszył Larvik
Piłkarki ręczne MKS-u Selgrosu Lublin przegrały przed własną publicznością z norweskim Larvikiem HK 23:28. Była to druga porażka mistrzyń Polski w grupie D tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń.
Po zaciętym początku spotkania, jako pierwsze wyraźną przewagę zdołały wypracować przyjezdne. Dzięki świetnej postawie bramkarki Sandry Toft, norweska drużyna odskoczyła na cztery gole różnicy. Kilka dobrych sytuacji zmarnowała Alesia Mihdailova, co nie przeszkodziło lubliniankom w rozpoczęciu fantastycznej pogoni. Po dwudziestu minutach gry na tablicy wyników pojawił się rezultat 9:9. Chwilę później za sprawą Ekateriny Dzhukevej gospodynie prowadziły 12:10, a do przerwy zdołały utrzymać jedną bramkę przewagi.
Zacięty bój trwał nieprzerwanie w drugiej odsłonie pojedynku. W 47. minucie za sprawą Doroty Małek szczypiornistki MKS-u objęły prowadzenie 19:18. Losy spotkania rozstrzygnęły się w końcówce. Więcej zimnej krwi zachowały piłkarki ręczne Larviku, które wykorzystywały ofensywny przestój mistrzyń Polski i nieskuteczną obronę. Ostatecznie zwycięsko z dzisiejszego starcia wyszły przyjezdne, które z kompletem punktów zasiadają w fotelu lidera grupy D.
W norweskiej drużynie świetny występ zanotowała Alina Wojtas. Reprezentantka Polski była czołową zawodniczką Larivku, zdobywając sześć bramek.
MKS Selgros Lublin – Larvik HK 23:28 (14:13)
MKS: Dzhukeva, Baranowska – Quintino 3, Małek 4, Kocela 3, Gęga 4, de Jesus, Repelewska 1, Kozimur, Drabik 5, Nestsiaruk 1, Mihdaliova 1, Skrzyniarz 1, Syncerz, Rola, Szarawaga.
Larvik: Toft, Hasanic – Edin-Hammerseng, Blanco 5, Albertsen, Breivang 2, Mork 3, Edin-Hammerseng 1, Riegelhuth 6, Johansen, Breistol, Sulland 1, Lund, Solberg 4, Wojtas 6.
Tabela grupy D:
Sport/RIRM