Liga Narodów siatkarzy. Trzy krótkie sety, biało-czerwoni tylko tłem dla Amerykanów

Polscy siatkarze nie mieli większych argumentów po swojej stronie i w trzech krótkich setach przegrali ze Stanami Zjednoczonymi 0:3 w meczu 11. kolejki Ligi Narodów. W hali Hoffman Estates koło Chicago białoczerwoni w żadnej z partii nie potrafili przekroczyć bariery 20 punktów.


Podopieczni Vitala Heynena nie dysponowali większymi argumentami w konfrontacji z Amerykanami. Rywalom potrafili się przeciwstawić jedynie na początku meczu, gdy po szczęśliwym ataku z lewego skrzydła Mateusza Miki, który powrócił do reprezentacji po dłuższej przerwie, prowadzili 14:12 w pierwszym secie. Od tego momentu na parkiecie niepodzielnie rządziła już tylko jedna drużyna.

Ekipa Stanów Zjednoczonych dominowała właściwie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Kiedy zachodziła taka potrzeba, wrzucała wyższy bieg, a ich dominacja szczególnie widoczna była w polu serwisowym, gdzie aż ośmiokrotnie punktowała przy zaledwie jednej skutecznej zagrywce biało-czerwonych w wykonaniu Bartłomieja Lemańskiego.

Również w ataku większą siłą rażenia dysponował zespół trenera Johna Sperawa (45 do 31). Nie do zatrzymania byli zwłaszcza Matthew Anderson oraz Aaron Russell, których dzielnie wspierał na środku siatki Maxwell Holt. Po drugiej stronie kroku dotrzymywał im jedynie Bartosz Bednorz. Młody przyjmujący często brał na siebie ciężar gry, ale jego dobra postawa w ofensywie to było za mało w starciu z dużo lepiej dysponowanym przeciwnikiem.

Całe spotkanie, trwające niewiele ponad godzinę, asem serwisowym zakończył Aaron Russell. Polacy łatwo przegrali 0:3 i jak dotąd – bez dwóch zdań – zanotowali najsłabszy mecz w tegorocznej edycji Ligi Narodów. Z bilansem 8-3 spadli na czwarte miejsce w tabeli, a nad siódmą Serbią, z którą przyjdzie im się zmierzyć w niedzielę o godz. 19:00 czasu warszawskiego, mają sześć oczek przewagi.

***

USA Polska 3:0
(25:20, 25:19, 25:19)

USA: Matthew Anderson (12), Aaron Russell (14), Torey Defalco (9), Micah Christenson (7), Maxwell Holt (11), David Smith (5), Erik Shoji (libero)

Polska: Maciej Muzaj (8), Bartłomiej Lemański (6), Grzegorz Łomacz, Mateusz Bieniek (5), Mateusz Mika (3), Bartosz Bednorz (10), Michał Żurek (libero) oraz Damian Schulz (2), Fabian Drzyzga, Artur Szalpuk (3) i Bartosz Kwolek

Sport.RIRM

drukuj