Liga Mistrzów. Liverpool jedną nogą za burtą; Krychowiak czołową postacią w Lokomotiwie

PSG wygrało z Liverpoolem 2:1 i jest blisko awansu do 1/8 finału Ligi Mistrzów. The Reds są jedną nogą za burtą, bo SSC Napoli bez problemów pokonało u siebie Crvenę Zvezdę 3:1. Rumieńców nabiera batalia o drugie miejsce w grupie B, gdzie Tottenham zwyciężył Inter 1:0. Swoje pierwsze punkty zdobył Lokomotiw, którego dzisiaj czołową postacią był Grzegorz Krychowiak.


Grupa A

Atletico Madryt – AS Monaco 2:0 (2:0)
Koke 2’ Antoine Griezmann 24’

Borussia Dortmund – Club Brugge 0:0

Atletico i Borussia walczyły o pierwsze miejsce w grupie. Między Monaco i Club Brugge miała rozegrać się batalia o Ligę Europejską. W Madrycie nie było niespodzianki. Rozbici kontuzjami podopieczni Thierry’ego Henry’ego stracili gola już w 2. minucie. Z dystansu przymierzył Koke. Piłka odbiła się po drodze od jednego z obrońców i zmyliła leżącego na ziemi Diego Benaglio. Gospodarze mogli szybko podwyższyć wynik. Z rzutu wolnego uderzał Thomas Lemar, ale zabrakło mu odrobiny precyzji. Futbolówka odbiła się od słupka.

W 24. minucie wszystko było już jasne. Angel Correa wykorzystał nieporadność obrońcy, miał sporo miejsca i dograł do stojącego przed bramką Antoine’a Griezmanna. Francuz miał czas, by przyjąć piłkę, po czym skierował ją do siatki.

Podopieczni Diego Simeone skorzystali na potknięciu Borussii Dortmund i są samodzielnym liderem grupy A. BVB miało swoje okazje, ale przez 90 minut nie potrafiło sforsować obrony ekipy z Brugii. Najbliżej byli tego Christian Pulisic i Marco Reus. Obaj nie wykorzystali sytuacji sam na sam. O ile Amerykanin huknął wprost w bramkarza, o tyle Niemiec posłał futbolówkę centymetry obok słupka.

Club Brugge zapewniło sobie grę w Lidze Europejskiej. Ma cztery oczka przewagi nad AS Monaco.

* * *

Grupa B

PSV Eindhoven – FC Barcelona 1:2 (0:0)
Luuk de Jong 83’ – Lionel Messi 61’ Gerard Pique 70’

Tottenham Hotspur – Inter Mediolan 1:0 (0:0)
Christian Eriksen 80’

Tutaj do obsadzenia wciąż pozostawało drugie miejsce w tabeli, premiowane awansem do 1/8 finału. Tottenham – aby wrócić do gry – musiał pokonać u siebie Inter. Przed przerwą aktywny był Harry Kane. Napastnik potrafił przedrzeć się przez szyki obronne, jednak – gdy oddawał piłkę kolegom – najczęściej kończyło się na niecelnym strzale. Blisko gola był Harry Winks. Samir Handanović wyciągnął się jak struna, ale futbolówka wylądowała na poprzeczce.

Miejscowi mieli coraz mniej czasu. W 80. minucie prawym skrzydłem ruszył Moussa Sissoko. Oddał piłkę do Dele Alliego. Ten odwrócony tyłem do bramki wypatrzył idącego za akcją Christiana Eriksena i to nazwisko Duńczyka znalazło się dzisiaj na ustach kibiców ekipy z Londynu. Terminarz sprzyja jednak Interowi. Aby awansować Tottenham będzie musiał pokonać na wyjeździe Barcelonę. Do Mediolanu przyjedzie bowiem PSV.

FC Barcelona po raz kolejny przekonała się, jaką wartość ma dla niej Lionel Messi. Argentyńczyk najpierw oszukał całą defensywę rywali i niesygnalizowanym uderzeniem w kierunku bliższego słupka zdobył gola na 1:0. W 70. minucie było po meczu. Messi dostrzegł niepilnowanego Gerarda Pique, wykonał rzut wolny, a Hiszpan z woleja trafił do siatki.

* * *

Grupa C

SSC Napoli – Crvena Zvezda Belgrad 3:1 (2:0)
Marek Hamsik 11’ Dries Mertens 33’ 52’ – El Fardou Ben 57’

Paris Saint-Germain – Liverpool FC 2:1 (2:1)
Juan Bernat 13’ Neymar 37’ – James Milner 45+1’(k.)

Liverpool jest coraz bliżej pożegnania z Ligą Mistrzów. Drużyna, która przed rokiem grała w finale, dziś poniosła trzecią porażkę w grupie C. Była 13. minuta, kiedy Angel Di Maria niedokładnie centrował w pole karne. Na za krótkim wybiciu obrońcy skorzystał Juan Bernat, który uderzył w kierunku bliższego słupka. Alisson Becker nie zdołał zareagować. PSG podwyższyło wynik za sprawą Neymara. Brazylijczyk dobijał piłkę po tym, jak wcześniej pojedynek z bramkarzem przegrał Edinson Cavani.

Liverpool było stać tylko na jednego gola, zdobytego zresztą w kontrowersyjnych okolicznościach. Arbiter wskazał na wapno, jednak przy wślizgu Angela Di Marii Sadio Mane dołożył sporo od siebie. Jedenastkę wykorzystał James Milner.

W grupie C wciąż może zdarzyć się wszystko. Najbliżej awansu jest SSC Napoli, które pokonało u siebie Crvenę Zvezdę 3:1. Arkadiusz Milik cały mecz obserwował z ławki. W końcówce na murawę wbiegł Piotr Zieliński. Dwa razy do siatki trafił Dries Mertens. Bohaterem widowiska był jednak Marek Hamsik, bo to on najpierw zdobył gola na 1:0, a później asystował przy bramce Belga.

* * *

Grupa D

FC Porto – Schalke 04 Gelsenkirchen 3:1 (0:0)
Eder Militao 52’ Jesus Corona 55’ Moussa Marega 90+4’ – Nabil Bentaleb 89’(k.)

Lokomotiw Moskwa – Galatasaray Stambuł 2:0 (1:0)
Ryan Donk 43’(sam.) Władisław Ignatjew 54’

Galatasaray już na dobre odpadło z rywalizacji o fazę pucharową. Ekipa ze Stambułu poległa w Moskwie, bo trafiła na bardzo dobrą formę… Grzegorza Krychowiaka. Polak uderzył w 43. minucie, a piłka po rykoszecie wylądowała w siatce. Początkowo przy bramce widniało nazwisko pomocnika, później jednak UEFA dokonała korekty i samobójczego gola zapisała na konto Ryana Donka. Po przerwie wynik na 2:0 ustalił Władisław Ignatjew, przez co Lokomotiw wciąż ma szansę na grę w Lidze Europejskiej.

W grupie D wszystko jest już jasne. FC Porto – wygrywając 3:1 z Schalke – zapewniło sobie pierwsze miejsce w tabeli.

Sport.RIRM

drukuj