Liga Mistrzów. Kolejne zespoły stawiają kropkę nad „i”; porażka Sportingu szansą dla Legii

Real Madryt, AS Monaco, Leicester City i Juventus Turyn – to kolejne drużyny, które zagwarantowały sobie miejsce w 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów. W walce o trzecie miejsce w grupie F wciąż poważnie liczy się Legia Warszawa. To efekt wyjazdowej wygranej Królewskich w Lizbonie (2:1).


Grupa E

AS Monaco vs Tottenham HotspurOd początku sezonu zbiera doskonałe noty we francuskiej Ligue 1. Regularnie gości w „jedenastce” kolejki magazynu „France Football”, a sporo miejsca poświęca mu także prestiżowy dziennik „L’Equipe”. Mowa o Kamilu Gliku, który jest jednym z liderów AS Monaco w bieżących rozgrywkach Ligi Mistrzów. Dziś Polak ponownie był bardzo aktywny na boisku. Najpierw sprokurował rzut karny dla rywali, po którym do siatki trafił Harry Kane. Później próbował odkupić swoje winy, a po jego strzale tylko doskonały refleks Hugo Llorisa uchronił Tottenham przed utratą trzeciego gola.

CSKA Moscow vs Bayer LeverkusenWynik 2:1 i kolejne trzy oczka zagwarantowały AS Monaco nie tylko awans do 1/8 finału, ale także pierwsze miejsce w grupie E. Najpierw w 11. minucie jedenastkę dla gospodarzy zmarnował Radamel Falcao. Po przerwie do siatki rywali trafili Djibril Sidibe i Thomas Lemar. W drugim spotkaniu Bayer Leverkusen zremisował z CSKA Moskwa 1:1.

Po pięciu kolejkach na czele tabeli – z dorobkiem 11 punktów – znajduje się AS Monaco. Trzy oczka przewagi nad Tottenhamem ma Bayer Leverkusen, który wciąż nie może być pewny awansu do grona szesnastu najlepszych drużyn Starego Kontynentu.

* * *

AS Monaco – Tottenham Hotspur 2:1 (0:0)
Djibril Sidibe 48’ Thomas Lemar 53’ – Harry Kane 52’(k.)

CSKA Moskwa – Bayer Leverkusen 1:1 (0:1)
Bibras Natcho 76’(k.) – Kevin Volland 16’


Grupa F

Miroslav RadovicTakiego widowiska w Dortmundzie nie spodziewał się nikt. Dwanaście strzelonych goli w spotkaniu Borussii z Legią robi wrażenie! Doskonale funkcjonujący atak po raz kolejny nie szedł w parze z defensywą – Wojskowi, choć podwoili swój dotychczasowy dorobek bramkowy, stracili więcej trafień niż w którymkolwiek wcześniejszym widowisku. W dwumeczu wicemistrzowie Niemiec zaaplikowali najlepszej polskiej drużynie 14 goli. Jedynym jasnym punktem obrony podopiecznych Jacka Magiery był Bartosz Bereszyński. Zawiedli Jakub Czerwiński, Michał Pazdan i Jakub Rzeźniczak. [relacja]

Wysoka porażka w Dortmundzie nie przekreśliła szans Legii na występ w piłkarskiej Lidze Europy. Spora w tym zasługa Realu Madryt, który pokonał w Lizbonie miejscowy Sporting 2:1. Od 64. minuty gospodarze musieli radzić sobie w „dziesiątkę”. Czerwoną kartkę obejrzał bowiem Joao Pereira. Nie przeszkodziło im to jednak w wywalczeniu wyrównującego gola. Z rzutu karnego bramkę zdobył Adrien Silva. To tylko zmotywowało Real. Zwycięskie trafienie w 87. minucie wywalczył Karim Benzema, wykorzystując podanie Sergio Ramosa.

Sporting Lisbon vs Real MadridSpotkanie miało szczególny wymiar dla jednego z najlepszych piłkarzy świata – Cristiano Ronaldo. CR7 jest wychowankiem Sportingu. W sezonie 2002/2003 reprezentował barwy portugalskiej drużyny w 31 spotkaniach, w których pięciokrotnie trafiał do bramki rywali.

W tabeli grupy F na czele pozostaje Borussia Dortmund. Bezpośredni pojedynek wicemistrzów Niemiec z Królewskimi zdecyduje o tym, która z drużyn awansuje z pierwszego miejsca. Bój o Ligę Europy stoczą Legia i Sporting.

* * *

Borussia Dortmund – Legia Warszawa 8:4 (5:2) [relacja]
Shinji Kagawa 17’ 18’ Nuri Sahin 20’ Ousmane Dembele 29’ Marco Reus 32’ 52’ 90’ Felix Passlack 81’ – Aleksandar Prijović 10’ 24’ Michał Kucharczyk 57’ Nemanja Nikolić 84’

Sporting Lizbona – Real Madryt 1:2 (0:1)
Adrien Silva 80’(k.) – Raphael Varane 29’ Karim Benzema 87’


Grupa G

Leicester City v Club BruggeFC Porto i FC Kopenhaga – między tymi drużynami rozstrzygnie się walka o drugie miejsce w grupie F. Pewni występu w 1/8 finału są zawodnicy Leicester City, którzy dziś pokonali u siebie Club Brugge 2:1. To pierwszy triumf mistrzów Anglii od miesiąca. Po ligowej wygranej z Crystal Palace podopieczni Claudio Ranieriego najpierw zremisowali z Tottenhamem i FC Kopenhagą, a następnie polegli w starciach z West Bromwich Albion i Watford FC.

Piłkarze Leicester zapisali na swoim koncie 13 punktów i mogą być pewni pierwszej pozycji w grupie. Drugie FC Porto ma dwa oczka przewagi nad mistrzami Danii. W rywalizacji nie liczy się Club Brugge, który w fazie grupowej Ligi Mistrzów nie wywalczył nawet punktu.

* * *

FC Kopenhaga – FC Porto 0:0

Leicester City – Club Brugge 2:1 (2:1)
Shinji Okazaki 5’ Riyad Mahrez 30’(k.) – Jose Izquierdo 52’


Grupa H

SEVILLA VS. JUVENTUSZ trudną sytuacją niemal perfekcyjnie poradzili sobie zawodnicy Juventusu Turyn. Po golu Nicolasa Parejo mistrzowie Włoch przegrywali w Sevilli 0:1. Obudzili się w samą porę, a szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili za sprawą bramek Claudio Marchisio, Leonardo Bonucciego i Mario Mandzukicia (3:1). Najbliższe tygodnie nie będą łatwe dla podopiecznych Massimiliano Allegriego. Z kontuzją zmagają się bowiem m.in. Paulo Dybala, Stephan Lichtsteiner czy Gonzalo Higuain.

Gdyby nie fantastyczny pościg, Juve mogłoby mieć spory problem z awansem do 1/8 finału. Dobry rezultat osiągnął bowiem Olympiqie Lyon, który wyjazdowym zwycięstwem nad Dinamem Zagrzeb przedłużył swoje nadzieje na drugą pozycję w grupie H. Jedynego gola w spotkaniu zdobył niezawodny Alexandre Lacazette. W 88. minucie na murawie pojawił się Maciej Rybus.

O tym, kto awansuje do najlepszej szesnastki Starego Kontynentu, zdecyduje bezpośredni pojedynek Lyonu (7 punktów) z Sevillą (10). Liderem z dorobkiem 11 oczek jest Juventus.

* * *

Dinamo Zagrzeb – Olympique Lyon 0:1 (0:0)
Alexandre Lacazette 72’

Sevilla FC – Juventus Turyn 1:3 (1:1)
Nicolas Pareja 9’ – Claudio Marchisio 45+2’(k.) Leonardo Bonucci 84’ Mario Mandzukić 90+4’

Sport.RIRM

drukuj