Liga Mistrzów. Hit w Paryżu; rosyjski debiutant na drodze Bayernu

Meczami pierwszej kolejki grup A, B, C oraz D rozpoczyna się kolejna edycja piłkarskiej Ligi Mistrzów. Najciekawiej z wtorkowych spotkań zapowiada się starcie w grupie A, gdzie Paris Saint Germain podejmie na własnym boisku Arsenal Londyn. Oprócz Grzegorza Krychowiaka w barwach PSG, dzisiaj na boisku  zobaczyć powinniśmy również kilku innych Polaków: Roberta Lewandowskiego w Bayernie oraz Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego w Napoli.


PSGW Paryżu marzą w tym sezonie o przełamaniu złej passy i wejściu do półfinału LM. W trzech ostatnich edycjach tych rozgrywek piłkarze PSG dochodzi do ćwierćfinału i za każdym razem odpadali właśnie na tym etapie rywalizacji. Polscy kibice liczą, że w ekipie ze stolicy Francji wystąpi dziś Grzegorz Krychowiak. Polski pomocnik słabo rozpoczął sezon, ale ostatnio wreszcie zadebiutował w nowym klubie. Paryżanie raczej nie powinni mieć problemów z wyjściem z grupy, ale ich celem jest nawet walka o zwycięstwo w całych rozgrywkach. Arsenal w tym sezonie Ligi Mistrzów chce po kilku latach przerwy awansować dalej niż do 1/8 finału. Kanonierzy w sezonie 2009/2010 awansowali do ćwierćfinału LM, zaś przez sześć ostatnich sezonów z rzędu odpadali w 1/8.

W drugim meczu grupy A FC Basel zmierzy się z Ludogorcem Razgrad. Co ciekawe, obie drużyny rywalizowały w jednej grupie Lig Mistrzów w sezonie 2014/2015. Wówczas Bułgarzy wygrali u siebie 1:0, zaś w Bazylei gospodarze rozgromili rywali aż 4:0. Zespół ze Szwajcarii zagra w najbardziej prestiżowych rozgrywkach w Europie po raz siódmy. Z kolei Ludogorec drugi raz wystąpi w tych rozgrywkach. Wydaje się, że te dwie ekipy skupią się raczej na walce o trzecie miejsce w stawce, premiowane grą w Lidze Europy na wiosnę, choć z pewnością na własnym stadionie będą chciały postawić się faworytom.

BesiktasW grupie B uwaga polskich kibiców może być skierowana na spotkanie w Kijowie, gdzie Dynamo podejmie Napoli. Co prawda w zespole z Ukrainy nie ma Łukasza Teodorczyka (wypożyczony do Anderlechtu), ale w składzie wicemistrzów Włoch wystąpić mogą Arkadiusz Milik oraz Piotr Zieliński. Drużyna z Neapolu po raz trzeci spróbuje sowich sił w Lidze Mistrzów. Najlepszym rezultatem Azurrich jest 1/8 finału w sezonie 2011/2012. Wydaje się, że taki wynik jest w zasięgu możliwości Napoli. Z kolei Dynamo zakwalifikowało się do LM po raz drugi z rzędu. Piłkarze z Kijowa dość niespodziewanie wyszli z grupy w ubiegłym sezonie i odpadli w 1/8 finału. Ukraińcy nie są bez szans w walce o awans do fazy pucharowej również w obecnym sezonie.

W drugim meczu tej grupy Benfica Lizbona podejmie Besiktas Stambuł. Portugalczycy w ostatnich latach są stałym bywalcem Ligi Mistrzów. Orły w ostatnich latach mogą się pochwalić dwoma awansami do ćwierćfinału w sezonach 2011/2012 oraz 2015/2016. Benifca z pewnością liczy w tym roku co najmniej na wyjście z grupy. Besiktas ostatni raz w fazie grupowej LM  grał bardzo dawno, w sezonie 2007/2008. Wówczas Turcy zajęli ostatnie miejsce w swojej grupie. Wydaje się, że dla piłkarzy ze Stambułu realnym celem może być w tym sezonie walka o trzecie miejsce w stawce.

Manchester CityW grupie C Celtic Glasgow zagra na wyjeździe z Barceloną. Oba zespoły trafiły na siebie w fazie grupowej Ligi Mistrzów w sezonach 2012/2013 oraz  2013/2014. Celtic wraca do LM do trzech latach przerwy. W 2013 roku mistrzowie Szkocji awansowali do 1/8 finału tych rozgrywek. Teraz taki wynik byłby sporym zaskoczeniem. Zupełnie inne cele przyświecają Barcelonie. Duma Katalonii chce po roku przerwy odzyskać prymat w Europie. W ubiegłym sezonie podopieczni Luisa Enrique odpadli w ćwierćfinale, ulegając w dwumeczu Atletico Madryt. Dla mistrzów Hiszpanii wyjście z grupy powinno być formalnością. Warto przypomnieć, że Katalończycy w ostatnich 5 sezonach aż trzykrotnie meldowali się z półfinale Ligi Mistrzów.

W drugim meczu tej grupy Manchester City podejmie Borussię Moenchengladbach. Co ciekawe, oba zespoły rywalizowały ze sobą w jednej grupie również rok temu. Wówczas Obywatele wygrali oba spotkania z niemiecką ekipą. City, po wielu latach bezowocnych prób, w ubiegłym sezonie awansowało do 1/2 finału LM, gdzie uległo Realowi Madryt. Teraz, pod wodzą Pepa Guardioli, Anglicy chcą co najmniej powtórzyć to osiągnięcie. Najpierw jednak powalczą z Barceloną o wygraną w swojej grupie. Borussia po raz drugi z rzędu rywalizuje w tych elitarnych rozgrywkach. W ubiegłym sezonie Źrebaki zapłaciły frycowe, zajmując ostatnie miejsce w grupie. W tym sezonie o ewentualny awans do 1/8 finału może być bardzo ciężko, ale walka o trzecie miejsce jest celem jak najbardziej możliwym do osiągnięcia.

AtleticoKolejny z faworytów do wygranej w Lidze Mistrzów – Bayern Monachium – rywalizację w grupie D rozpocznie od starcia z FK Rostów. Bawarczycy w 2013 roku wygrali całe rozgrywki, zaś w kolejnych trzech sezonach dochodzili do półfinałów. Teraz mistrzowie Niemiec celują w kolejny triumf w LM. Ma im w tym pomóc nowy trener Carlo Ancelotti oraz Robert Lewandowski w roli najlepszego snajpera. Polak bardzo dobrze rozpoczął sezon i kibice liczą, że dobrą skuteczność pokaże także w Europie. Zespół z Rostowa to absolutny debiutant w europejskiej elicie. Trzeba jednak przyznać, że Rosjanie wywalczyli awans jak najbardziej zasłużenie. W kwalifikacjach pokonali takie firmy, jak Anderlecht Bruksela oraz Ajax Amsterdam. FK Rostów raczej nie będzie w stanie włączyć się do walki o awans do 1/8 finału, ale może rywalizować o trzecie miejsce w grupie.

W drugim spotkaniu tej grupy PSV Eindhoven zagra z Atletico Madryt. Będzie to rewanż za dwumecz 1/8 finału LM z zeszłego sezonu. Wówczas Los Colchoneros awansowali do kolejnej fazy dopiero po fazie rzutów karnych (w obu meczach padł wynik 0:0). Podopieczni Diego Simeone w ostatnich sezonach ugruntowali swoją pozycję w Europie. Atletico w ciągu trzech lat dwa razy grało w finale Ligi Mistrzów. Po letnich transferach zespół z Madrytu za cel również może sobie postawić walkę o triumf w całych rozgrywkach. PSV w zeszłym roku awansowało do 1/8 finału z drugiego miejsca w swojej grupie. Teraz może być o to bardzo trudno, zważywszy na obecność w grupie D Bayernu oraz Atletico. Holendrom najprawdopodobniej pozostanie rywalizacja z Rostowem o trzecie miejsce w stawce.

***

Program wtorkowych spotkań 1. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów

GRUPA A

Paris Saint-Germain – Arsenal Londyn               (20.45)

FC Basel – Ludogorec Razgrad                           (20.45)

GRUPA B

Benfica Lizbona – Besiktas Stambuł                            (20.45)

Dynamo Kijów – SSC Napoli                                      (20.45)

GRUPA C

FC Barcelona – Celtic Glasgow                           (20.45)

Manchester City – Borussia Moenchengladbach          (20.45)

GRUPA D

Bayern Monachium – FK Rostów                       (20.45)

PSV Eindhoven – Atletico Madryt                      (20.45)

Sport.RIRM

drukuj