Liga Europejska. Legia powalczy o 1/8 finału
Już dziś wieczorem w Amsterdamie piłkarze warszawskiej Legii rozegrają pierwszy z dwóch meczów w ramach 1/16 finału Ligi Europy. Przeciwnikiem podopiecznych Henninga Berga będzie faworyzowany Ajax. Mistrzowie Polski muszą zrobić co w ich mocy, aby rewanżowa potyczka z Holendrami nie okazała się tylko spotkaniem o honor.
Na polskich zespołach, grających wiosną w europejskich pucharach, ciąży swoiste fatum. Od 24 lat drużyny z naszego kraju odpadają z rozgrywek na pierwszym pucharowym przeciwniku na wiosnę. Ostatnim zespołem, który wygrał pierwszy wiosenny dwumecz w europejskich pucharach jest… Legia Warszawa, która w ćwierćfinale Pucharu Zdobywców Pucharów w 1991 roku okazała się lepsza od Sampdorii Genua. Od tego czasu nasze rodzime drużyny nie potrafią przeskoczyć tego pułapu.
Legioniści wywalczyli awans do 1/16 finału Ligi Europy dzięki zajęciu pierwszego miejsca w grupie L tych rozgrywek. Piłkarze Henninga Berga rywalizowali w tej fazie z Trabzonsporem, Lokeren oraz Metalistem Charków. Mistrzowie Polski w sześciu potyczkach grupowych wygrali aż pięciokrotnie i tylko raz zaznali goryczy porażki. Droga Ajaxu do starcia z warszawskim zespołem wiodła przez… Ligę Mistrzów. Drużyna z Amsterdamu rywalizowała tam w grupie F z Barceloną, Paris Sanit-Germain oraz APOEL-em Nikozja. Podopieczni Franka de Boera zajęli trzecie miejsce w stawce, gwarantujące wiosenne występy w LE. W sześciu meczach Holendrzy wygrali raz, dwukrotnie zremisowali oraz trzy razy schodzili z boiska pokonani.
Obie ekipy niezbyt dobrze rozpoczęły rozgrywki po przerwie zimowej. Legia na inaugurację rundy wiosennej przegrała u siebie ligowe starcie z Jagiellonią Białystok 1:3, a wcześniej w spotkaniu 1/4 finału Pucharu Polski zremisowała na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław (1:1). Warto zauważyć, że skład zbliżony do optymalnego trener Berg wystawił jedynie we Wrocławiu. Piłkarze Ajaxu wiosnę w Eredivisie rozpoczęli od dwóch porażek: z Vitesse Arnhem oraz AZ Alkmaar. Później jednak podopieczni Franka de Boera zdobyli komplet punktów w potyczkach z Go Ahead Eagles oraz Twente Enschede. Zespół z Amsterdamu może jednak zapomnieć o mistrzostwie kraju, gdyż traci do lidera – PSV Eindhoven – aż 12 punktów.
Warszawski zespół w Holandii wystąpi w niemal optymalnym składzie. Z ważnych graczy zabraknie tylko Ondreja Dudy. Zastąpić go ma nowy nabytek stołecznej drużyny – Michał Masłowski. Na zdrowie nie narzeka najlepszy snajper mistrzów Polski – Miroslav Radović.
W składzie Ajaxu zabraknie dwóch ważnych piłkarzy: Kolbeina Sigthorssona oraz Viktora Fishera. Niepewny jest występ od pierwszej minuty Arkadiusza Milika, który ostatnio przeżywa strzelecki impas.
Legia w rywalizacji z klubem z Amsterdamu nie stoi na straconej pozycji. Musi jednak zagrać tak, jak robiła to jesienią w Lidze Europejskiej. Wtedy jej szanse na korzystny rezultat zdecydowanie wzrosną.
***
Ajax Amsterdam – Legia Warszawa, 19.02.2014 (21.05)
Przewidywane składy:
Ajax: Jasper Cillessen – Niklas Moisander, Nick Viergever, Mike van der Hoorn, Kenny Tete – Davy Klaassen, Riechedly Bazoer, Davy Sinkgraven – Lasse Schoene, Ricardo Kishna, Anwar El Ghazi
Legia: Dusan Kuciak – Łukasz Broź, Igor Lewczuk, Jakub Rzeźniczak, Guilherme – Michał Żyro, Tomasz Jodłowiec, Ivica Vrdoljak, Michał Masłowski, Michał Kucharczyk – Miroslav Radović
Sędzia: Jonas Eriksson (Szwecja)
Sport.RIRM