Liga Europejska. Jaga wygrała, gol w ostatnich sekundach!

Jagiellonia Białystok pokonała FK Kruoja Pakruojis 1:0 w pierwszym spotkaniu I rundy eliminacji do Ligi Europejskiej. Bohaterem meczu został rezerwowy Karol Świderski. Choć samo spotkanie rozczarowało, cieszy przynajmniej pozytywny wynik.


Michał Probierz powiedział, że nie myśli o kolejnym rywalu w Lidze Europejskiej, bo teraz trzeba skupić się na obecnym, wyjść na boisko i udział w następnej rundzie sobie wywalczyć. „Owszem, było już wiele wpadek polskich klubów na europejskich stadionach, ale umówmy się, taki mecz należy wygrać” – powiedział przed meczem trener białostoczan.

Karol Mackiewicz  Alfredas SkroblasNa boisku już tak kolorowo nie było. W 6. minucie z dziewięciu metrów tylko w sobie znany sposób Maciej Gajos nie potrafił uderzyć choćby w światło bramki rywali, a następnie fatalnie z dystansu przymierzył nowy nabytek Jagi, Konstantin Vassiljev. Litwini dali się wyszumieć przyjezdnym i zaczęli przejmować inicjatywę. W 14. minucie na strzał z woleja zdecydował się Darius Jankauskas, ale na posterunku był Bartłomiej Drągowski. Młokos, stojący między słupkami, miał więcej pracy niż jego vis-a-vis. Kilka chwil później w znakomity sposób zatrzymał uderzenie Donatasa Navikasa, który z dystansu chciał zmieścić futbolówkę tuż pod poprzeczką.

Gra się zaostrzyła i arbiter w zaledwie trzy minuty pokazał trzy żółte kartoniki. Białostoczanie przebudzili się dopiero w końcówce pierwszej części meczu. Z zaledwie czterech metrów, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, główkował Igors Tarasovs. Olbrzymim refleksem wykazał się jednak Martynas Matuzas. Ostatni głos należał do gospodarzy. Z ostrego kąta Drągowskiego próbował pokonać Tomas Salamanavicius, ale to Polak wyszedł z tego pojedynku obronną ręką.

Maciej Gajos  Darius Jankauskas  Aivaras BagociusPo przerwie nie działo się zbyt wiele: jeden groźnie wyglądający strzał na bramkę gości – choć Drągowski w ogóle nie musiał interweniować – a po drugiej stronie boiska uderzenie z rzutu wolnego. Z trzydziestu metrów przymierzył Karol Mackiewicz, a na raty piłkę złapał golkiper gospodarzy. W 82. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Rafał Grzyb. Tuż przed końcowym gwizdkiem futbolówkę do Karola Świderskiego w podbramkowym zamieszaniu zdołał dograć Łukasz Sekulski. Świderski precyzyjnym strzałem pokonał Martynasa Matuzasa i Jaga mogła cieszyć się z zaliczki przed drugim meczem.

***

FK Kruoja Pakruojis Jagiellonia Białystok 0:1 (0:0)
– Karol Świderski 90’

Kruoja: Martynas Matuzas – Valdas Pocevicius, Alexandru Crisan Horia, Donatas Strockis, Alfredas Skroblas – Donatas Navikas, Darius Jankauskas, Tomas Salamanavicius (85’ Diarra Boubakary), Aivaras Bagocius (75’ Tadas Eliosius) – Tautvydas Eliosius, Ricardas Beniusis (80’ Tomas Birskys)

Jagiellonia: Bartłomiej Drągowski – Filip Modelski, Sebastian Madera, Igors Tarasovs, Piotr Tomasik – Maciej Gajos, Rafał Grzyb, Nika Dzalamidze (80’ Karol Świderski), Karol Mackiewicz – Konstantin Vassiljev (64’ Taras Romanczuk) – Patryk Tuszyński (63’ Łukasz Sekulski)

Żółte kartki: Alfredas Skroblas, Alexandru Crisan Horia, Donatas Navikas, Diarra Boubakary (Kruoja) oraz Rafał Grzyb, Sebastian Madera (Jagiellonia)

Czerwona kartka: Rafał Grzyb 82’ (Jagiellonia)

Sport.RIRM

drukuj