Liga Europejska. Powrót wielkiego Lecha!
Dzięki wysokiemu zwycięstwu nad Videotonem Szekesfehervar Lech Poznań jest o krok od awansu do fazy grupowej Ligi Europejskiej. Na INEA Stadionie mistrzowie Polski zaaplikowali rywalom trzy gole, nie tracąc przy tym żadnej. Autorami trafień dla gospodarzy byli Karol Linetty, Denis Thomalla i Łukasz Trałka.
Po fatalnym początku sezonu mecz z mistrzami Węgier mógł znacząco poprawić atmosferę w szatni podopiecznych Macieja Skorży. Plaga kontuzji, słaba forma napastników i – co najważniejsze – kroczenie od porażki do porażki znacząco osłabiły wysokie aspiracje Kolejorza. Podnieść drużynę, którą „dorwał” niewątpliwy kryzys – takie było zadanie szkoleniowca poznaniaków, który w pełni wywiązał się ze swoich obowiązków.
Nerwowy początek w wykonaniu mistrzów Polski ostatecznie nie skończył się dla nich źle. W 11. minucie nikt już nie pamiętał o zamieszaniu przed bramką Jasmina Buricia, a do siatki Branislava Danilovicia trafił Karol Linetty. Asystę przy golu dzięki dokładnej centrze z lewego skrzydła zanotował Barry Douglas.
Po pół godzinie gry mogło być 1:1. Silnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Adam Gyurcso, jednak piłkę zmierzającą pod poprzeczkę zdołał zatrzymać Burić. Przed przerwą goście stworzyli sobie jeszcze jedną sytuację, a próbę Adama Simona z trudem obronił golkiper Kolejorza.
W 57. minucie kibice mistrzów Polski po raz drugi mogli wznieść ręce w geście triumfu. Po centrze Gergo Lovrencsicsa głową uderzał Denis Thomalla. Futbolówka odbiła się od słupka, następnie od pleców Danilovicia i ostatecznie przekroczyła linię bramkową. Lechici poszli za ciosem i chwilę później prowadzili już 3:0. Dośrodkowanie Szymona Pawłowskiego lekkim trąceniem piłki wykończył Łukasz Trałka, czym ustalił wynik spotkania.
Przed ostatnim gwizdkiem swoje sytuacje mieli jeszcze Pawłowski i Trałka, jednak nie zdołali oni po raz czwarty zmusić golkipera Videotonu do kapitulacji. W 80. minucie na boisku pojawił się Marcin Robak, jednak szybko musiał je opuścić z uwagi na kontuzję. Była to na szczęście jedyna przykra informacja dla Kolejorza po dzisiejszym widowisku. Wynik bowiem nie uległ już zmianie, a Lech może być niemal pewny występu w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Rewanż rozegrany zostanie za tydzień na Węgrzech.
***
Lech Poznań – Videoton Szekesfehervar 3:0 (1:0)
Karol Linetty 11’ Denis Thomalla 57’ Łukasz Trałka 68’
Lech: Jasmin Burić – Tomasz Kędziora, Dariusz Dudka, Marcin Kamiński, Barry Douglas – Gergo Lovrencsics (80’ Marcin Robak, 89’ David Holman), Łukasz Trałka, Karol Linetty, Szymon Pawłowski – Denis Thomalla, Kasper Hamalainen (83’ Dariusz Formella)
Videoton: Branislav Danilović – Roland Szolnoki, Paulo Vinicius, Adam Lang, Andras Fejes – Adam Gyurcso (89’ Viktor Sejben), Mate Patkai (72’ Dinko Trebotić), Adam Simon, Filipe Oliveira – Alhassane Soumah (57’ Istvan Kovacs), Mirko Ivanovski
Żółte kartki: Karol Linetty, Jasmin Burić (Lech) oraz Adam Simon, Istvan Kovacs, Mirko Ivanovski (Videoton)
Sport.RIRM