Liga Europejska. Klopp wraca do Dortmundu; krajowy rywal na drodze Sevilli

Rozgrywki Ligi Europejskiej wkraczają w fazę ćwierćfinałów. W najciekawiej zapowiadającym się starciu Borussia Dortmund podejmie na własnym stadionie Liverpool. To ważne wydarzenie dla szkoleniowca The Reds Juergena Kloppa, który jeszcze w zeszłym sezonie trenował zespół z Signal Iduna Park. Wiadomo już, że w najlepszej czwórce rozgrywek zagra przynajmniej jeden zespół z Hiszpanii. W wyniku losowania rywalizować ze sobą będą przedstawiciele Primera Division: Sevilla oraz Athletic Bilbao.


W 1/4 finału Ligi Europejskiej zagrają aż trzy drużyny hiszpańskie. Oprócz wymienionych wyżej Sevilli i Athleticu w tej fazie rozgrywek wystąpi również Villarreal. Po jednym przedstawicielu mają: Niemcy (Borussia Dortmund), Anglia (Liverpool), Portugalia (SC Braga), Ukraina (Szachtar Donieck) oraz Czechy (Sparta Praga).

Klopp DortmundKibice w Dortmundzie z niecierpliwością czekają na starcie Borussii z Liverpoolem. Oba kluby łączy osoba szkoleniowca Juergena Kloppa. Niemiec trafił na Anfield po kilku latach spędzonych w zespole BVB. Po drugiej stronie obecny gracz niemieckiej ekipy Nuri Sahin przez pewien czas występował w drużynie The Reds. Borussia do tej pory trzykrotnie mierzyła się z Liverpoolem w europejskich pucharach. Bilans tych spotkań to jedna wygrana zespołu z Dortmundu, jeden remis oraz jedno zwycięstwo przedstawiciela Premier League. Ostatni raz oba kluby mierzyły się ze sobą w fazie grupowej Ligi Mistrzów w sezonie 2001/2002. BVB imponuje formą w Bundeslidze. Podopieczni Thomasa Tuchela wygrali trzy ostatnie spotkania z rzędu i jako jedyni zachowują realne szanse na rywalizację z Bayernem Monachium o tytuł mistrzów Niemiec. Liverpool słabo radzi sobie na krajowym podwórku. The Reds zajmują dziewiąte miejsce w tabeli i mogą mieć spore problemy z awansem do europejskich pucharów.

O trzecim triumfie w Lidze Europejskiej z rzędu marzą gracze Sevilli. Piłkarze Unai Emery’ego zmierzą się z rywalem z rodzimej ligi – Athletikiem Bilbao. Ostatnie dwa starcia między tymi drużynami zakończyły się triumfami Andaluzyjczyków. Oba zespoły walczą w Primera Division o miejsce dające udział w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. Zarówno jedni, jak i drudzy mają na koncie po 48 punktów. Daje im to szóstą oraz siódmą pozycję w tabeli. Kibiców drużyny Emery’ego martwi fakt, że ich pupile przegrali ostatnio dwa mecze z rzędu. Co ciekawe, ekipa z Andaluzji w tym sezonie Primera Division ani razu nie wygrała jeszcze na wyjeździe. Również Athletic obniżył nieco loty. Baskowie po serii czterech wygranych z rzędu zanotowali remis i porażkę.

VillarealSzansę na półfinał ma kolejna drużyna z Primera Division – Villarreal. Podopieczni trenera Marcelino podejmą u siebie Spartę Praga. Ekipa Żółtej Łodzi Podwodnej w poprzedniej rundzie wyeliminowała włoskie Napoli. Villarreal może pochwalić się serią pięciu wygranych z rzędu w Lidze Europejskiej na własnym stadionie. Hiszpańska drużyna ma duże szansę na grę w eliminacjach Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie. Obecnie plasuje się na czwartym miejscu w tabeli, z przewagą ośmiu oczek nad Celtą Vigo. Sparta to największe pozytywne zaskoczenie bieżącej edycji Ligi Europejskiej. Czesi w 1/8 finału niespodziewanie okazali się lepsi od Lazio, swój awans pieczętując wygraną w Rzymie 3:0. Na krajowym podwórku Sparta radzi sobie bardzo dobrze. Gracze z Pragi zajmują drugą pozycję w tabeli, tracąc dziewięć punktów do lidera – Viktorii Pilzno.

***

Pierwsze mecze ćwierćfinałowe Ligi Europejskiej:

Czwartek, 7.04.2016 (godz. 21:05)

SC Braga – Szachtar Donieck
Villarreal CF – Sparta Praga
Athletic Bilbao – Sevilla FC
Borussia Dortmund – Liverpool FC

Sport.RIRM

drukuj