IO w Rio 2016. Kontrowersje w finale keirinu. Damian Zieliński bez medalu
Dwa „odstrzelone” wyścigi bez konsekwencji dla sprawców – w takich okolicznościach Damian Zieliński zajął 6. miejsce w finale keirinu (kolarstwo torowe). Choć to życiowy wynik Polaka, trudno nie odnieść wrażenia, że sędziowie – łamiąc przepisy – pozwolili na dalszą rywalizację z udziałem m.in. Jasona Kenny’ego i Joachima Eilersa.
W kolarstwie torowym są równi i równiejsi – taki wniosek nasuwa się po wtorkowej rywalizacji w keirinie. Przepis mówi jednoznacznie, że zawodnicy, którzy wyprzedzą tylne koło derny (motoroweru pozwalającego rozpędzić się kolarzom), muszą zostać zdyskwalifikowani. Tak nie stało się w przypadku najpierw Brytyjczyka Jasona Kenny’ego, a następnie Niemca Joachima Eilersa. Dwukrotnie sędziowie najpierw „odstrzelali” wyścig, a po chwili decydowali się na powtórkę w pełnym składzie. To nie pierwsza taka kontrowersja w Rio.
Zawirowaniami na torze nie przejął się Damian Zieliński, dla którego finał igrzysk jest największym dotychczasowym sukcesem w karierze. Medal był w zasięgu, na finiszu zabrakło jednak sił. Polak przez długi czas jechał w ścisłej czołówce. Na moment objął nawet prowadzenie. Przyblokowany na końcowych metrach i zmęczony jako ostatni minął linię mety.
Złoto wywalczył Brytyjczyk Jason Kenny, srebro Holender Matthijs Buchli, a brąz Malezyjczyk Azizulhasni Awang. Trzecią lokatę w finale B i dziewiątą w całej stawce zajął Krzysztof Maksel.
Kontrowersji całemu zajściu dodaje sytuacja sprzed kilku dni, kiedy za złamanie przepisów zdyskwalifikowane zostały Polki (drużynowy wyścig na dochodzenie).
* * *
Wyniki:
1. Jason Kenny (Wielka Brytania) – 10.113
2. Matthijs Buchli (Holandia) + 0.040
3. Azizulhasni Awang (Malezja) + 0.085
4. Joachim Eilers (Niemcy) + 0.110
5. Fabian Puerta (Kolumbia) + 0.113
6. Damian Zieliński (Polska) + 0.594
Sport.RIRM