Grupa D. Francja zwycięska w grupie śmierci, Włosi wciąż poniżej oczekiwań

W niedzielnych spotkaniach grupy D siatkarskich mistrzostw świata z kiepskiej strony po raz kolejny pokazali się Włosi, którzy gładko ulegli Amerykanom. Najlepsza w gronie sześciu zespołów okazała się Francja. Tym razem „Trójkolorowi” potrzebowali pięciu setów by rozprawić się z walczącymi do końca o awans, Belgami.


Równorzędna walka ze zwycięzcą grupy…

Belgia-siatkówkaDo ostatniej kolejki o czwarte miejsce w grupie D zabiegali Belgowie. Rywal nie pozwolił im na upragnione trzy punkty. Skończyło się na jednym oczku, które nie zapewniło „Czerwonym smokom” awansu do II rundy turnieju. Po wyrównanym początku „Trójkolorowi” odskoczyli, gdy w polu serwisowym pojawił się Kevin Le Roux. Serię Galów przerwał dopiero skuteczny atak Sama Deroo. Ubiegłoroczni zwycięzcy Ligi Europejskiej próbowali odrabiać straty, jednak świetna dyspozycja Kevina Tillie, Earvina Ngapetha i Benjamina Toniuttiego pozwoliła Francuzom na pewne zwycięstwo.

W drugiej odsłonie smoki nareszcie zaczęły grać na miarę swojego ognistego pseudonimu. Kilkupunktową przewagę dała im trudna zagrywka Simona Van De Voorde’a oraz dobra gra blokiem. Gdy „Trójkolorowi” zaczęli odrabiać straty, na siatce zatrzymany został Kevin Tillie, co przesądziło o wyrównaniu stanu meczu. Losy kolejnego seta rozstrzygnęły się dopiero w samej końcówce. Po drugiej przerwie technicznej chaos w poczynania Belgów wniósł skuteczny serwis Ngapetha, a uzyskanej przewagi trzecia drużyna mundialu z 2002 roku nie oddała do samego końca.

Bliscy odpadnięcia podopieczni Dominique’a Baeyensa musieli wciąć się do ostrej pracy. Sił wystarczyło im na czwartą partię, wygraną przez nich do 22. W tie breaku po wyrównanej walce zwyciężyli Galowie, zapewniając sobie triumf w grupie D siatkarskich mistrzostw świata. Optymizmem nie napawa jednak kontuzja pierwszego libero. Jenia Grebennikov najprawdopodobniej złamał palec, a na ostatnie wymiany zastąpił go Ngapeth.

Francja – Belgia 3:2 (25:14, 21:25, 25:20, 22:25, 15:12)

Francja: Toniutti 4, Rouzier 16, Ngapeht 15, Tillie 18, Le Goff 5, Le Roux 4, Grebennikov (libero) oraz Marechal 3, Jaumel, Sidibe 4, Lafitte 9

Belgia: Depestele 1, Van Den Dries 23, Deroo 14, Verhanneman 8, Verhees 13, Van De Voorde 9, Derkoningen (libero) oraz Van Walle 2, Valkiers, Coolman, Claes, Tuerlinckx


Po wczorajszej sensacji, czas na… powrót do domu…

Iran-siatkówkaTrudnej przeprawy z siatkarzami Portoryko nie mieli rewelacyjni Irańczycy. Persowie zwyciężyli gładko 3:0, co dało im ostatecznie drugie miejsce w „grupie śmierci”. Wyrównaną walkę z faworyzowanym przecinkiem, wczorajsi pogromcy Włochów zdołali nawiązać jedynie w drugiej odsłonie. Błędy w końcówce przesądziły jednak o ich porażce do 22. Czołową drużynę Azji do triumfu poprowadził duet Mahmoudi – Mousavi, który w sumie zdobył 25 punktów. Po przeciwnej stronie siatki tempa rywalom dotrzymywał tylko niezawodny Maurice Torres.

Iran – Portoryko 3:0 (25:17, 25:22, 25:14)

Iran: Marouf 3, Mahmoudi 13, Ghaemi 3, Mirzajanpour 9, Tashakori 6, Seyed 12, Zarif (libero) oraz Ghara 1, Mahdavi, Faezi, Abdolreza (libero)

Portoryko: Goas 3, Rivera Jose 4, Roman 4, Torres 10, Rivera Jackson 2, Muniz 3, Del Valle (libero) oraz Cruz 7, Morales, Ortiz 1


Od faworyta do dostarczyciela punktów…

Włochy-siatkówkaPlamy po kompromitującej porażce z Portoryko nie zdołali zmazać Włosi, którzy na zakończenie pierwszej rundy ulegli Amerykanom 1:3. W otwierającej partii trzecia drużyna tegorocznej Ligi Światowej wciąż popełniała masę błędów własnych. Szwankowała zarówno zagrywka, jak i skuteczność w ataku. Wykorzystywali to grający swoje reprezentanci USA, którzy pierwszego seta wygrali do 18. Bardziej wyrównana była druga odsłona meczu. W niej raz za razem na tablicy wyników pojawiał się remis. Dobrze spisywał się zwłaszcza niezawodny Iwan Zajcew, który w końcówce nabawił się urazu stawu skokowego i musiał zejść z parkietu. W kluczowym momencie impuls do ataku dał swoim kolegom David Lee, który poprowadził ich do triumfu 25:20.

Niezwykle zacięta była trzecia partia meczu. Choć w ekipie wicemistrzów Europy brakowało ich najlepszego siatkarza, Włosi wcale nie zamierzali się łatwo poddać. Dobra postawa w polu serwisowym Emanuele Birarelliego pozwoliła Italii na trzypunktowe prowadzenie. Po ataku środkowego Trentino i wcześniejszym błędzie Sandera, trzecia drużyna światowego rankingu mogła cieszyć się zwycięskim setem. Początek czwartej odsłony w wykonaniu Azzurrich pokazywał, że podopieczni Mauro Berruto nie złożyli broni. Później do głosu doszli jednak mistrzowie olimpijscy z Pekinu, którzy wykorzystując błędy Europejczyków, łatwo wygrali do 17.

Włochy – USA 1:3 (18:25, 20:25, 25:23, 17:25)

Włochy: Kovar 13, Parodi 7, Zajcew 5, Buti 10, Birarelli 8, Baranowicz 1, Rossini (libero) oraz Vettori 6, Travica 1, Lanza 1

USA: Anderson 11, Sander 13, Lee 5, Lotman 13, Christenson 2, Holt 19, Shoji (libero)


Tabela grupy D:

  1. Francja 12 pkt. 14:7 (469:438)
    2. Iran     11 pkt.   13:7 (462:420)
    3. USA     9 pkt.   12:9 (462:419)
    4. Włochy     5 pkt.   9:12 (462:473)
    5. Belgia     5 pkt.   9:12 (437:467)
    6. Portoryko     3 pkt.   3:13 (315:390)

Sport/RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl