Formuła 1. GP Hiszpanii – zwycięstwo Lewisa Hamiltona

Brytyjczyk Lewis Hamilton (Mercedes GP) wygrał piątą rundę tegorocznych Mistrzostw Świata – Grand Prix Hiszpanii. Tuż za nim linię mety przekroczył Nico Rosberg (Mercedes GP).

Daniel Ricciardo (Red Bull Racing), zajął trzecie miejsce ze stratą 49 sekund do Hamiltona!

Pech mistrza

Pierwsza tegoroczna runda Mistrzostw Świata rozgrywana w Europie, rozpoczęła się pechowo dla obrońcy tytułu – Sebastiana Vettela. Podczas pierwszego treningu Niemiec musiał zatrzymać swój bolid na poboczu. Był to pierwszy sygnał problemów ze skrzynią biegów. Po południu kierowca Red Bulla nie pojawił się na torze.

Sobotnie kwalifikacje Niemiec zakończył już po Q2, ale nie z powodu słabego rezultatu czasowego, ale awarii skrzyni biegów. Vettel miał wystartować dziś z 10. miejsca, ale zespół został zmuszony do wymienienia przekładni w jego samochodzie. Ostatecznie lider Red Bulla ruszył z 15 pozycji.

Start bez zmin

O poranku nad torem przeszedł ulewny deszcz, który mógł mieć kluczowe znaczenie odnośnie ogumienia.

Z PP startował Lewis Hamilton, obok niego ustawił się Nico Rosberg. Trzecie miejsce należało do Ricciardo, a czwarte dla Valtteriego Bottasa (Williams). Dalej Romain Grosjean, Kimi Raikkonen i Fernando Alonso.

Start wygrał Hamiltona, drugi Rosberg, trzeci Bottas. Słaby start Vettela (awans o jedną lokatę). Do kontaktu doszło pomiędzy Magnussenem i Ericssonem.

Fin z Williamsa znakomicie radzi sobie w swoim bolidzie i odpiera ataki Australijczyka z Red Bulla. Dzisiejszy słaby start Daniela Ricciardo przeczy teorii dr Helmuta Marko, który powiedział (ku uciesze Marka Webbera), że Red Bull ma wreszcie dobrze startującego Australijczyka.

Tymczasem sędziowie nałożyli karę pięciu sekund na Pastora Maldonado, za kolizje z kierowcą Caterhama.

Pierwsze zjazdy do pit lane. Odpowiednio: Vettel, Ricciardo, Massa, Grosjean.

Kierowcy Ferrari – Kimi Raikkonen i Fernando Alonso toczą ze sobą bratobójczą walkę.

Za nami 24 okrążenia. Stawka wyścigu: Hamiton, Rosberg, Ricciardo (który w końcu uporał się z młodym Finem, Bottas, Grosjean, Raikkonen, Alonso, Massa, Vettel, Hunkelberg.

Niestety, wyścig kończy Francuz Jean-Eric Vergne (Toro Rosso). Powodem były problemy z wydechem.

Strategia na Hamiltona?

Po raz drugi w tym sezonie kierownictwo Mercedesa podejmuje decyzję, że na pierwszy pit stopie Nico Rosberg założy twarde (wolniejsze) ogumienie, a Lewis miękkie (szybsze). Przypominam, że przewaga Brytyjczyka wynosiła zaledwie 2 sekundy. Po zmianie opon kierowca z numerem 44, rozpoczął sukcesywne budowanie przewagi. Ale wiązało się to z szybszą zużywalnością ogumienia, dlatego jego inżynier upomniał go, by je oszczędzał.

Lewis miał także w pamięci incydent z ubiegłego roku, kiedy to został zdyskwalifikowany za brak przepisowego litra paliwa, który jest badany przez sędziów w każdym bolidzie, po zakończonym wyścigu.

Rosberg zaczął odrabiać starty. Jego sytuacja zaczynała wyglądać co raz lepiej. Perspektywa zmiany ogumienia na miękkie i odwrotna u Lewisa, dawała mu nadzieje na zwycięstwo.

Pasjonująca walka rozgrywała się o miejsca 8-11. Massa, Grosjean, Hunkelberg i Perez walczyli o punkty w Barcelonie, do ostatniej kropli paliwa.

Alonso wysoko, na czwartej pozycji. Za nim Sebastian Vettel (awans z 15. na 5.).

Końcówka jednak dla Lewisa   

Po zmianie opon Nico w zaskakująco szybkim tempie zbliżał się do swojego kolegi z teamu. Inżynier uczuli go jeszcze by uważał na opony, jeśli chce walczyć o zwycięstwo. Niesamowite tempo Vettela zaowocowało awansem na czwarte miejsce. Z tyłu stawki młodzi debiutanci – Daniil Kvyat i Kevin Magnussen walczyli zaciekle o 12 lokatę.

Pięć okrążeń do końca wyścigu. Na torze utworzyły się pary walczące między sobą: Hamilton – Rosberg, Bottas – Vettel i Raikkonen – Alonso.

Nico Rosberg, choć był już za tylnym skrzydłem Lewisa, nie zdążył go wyprzedzić. Vettel i Alonso wygrali swoje pojedynki. Hamilton odniósł 26 zwycięstwo w GP Formuły 1 (wczoraj zdobył 35 PP w swojej karierze. Sebastian Vettel ma ich 45). Trzeci linię mety, po dobrym i równym wyścigu minął Daniel Ricciardo.

Kosmiczne tempo

Mercedesy zadziwiły dziś cały świat sportów motorowych swoim tempem wyścigowym. Lewis Hamilton przyjechał na metę z przewagą 49 sekund nad trzecim Danielem Ricciardo, 76 sekund nad Sebastianem Vettelem i 79 nad Bottasem !!! Fernando Alonso stracił dziś 87 sekund, a 16 kierowców zostało zdublowanych. To co robią obecnie Mercedesy ze swoimi rywalami można nazwać tylko w jeden sposób – rzeź niewiniątek. Wszyscy eksperci mieli nadzieję, że po trzy tygodniowej przerwie Red Bull, Ferrari i McLaren zbliżą się do Mercedesa, tym czasem to Mercedes odjechał wszystkim.

Sport/RIRM    

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl