FIFA World Cup 2018. Senegal na początek

Meczem z Senegalem 19 czerwca białoczerwoni rozpoczną udział w piłkarskich mistrzostwach świata. Dziś w Moskwie odbyło się losowanie grup. W kolejnych dniach podopieczni Adama Nawałki zmierzą się z Kolumbią i Japonią.


Ceremonię losowania wspólnie zainaugurowali prezydent Rosji Władimir Putin i Gianni Infantino.

W Rosji, wspólnie z mieszkańcami tego kraju, będziemy przeżywać wielkie święto futbolu – podkreślił prezydent FIFA.

Droga do mundialu nie była łatwa, tym bardziej, że w Rosji zabraknie m.in. reprezentacji Włoch i Holandii. Dobrze radzili sobie Polacy. Wpadki przytrafiły się w Astanie i Kopenhadze. Pozostałe spotkania eliminacyjne za każdym razem kończyły się zwycięstwem.

– Poszło wszystko gładko. Wydaje mi się, że takim obrotowym, bardzo ważnym momentem, było zwycięstwo w Bukareszcie z Rumunią 3:0, które podniosło nasze samopoczucie, bo z Rumunami nigdy nie grało się łatwo – mówił jeszcze przed losowaniem Antoni Piechniczek, autor jednego z największych sukcesów w historii polskiej piłki.

Brązowy medalista mistrzostw świata z 1982 roku chciał uniknąć drużyn z Ameryki Południowej. Nie udało się, w fazie grupowej najcięższym przeciwnikiem Polaków będzie Kolumbia z wciąż jasno świecącą gwiazdą Jamesa Rodrigueza. Obok niej biało-czerwoni będą musieli sprostać Japonii i Senegalowi. To właśnie drużynę z Afryki podejmiemy jako pierwszą. Widowisko odbędzie się 19 grudnia na stadionie Spartaka w Moskwie.

Polska w ostatnich latach rzadko miała okazję mierzyć się z drużynami spoza Europy, dlatego sporym wyzwaniem dla PZPN i sztabu szkoleniowego będzie dobranie najbliższych rywali na pojedynki towarzyskie. Tutaj mówi się m.in. o Brazylii, jednym z głównych faworytów mundialu.

Wśród faworytów wskazałbym na Brazylię i Argentynę. To naprawdę silne narody Ameryki Południowej. W Europie myślę, że możemy liczyć na Hiszpanów i Niemców. Status faworyta możemy przypisać też Belgii i Francji – mówił mistrz świata z reprezentacją Francji (1998) Laurent Blanc.

Oczywiście Niemcy, Hiszpania i Brazylia. Myślę jednak, że będzie to czas Messiego; czas, w którym zrobi coś nowego. Tym bardziej, że to dla niego ostatnia szansa – typował Fabio Cannavaro.

W ocenie mistrza świata z 2006 roku czarnym koniem mundialu może być reprezentacja Polski. Jak tłumaczył, „najważniejszy jest Robert Lewandowski, który jest oczywiście wystarczająco dobry, aby poprowadzić zespół do sukcesu”.

Biało-czerwoni znaleźli się w grupie H. Ciekawa rywalizacja zapowiada się jednak przede wszystkim w grupie B i D. Los skojarzył ze sobą Portugalię i Hiszpanię. Na mocnych rywali – Islandię, Chorwację i Nigerię – trafiła Argentyna. Dwie europejskie potęgi wylądowały w grupie G: Belgia i Anglia.

***

Wyniki losowania:

Grupa A: Rosja, Araba Saudyjska, Egipt, Urugwaj
Grupa B: Portugalia, Hiszpania, Maroko, Iran
Grupa C: Francja, Australia, Peru, Dania
Grupa D: Argentyna, Islandia, Chorwacja, Nigeria
Grupa E: Brazylia, Szwajcaria, Kostaryka, Serbia
Grupa F: Niemcy, Meksyk, Szwecja, Korea Południowa
Grupa G: Belgia, Panama, Tunezja, Anglia
Grupa H: Polska, Senegal, Kolumbia, Japonia

***

Terminarz MŚ 2018 występy Polaków:

19.06.2018, Moskwa
Polska – Senegal (godz. 17:00 czasu warszawskiego)

24.06.2018, Kazań
Polska – Kolumbia (godz. 20:00)

28.06.2018, Wołgograd
Polska – Japonia (godz.16:00)

TV Trwam News/Sport.RIRM

drukuj