FIFA World Cup 2018. Hiszpania – znów zagrają jak nigdy?
Grają jak nigdy, przegrywają jak zawsze – te słowa długo ciągnęły się za reprezentacją Hiszpanii. La Furia Roja nie potrafiła odnosić wyników na miarę swojego potencjału aż w końcu przyszedł złoty okres. Zwycięstwa na Euro 2008 i 2012 oraz mistrzostwach świata 2010 nareszcie pozwoliły oderwać łatkę zespołu efektownego, ale nieefektywnego.
Ostatni mundial był już jednak zdecydowanie mniej udany. Po blamażu z Holandią (1:5) walizki na powrót spakowali Hiszpanom zawodnicy Chile (0:2). We Francji było tylko odrobinę lepiej. Podopiecznym Vicente del Bosque pary wystarczyło jedynie na 1/8 finału.
W grupie B na turnieju w Rosji przed drużyną z Półwyspu Iberyjskiego teoretycznie łatwe zadanie. Pierwsze starcie z Portugalią powinno zadecydować raczej o tym, kto zajmie pierwsze miejsce. Trudno oczekiwać bowiem, że plejadzie gwiazd, jaką ma do dyspozycji Julen Lopetegui, zdecydowany opór stawią kadrowicze Maroka i Iranu.
W przedostatnim teście przed zmaganiami w czempionacie Hiszpanie wypadli przeciętnie. W meczu ze Szwajcarią nie forsowali tempa i skończyło się na remisie 1:1. Jedynego gola zdobył Alvaro Odriozola. Obecność obrońcy Realu Sociedad San Sebastian w 23-osobowym składzie jest sporą niespodzianką. Pokazał on jednak, że nie znalazł się w nim przez przypadek. Ponadto Lopetegui ma do dyspozycji gwiazdy światowego formatu na czele z Davidem Silvą, Andresem Iniestą, Sergio Ramosem i Davidem de Geą.
W kraju oczekiwania są zatem ogromne. Tym bardziej, że cały czas nie wygasła euforia po rozgromieniu Argentyńczyków w marcowym sparingu (6:1).
Selekcjoner – Julen Lopetegui
W hierarchii trenerów piął się w górę przez kolejne szczeble młodzieżowych reprezentacji Hiszpanii. Zdobycie dwóch tytułów mistrza Europy z kadrą U-19 i U-21 wypromowały go do FC Porto. Jego pobyt na Estadio do Dragao zbiegł się w czasie z dominacją Benfiki Lizbona. Orły zdobywały cztery tytuły z rzędu w latach 2014-17. Lopetegui nie był jednak statystą. Walkę o mistrzostwo w sezonie 2014/15 przegrał tylko o trzy oczka. Potem było jednak nieco gorzej i Smoki stanęły na najniższym stopniu podium.
Rezygnacja Vicente del Bosque po nieudanym Euro we Francji oznaczała dla niego zmianę miejsca pracy. Z dorosłą kadrą ma szansę przyćmić swoje sukcesy z młodzieżowcami, czego z pewnością się po nim oczekuje.
Gwiazda zespołu – David de Gea
W dobie podziwu skierowanego w stronę napastników, skrzydłowych i rozgrywających trudno jest zabłysnąć w obronie i w bramce. Tam chwile chwały trwają zdecydowanie krócej. Bo przecież zawsze w pierwszej kolejności wspomina się wspaniałe trafienia niż znakomite parady. Inaczej jest w przypadku de Gei. Co prawda Hiszpania jest tak mocna, że w międzynarodowych starciach bramkarz nie musi ratować skóry kolegom, ale w klubie jest prawdziwą ostoją. Wielokrotnie wskazywany przez kibiców jako najlepszy zawodnik ostatnich kilku sezonów. Niejednokrotnie powstrzymywał rywali Manchesteru United dzięki znakomitemu refleksowi.
Być może w fazie grupowej jego umiejętności nie zostaną sprawdzone w stu procentach. W fazie pucharowej może okazać się jednak niezastąpiony.
***
Liczba występów na mundialu: 14
Najlepszy wynik: mistrzostwo (2010)
Ostatni występ: 2014 (faza grupowa)
Miejsce w rankingu FIFA: 8 (stan na 17.05.2018)
Łączna wartość rynkowa wg transfermarkt.pl: 1,04 mld euro
***
Kalendarz w grupie B:
15 czerwca z Portugalią w Soczi (godz. 20:00)
20 czerwca z Iranem w Kazaniu (godz. 20:00)
25 czerwca z Maroko w Kaliningradzie (godz. 20:00)
***
23-osobowa kadra na mistrzostwa świata 2018:
Bramkarze: David de Gea (Manchester United), Pepe Reina (SSC Napoli), Kepa Arrizabalaga (Athletic Bilbao)
Obrońcy: Dani Carvajal (Real Madryt), Alvaro Odriozola (Real Sociedad), Gerard Pique (FC Barcelona), Sergio Ramos (Real Madryt), Nacho (Real Madryt), Cesar Azpilicueta (Chelsea Londyn), Jordi Alba (FC Barcelona), Nacho Monreal (Arsenal Londyn)
Pomocnicy: Sergio Busquets (FC Barcelona), Saul Niguez (Atletico Madryt), Andres Iniesta (FC Barcelona), Thiago Alcantara (Bayern Monachium), Koke (Atletico Madryt), Isco (Real Madryt), David Silva (Manchester City), Lucas Vazquez (Real Madryt), Marco Asensio (Real Madryt)
Napastnicy: Diego Costa (Atletico Madryt), Rodrigo Moreno (Valencia CF), Iago Aspas (Celta Vigo)
Sport.RIRM