Euroliga. Turów poległ z Armani, szalony bój w Mediolanie!
Koszykarze Turowa Zgorzelec ponieśli czwartą porażkę w obecnych rozgrywkach Euroligi. Mistrzowie Polski nie sprostali faworyzowanemu Armani Mediolan, przegrywając na wyjeździe 71:90.
Do dzisiejszego pojedynku zgorzelczanie przystępowali w dobrych nastrojach, zmotywowani wspaniałym zwycięstwem nad Bayernem Monachium. Faworytem spotkania byli Włosi, jednak wielu oczekiwało twardego oporu w wykonaniu podopiecznych Miodraga Rajkovicia.
Po wyrównanym początku, zdecydowanie lepiej zaczęli radzić sobie gospodarze. Na dystansie skuteczny był zwłaszcza Joe Ragland, czego efektem była 10 – punktowa przewaga po pierwszej kwarcie. W drugiej Turów rozpoczął szaleńczą pogoń za rywalem. Seria 13:3 dla przyjezdnych sprawiła, że na tablicy wyników pojawił się rezultat 29:29. Mistrzowie Polski zdołali nawet objąć na chwile prowadzenie, jednak wzajemną wymianę ciosów w nieco lepszych nastrojach kończyli zawodnicy z Włoch (40:38).
Po przerwie Armani rozpoczęło napór pod koszem zgorzelczan. W ciągu kilku minut miejscowi odskoczyli na 13 oczek. To nie zniechęciło jednak podopiecznych Miodraga Rajkovicia, którzy po raz kolejny mozolnie zaczęli odrabiać straty. Od stanu 57:44 włoska ekipa rzuciła zaledwie punkt, tracąc przy tym aż 13. Przed decydującą częścią meczu obie drużyny wciąż poważnie myślały o końcowym triumfie.
Czwarta kwarta to fantastyczna postawa mediolańczyków, którzy szybko przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Turów nie potrafił zatrzymać gospodarzy w ataku, a sam miał ogromne problemy ze zdobywaniem punków. Ostatecznie spotkanie zakończyło się porażką mistrzów Polski 71:90.
Kluczowa dla losów spotkania była niska skuteczność zgorzelczan zza linii 6,75 m (2/17). Aż 12 razy za trzy trafiali gospodarze, których do wygranej poprowadził świetnie dysponowany Joe Ragland. Po przeciwnej stronie parkietu na wyróżnienie zasłużyli Tony Taylor i Nemanja Jaramaz – zdobywcy odpowiednio 15 i 14 oczek.
EA7 Emporio Armani Mediolan – PGE Turów Zgorzelec 90:71 (26:16, 14:22, 18:19, 32:14)
Armani: Ragland 20, Gentile 19, Samuels 15, Moss 12, Brooks 10, Melli 9, Hackett 4, Kleiza 1, Cerella 0.
Turów: Taylor 15, Jaramaz 14, Kulig 12, Wright 12, Collins 10, Moldoveanu 8, Karolak 0, Nikolić 0, Zigeranović 0, Gospodarek 0.
Tabela grupy C:
Sport/RIRM