Euro 2016. Geniusz Bale’a i gol Dudy – Walia lepsza od Słowacji
Reprezentacja Walii wygrała ze Słowacją 2:1 w meczu rozpoczynającym zmagania w grupie B na piłkarskich mistrzostwach Europy we Francji. Komplet punktów Wyspiarzom zapewniły trafienia Garetha Bale’a oraz Hal Robsona–Kanu. W międzyczasie do siatki rywali trafił pomocnik Legii Warszawa – Ondrej Duda.
Od początku spotkania oba zespoły postawiły na ofensywę. Pierwszą groźną sytuację stworzyli sobie nasi południowi sąsiedzi za sprawą Marka Hamsika. Zawodnik włoskiego Napoli najpierw zwodem minął trzech obrońców rywali, po czym uderzył obok bezradnie interweniującego Danny’ego Warda i kiedy wydawało się, że futbolówka w końcu trafi do siatki, w ostatniej chwili sprzed linii bramkowej wybił ją Ben Davies.
Chwilę później to podopieczni Jana Kozaka zostali zepchnięci do defensywy, gdy przed własnym polem karnym jednego z Walijczyków sfaulował Patrik Hrosovsky. Do piłki ustawionej na dwudziestym piątym metrze podszedł Gareth Bale i znakomitym uderzeniem z rzutu wolnego zapewnił swojej drużynie prowadzenie. Bramka gwiazdora Realu Madryt nie zmieniła specjalnie obrazu gry. Co prawda, obie ekipy co jakiś czas wypracowywały sobie dobre sytuacje strzeleckie, lecz żadna z nich nie zmusiła zarówno Danny’ego Warda, jak i Matusa Kozacika do większego wysiłku.
Po zmianie stron mecz dostarczył zdecydowanie większych emocji. Zawodnicy Chrisa Colemana częściej byli w posiadaniu piłki, jednak z coraz mniejszym animuszem zapędzali się pod pole karne Słowaków. Uśpionych Walijczyków obudził w 61. minucie Ondrej Duda, który wykorzystał podanie od Roberta Maka i płaskim strzałem z kilkunastu metrów wprawił w euforie tysiące swoich rodaków, zasiadających na trybunach stadionu w Bordeaux.
Taki obrót sprawy spowodował, że Słowacy poczuli się znacznie pewniej i coraz śmielej zaczęli stwarzać kolejne sytuacje podbramkowe, jednak w decydujących momentach brakowało im zimnej gry. W odpowiedzi decydujący cios zadali Wyspiarze, a konkretnie Hal Robson-Kanu. 27-letni pomocnik, po akcji Aarona Ramsey’a, dość szczęśliwym uderzeniem z dwunastu metrów umieścił futbolówkę w bramce rywali. Jak się później okazało, drużyna Jana Kozaka nie potrafiła już doprowadzić do remisu, choć wyborną okazję ku temu miał Adam Nemec, który w 86. minucie trafił w słupek.
Ostatecznie Walijczycy wygrali 2:1 i są już o krok od awansu do fazy pucharowej Euro 2016. O godz. 21:00 zostanie rozegrany kolejny mecz grupy B. Anglia zmierzy się z Rosją.
***
Walia – Słowacja 2:1 (1:0)
Gareth Bale 10′ Hal Robson-Kanu 81′ – Ondrej Duda 61′
Walia: Danny Ward – James Chester, Ashley Williams, Ben Davies – Joe Allen, Davis Edwards (69’ Joe Ledley), Aaron Ramsey (88’ Jazz Richards), Chris Gunter, Neil Taylor – Jonathan Williams (71’ Hal Robson-Kanu), Gareth Bale
Słowacja: Matus Kozacik – Dusan Svento, Jan Durica, Martin Skrtel, Peter Pekarnik – Vladimir Weiss (83’ Miroslav Stoch), Marek Hamsik, Patrik Hrosovsky (60′ Ondrej Duda), Juraj Kucka, Robert Mak – Michal Duris (59’ Adam Nemec)
Żółte kartki: Patrik Hrosovsky, Robert Mak, Vladimir Weiss, Juraj Kucka, Martin Skrtel (Słowacja)
Sport.RIRM