Eliminacje Euro 2016. Solidna zaliczka Ukrainy; Dania z szansami na awans
Piłkarskie reprezentacje Ukrainy oraz Szwecji wygrały pierwsze mecze barażowe o udział w Euro 2016 we Francji. Zespół Anatolija Fomienki pokonał na własnym boisku Słoweńców 2:0. Szwedzi ograli zaś u siebie Duńczyków 2:1. Bramka strzelona na wyjeździe zwiększa podopiecznym Mortena Olsena możliwość odrobienia strat w rewanżu.
Ukraina – Słowenia 2:0 (1:0)
Andrij Jarmołenko 22′ Jewhen Sełezniow 54′
Ukraińcy do baraży dostali się jako trzeci zespół grupy C. Podopieczni trenera Anatolija Fomienki zostali wyprzedzeni przez Hiszpanię oraz Słowację. Reprezentacja Słowenii ukończyła eliminacje Euro 2016 na 3. pozycji w grupie E, za Anglią oraz Szwajcarią. Nieco więcej szans przed tym spotkaniem dawano Ukrainie, sklasyfikowanej nieznacznie wyżej w rankingu FIFA i grającej przed własną publicznością.
Już od pierwszej minuty gry przewagę osiągnęli gospodarze. Piłkarze Fomienki atakowali wysokim pressingiem i często szarżowali skrzydłami. Napór Ukraińców przyniósł efekt w 22. minucie. Piłkę w polu karnym Słowenii otrzymał Andrij Jarmołenko, który jednym zwodem oszukał trzech rywali i mocno uderzył na bramkę gości, nie dając szans Samirowi Handanoviciovi.
Po strzeleniu gola gospodarze nieco się cofnęli, szukając okazji do podwyższenia prowadzenia w kontratakach. Ekipa naszych wschodnich sąsiadów zrealizowała ten cel w 54. minucie. Grający dobre zawody Jarmołenko wypuścił w bój Artema Fedeckiego, ten płasko dograł do Jewhena Sełezniowa, który wpakował piłkę do siatki. To trafienie nie powinno jednak zostać uznane, gdyż w momencie podania Sełezniow znajdował się na pozycji spalonej. Drugi gol dla Ukrainy zupełnie podciął skrzydła Słoweńcom. Podopieczni Srećko Katanca nie potrafili do końca spotkania poważnie zagrozić bramce gospodarzy.
Zawodnicy Anatolija Fomienki ostatecznie wygrali jak najbardziej zasłużenie 2:0 i patrząc na ich grę w tym spotkaniu trudno przypuszczać, aby zmarnowali wypracowaną zaliczkę w rewanżu.
***
Ukraina: Andrij Piatow – Artem Fedecki, Jewhen Chaczeridi, Jarosław Rakickij, Wiaczesław Szewczuk – Siergiej Rybałka – Andrij Jarmołenko (90′ Oleksandr Karavaev), Siergiej Sidorczuk, Denis Garmasz (80′ Rusłan Malinowski), Jewhen Konoplianka – Jewhen Sełezniow (84′ Artem Kraweć)
Słowenia: Samir Handanović – Miso Brećko, Branko Ilić (63′ Roman Bezjak), Bostjan Cesar, Bojan Jokić – Jasmin Kurtić, Rene Krhin, Kevin Kampl – Josip Ilicić, Valter Birsa (73′ Nejc Pećnik), Milivoje Novaković (90′ Zlatan Ljubijankić)
Żółte kartki: Jewhen Sełezniow, Jewhen Chaczeridi, Jarosław Rakickij (Ukraina) oraz Milivoje Novaković, Rene Krhin (Słowenia)
Szwecja – Dania 2:1 (1:0)
Emil Forsberg 45′ Zlatan Ibrahimović 49′(k.) – Nicolai Jorgensen 80′
Szwecja rywalizowała w eliminacjach Euro 2016 w grupie G. Drużyna Trzech Koron zajęła 3. miejsce w stawce, za Austrią oraz Rosją. Duńczycy dość niespodziewanie ukończyli zmagania w grupie I dopiero na 3. pozycji, za Portugalią oraz… Albanią. Trudno było wskazać jednoznacznego faworyta tego starcia. Za Szwedami przemawiały atut własnego boiska oraz obecność w ataku Zlatana Ibrahimovicia. Podopieczni Mortena Olsena również prezentowali solidną jakość piłkarską, mając w składzie graczy pokroju Christiana Eriksena czy Nicklasa Bendtnera.
Pierwszą dogodną okazję do wyjścia na prowadzenie gospodarze stworzyli w 18. minucie. Sam na sam z Kasperem Schmeichelem wyszedł Marcus Berg, ale górą okazał się golkiper Duńczyków. Kilkanaście minut później „oko w oko” ze Schmeichelem ponownie stanął Berg, lecz tym razem nie trafił w bramkę. W odpowiedzi pojedynek jeden na jednego z Nicklasem Bendtnerem wygrał bramkarz Szwedów – Andreas Isaksson. Niewykorzystana okazja podopiecznych Mortena Olsena zemściła się chwilę później. Gola do szatni zdobył Emil Forsberg, wykorzystując dogranie Mikaela Lustiga. Tuż przed przerwą z rzutu wolnego pięknie przymierzył Zlatan Ibrahimović, ale Schmeichel popisał się wspaniałą paradą, zapobiegając utracie gola.
Napastnikowi Paris Saint-Germain nie udało się strzelić gola z rzutu wolnego, ale zdołał trafić z rzutu karnego. Popularny Ibra skutecznie egzekwował jedenastkę w 49. minucie gry. Przy stanie 0:2 szkoleniowiec gości zareagował błyskawicznie, przeprowadzając ofensywne zmiany. Od tego momentu Dania przeważała, a jej ataki przyniosły efekt w 80. minucie, kiedy to po rzucie rożnym do siatki Isakssona trafił Nicolai Jorgensen. Ostatnie minuty to intensywne ataki zespołu Mortena Olsena, jednak Szwedzi zdołali dowieźć skromne zwycięstwo do ostatniego gwiazdka.
Trzy Korony pokonały tym samym „duński dynamit” 2:1, ale goście z pewnością mogą być zadowoleni z faktu, iż zdołali trafić na wyjeździe. To daje im niezłą pozycję wyjściową przed spotkaniem rewanżowym.
***
Szwecja: Andreas Isaksson – Mikael Lustig, Mikael Antonsson (28′ Erik Johansson), Andreas Granqvist, Martin Olsson – Jimmy Durmaz (68′ Sebastian Larsson), Oskar Lewicki, Kim Kallstrom, Emil Forsberg – Marcus Berg, Zlatan Ibrahimović (82′ John Guidetti)
Dania: Kasper Schmeichel – Lars Jacobsen, Simon Kjaer, Daniel Agger, Riza Durmisi – William Kvist – Martin Braithwaite (71′ Yussuf Poulsen), Thomas Kahlenberg (54′ Nicolai Jorgensen), Christian Eriksen, Viktor Fischer (54′ Pierre-Emile Hojbjerg) – Nicklas Bendtner
Żółte kartki: Emil Forsberg (Szwecja) oraz Daniel Agger (Dania)
Sport.RIRM