Ekstraklasa. Zagłębie lepsze od Legii. Mistrzowie Polski prawie na dnie
Legia Warszawa grając przed własną publicznością uległa Zagłębiu Lubin 2:3 w meczu 9. kolejki Lotto Ekstraklasy. Wojskowi zagrali fatalną pierwszą połowę, na drugą odsłonę spotkania wyszli już zdecydowanie bardziej bojowo nastawieni, ale m.in. przez niewykorzystaną jedenastkę nie zdołali uratować nawet jednego punktu.
Mistrzowie Polski od pierwszych minut spotkania na Łazienkowskiej nie wyglądali na piłkarzy, którzy chcieliby zmazać plamę po swoich ostatnich poczynaniach. Zagłębie Lubin szybko wykorzystało taki stan rzeczy i objęło prowadzenie już w 17. minucie spotkania. Rzut rożny wykonywał Krzysztof Janus, który dośrodkował na głowę Martina Nespora, ten natomiast przedłużył podanie na długi słupek, a tam całą akcję bramką sfinalizował Jarosław Jach.
Gospodarze w żaden sposób nie zareagowali na taką stratę. Dość powiedzieć, że jedynym, który w pojedynkę starał się coś zrobić był w ich szeregach Guilherme. Niepokoi za to postawa Michał Pazdana, który grał pierwsze spotkanie po kontuzji. Kapitan Legionistów nie wyglądał na pewnego swoich poczynań, popełniał błędy, musiał je potem naprawiać faulami. Nie do takiej postawy w ostatnim czasie przyzwyczaił fanów reprezentacyjny obrońca. To wszystko w końcu zemściło się na miejscowych. W 34. minucie Pazdan odbił futbolówkę ręką w polu karnym , za co sam otrzymał żółtą kartkę, a podopieczni Piotra Stokowca dostali rzut karny. Jedenastkę na bramkę pewnie zamienił Janus. Fatalną połowę po stronie piłkarzy Besnika Hasiego strzałem na wiwat zakończył Miroslav Radovic.
Na drugą odsłonę po stronie gospodarzy nie wyszli już na murawę Michał Kopczyński i Adam Hlousek. Za nich na placu gry pojawili się Michaił Aleksandrow i Thibault Moulin. Gra mistrzów Polski zaczęła wyglądać jak gra w piłkę na poziomie Ekstraklasy co szybko przyniosło wymierny efekt. W 49. minucie na strzał zdecydował się Radovic. Jego uderzenie do boku sparował Martin Polacek, tam na futbolówkę czekał już Jakub Czerwiński, który zdobył bramkę kontaktową. Chwilę później boisko mógł opuścić kapitan Legii, który mając na koncie żółtą kartkę wyciął Papadopulosa. Arbiter zawodów oszczędził obrońcę. To na pewno jeszcze bardziej natchnęło Legionistów do kontynuowania dobrej gry. W 57. minucie wyrównał Steeven Langil, któremu asystował Moulin. Mistrzowie Polski nie zamierzali na tym poprzestać, mieli swoje sytuację ale skrzydła w 71. minucie nieumyślnie podciął im ich kapitan, któremu ewidentnie tego dnia nie dopasowało szczęście. Janus mocno wstrzelił piłkę w pole karne gospodarzy, a tam Pazdan interweniował tak niefortunnie, że piłka znalazła się w siatce jego bramki.
Bardzo dobrze za to radził sobie drugi z warszawskich środkowych obrońców. Czerwiński w 81. minucie świetnie zablokował strzał Łukasza Piątka, a kiedy pomocnik jeszcze zdołał się poprawić na posterunku był Arkadiusz Malarz. W samej końcówce spotkania goście cofnęli się do defensywy i wydawało się, że to może ich zgubić. W 85. minucie aktywnego Guilherme w polu karnym sfaulował Lubomir Guldan. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Nemanja Nikolić, ale jego intencje wyczuł Polacek, broniąc strzał Węgra.
Będąc w tak fatalnej sytuacji Legioniści spróbowali jeszcze wykrzesać ostatki sił i zaatakowali ale albo obrona Lubinian nie popełniała już błędów albo na stanowisku był Polacek, który w ostatniej akcji meczu sparował uderzenie Czerwińskiego z najbliższej odległości.
Po kolejnej porażce mistrzowie Polski pozostali na trzecim od końca miejscu w tabeli, mając na swoim koncie zaledwie dziewięć oczek i notując już czwartą porażkę w sezonie. Zagłębie plasuje się na miejscu czwartym z szesnastoma oczkami na koncie.
***
Legia Warszawa – Zagłębie Lubin 2:3 (0:2)
Jakub Czerwiński 49’ Steeven Langil 57’ – Jarosław Jach 17’ Krzysztof Janus 35’(k.) Michał Pazdan 71’(sam.)
Legia: Arkadiusz Malarz – Bartosz Bereszyński, Michał Pazdan, Jakub Czerwiński, Adam Hlousek (46’ Thibault Moulin) – Michał Kopczyński (46’ Michaił Aleksandrow), Vadis Odjidja Ofoe, Miroslav Radović (75’ Aleksandar Prijović) – Steven Langil, Guilherme, Nemanja Nikolić
Zagłębie: Martin Polacek – Jakub Tosik, Jarosław Jach, Lubomir Guldan, Dorde Cotra – Łukasz Janoszka (80’ Jan Vlasko), Jarosław Kubicki, Łukasz Piątek, Krzysztof Janus – Martin Nespor (62’ Arkadiusz Woźniak), Michal Papadopulos (62’ Filip Jagiełło)
Żółte kartki: Guilherme, Michał Pazdan, Miroslav Radovic, Vadis Odjidja-Ofoe, Bartosz Bereszyński (Legia), oraz Jarosław Kubicki, Krzysztof Janus, Lubomir Guldan, Filip Jagiełło (Zagłębie)
Sport.RIRM