Ekstraklasa. Piast traci punkty na inaugurację sezonu

Od podziału punktów piłkarze Piasta Gliwice zainaugurowali sezon 2019/2020 w Ekstraklasie. Mistrzowie Polski zremisowali przed własną publicznością z Lechem Poznań 1:1. Na gola Jorge Felixa odpowiedział rezerwowy Paweł Tomczyk.

---

Ekipa Waldemara Fornalika marsz po obronę tytułu mistrza Polski zaczęła od mocnego uderzenia. W 7. minucie wyszła bowiem na prowadzenie. Gerard Badia dośrodkował z lewej strony boiska, a Jorge Felix pewnym strzałem głową z pięciu metrów pod poprzeczkę nie dał żadnych szans Mickey’emu van der Hartowi.

Chwilę później Lech mógł, a nawet powinien doprowadzić do remisu. Niemal do pustej bramki z bliskiej odległości nie trafił jednak Djordje Crnomarković. W następnej akcji Piastowi po raz kolejny dopisało szczęście. Tym razem miejscowych od utraty gola uratował Patryk Sokołowski, który wybił piłkę sprzed linii bramkowej po uderzeniu Kamila Jóźwiaka.

Kolejorz miał swoje sytuacje, ale nie potrafił zamienić je na konkrety. Z czasem aktywniejszy stali się gospodarze. W 35. minucie bardzo dobrą okazję zmarnował Piotr Parzyszek. Snajper gliwiczan nieznacznie przestrzelił głową po centrze Patryka Dziczka. Temu samemu piłkarzowi tuż przed przerwą ponownie zabrakło zimnej krwi, gdy mając przed sobą dogodną okazję do podwyższenia rezultatu, przymierzył wprost w golkipera rywali.

Po zmianie stron Parzyszek wciąż nie grzeszył skutecznością. W jednej z akcji tak słabo dobijał do pustej bramki uderzenie Patryka Sokołowskiego, że Mickey van der Hart bez większych problemów zdołał złapać futbolówkę.

Indolencja strzelecka napastnika mistrzów Polski utrzymywała gości w grze. W 77. minucie drużyna Waldemara Fornalika musiała radzić sobie w osłabieniu, gdy czerwoną kartkę za faul na wychodzącym na czystą pozycję Kamilu Jóźwiaku otrzymał Tomas Huk. Dla Słowaka był to debiut na boiskach Ekstraklasy.

Mający przewagę jednego zawodnika Lech niemal od razu wykorzystał nadarzającą się okoliczność i w 82. minucie wyrównał stan meczu. W roli głównej wystąpił rezerwowy Paweł Tomczyk, który doszedł do płaskiego podania Darko Jevticia i na wślizgu pokonał Frantiska Placha, zapewniając tym samym Kolejorzowi jeden punkt.

Z przebiegu spotkania remis można uznać za sprawiedliwy wynik. Choć wydaje się, że nieco lepsze wrażenie pozostawił po sobie zespół Dariusza Żurawia. W następnej kolejce poznaniacy podejmą Wisłę Płock. Piast z kolei zmierzy się na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław.

***

Piast Gliwice – Lech Poznań 1:1 (1:0)
Jorge Felix 7’ – Paweł Tomczyk 82’

Piast: Frantisek Plach – Mikkel Kirkeskov, Tomas Huk, Uros Korun, Tomasz Mokwa – Patryk Sokołowski, Patryk Dziczek – Jorge Felix, Joel Valencia (73’ Martin Konczkowski), Gerard Badia (79’ Damian Byrtek) – Piotr Parzyszek (68’ Dani Aquino)

Lech: Mickey van der Hart – Robert Gumny, Thomas Rogne, Djordje Crnomarković, Wołodymyr Kostewycz – Karlo Muhar (79’ Paweł Tomczyk), Pedro Tiba – Kamil Jóźwiak, Darko Jevtić, Tymoteusz Puchacz (63’ Maciej Makuszewski) – Joao Amaral (73’ Timur Żamaletdinow)

Żółte kartki: Jorge Felix, Patryk Dziczek (Piast) oraz Karlo Muhar (Lech)

Czerwona kartka: Tomas Huk 77’ (Piast)

Sport.RIRM