Ekstraklasa. Piast odbija się od dna, wygrana z Wisłą Płock
Piłkarze Piasta Gliwice, po serii rozczarowujących wyników, zanotowali premierową wygraną w sezonie 2016/2017. W meczu 2. kolejki LOTTO Ekstraklasy podopieczni Jiriego Necka pokonali bowiem przed własną publicznością Wisłę Płock 2:1. Komplet punktów wicemistrzom Polski zapewniły trafienia Sasy Ziveca oraz Patrika Mraza.
Fatalna postawa Piasta na początku bieżącego sezonu zarówno na arenie międzynarodowej (0:3 w dwumeczu z IFK Goeteborg), jak i krajowej (1:5 z Cracovią) oraz nieudolna polityka transferowa klubu sprawiły, że zespołem z Gliwic pożegnał się czeski szkoleniowiec Radoslav Latal. Szansą dla wicemistrzów Polski na przełamanie złej serii była dzisiejsza konfrontacja z beniaminkiem z Płocka, który w poprzedniej kolejce w dobrym stylu powrócił do Ekstraklasy po dziewięcioletniej przerwie (2:1 z Lechią Gdańsk).
Początek spotkania należał do gości. Drużyna prowadzona przez trenera Marcina Kaczmarka sprawiała lepsze wrażenie na boisku, a swoją przewagę udokumentowała golem już w 7. minucie. Wówczas Arkadiusz Reca skorzystał na zagraniu piętą przez Mikołaja Lebedyńskiego i uprzedzając wychodzącego z bramki Jakuba Szamtułę strzałem głową skierował futbolówkę do siatki rywali.
Z takiego obrotu sprawy Wisła nie cieszyła jednak zbyt długo. Dziesięć minut później do remisu doprowadził bowiem Sasa Zivec, który po zagraniu od Bartosza Szeligi ładnym lobem pokonał w sytuacji sam na sam Seweryna Kiełpina. Będący na fali Piast mógł pójść za ciosem w 35. minucie, ale po główce Urosa Koruna piłka centymetry przeleciała obok słupka. W odpowiedzi, tuż przed zmianą stron, na uderzenie z dystansu zdecydował się Arkadiusz Reca. Próbę skrzydłowego „Nafciarzy” efektowną paradą zdołał zatrzymać Jakub Szmatuła.
Po przerwie wicemistrzowie Polski od razu przejęli inicjatywę na placu gry i w 55. minucie dopięli swego. Marcin Pietrowski zacentrował w pole karne, gdzie celnym strzałem głową popisał się Patrik Mraz, nie dając większych szans golkiperowi płocczan na skuteczną interwencję. Do ostatniego gwizdka sędziego nie działo się już zbyt wiele – obie ekipy nie stworzyły żadnej groźnej sytuacji, w efekcie czego komplet punktów pozostał w Gliwicach.
Dzięki wygranej Piast znalazł się w środkowej części tabeli. W następnej kolejce zmierzy się na wyjeździe z pozostającą – jak na razie – bez zwycięstwa Koroną Kielce. Wisła natomiast po dwóch seriach gier ma również na koncie trzy oczka, a w najbliższą sobotę podejmie na własnym stadionie Legię Warszawa.
***
Piast Gliwice – Wisła Płock 2:1 (1:1)
Sasa Zivec 18’ Patrik Mraz 55’ – Arkadiusz Reca 7’
Piast: Jakub Szmatuła – Aleksandar Sedlar, Uros Korun, Hebert, Patrik Mraz – Radosław Murawski, Marcin Pietrowski – Tomasz Mokwa, Sasa Zivec (69′ Maciej Jankowski), Gerard Badia (61′ Michał Masłowski) – Bartosz Szeliga (85′ Paweł Moskwik)
Wisła: Seweryn Kiełpin – Cezary Stefańczyk, Przemysław Szymiński, Tomislav Bozić, Patryk Stępiński – Witalij Hemeha (59′ Damian Piotrowski), Dominik Furman, Maksymilian Rogalski (76′ Piotr Wlazło), Dimitar Iliew, Arkadiusz Reca – Mikołaj Lebedyński (60′ Jose Kante)
Żółte kartki: Patrik Mraz, Marcin Pietrowski (Piast) oraz Tomislav Bozić, Cezary Stefańczyk, Dimitar Iliew (Wisła)
Sport.RIRM