Ekstraklasa. Kolejne potknięcie Piasta, Cracovia wiceliderem
Piast Gliwice zremisował na własnym terenie z Cracovią 2:2 i jego przewaga nad resztą stawki topnieje. Bramki dla podopiecznych Radoslava Latala zdobyli Bartosz Rymaniak (gol samobójczy) oraz Martin Nespor. Trafienia dla Cracovii, która wskoczyła na pozycję wicelidera, zaliczyli Deniss Rakels i Paweł Jaroszyński.
Po wysokiej porażce z Górnikiem Zabrze (2:5) dobrą grą w kolejnej kolejce swoim kibicom chcieli odwdzięczyć się piłkarze Piasta. Zadanie nie było jednak zbyt łatwe, gdyż na ich drodze stanęła trzecia aktualnie siła Ekstraklasy – Cracovia.
Początek spotkania był wyrównany, bo choć przewagę w posiadaniu piłki miały Pasy, to sytuacji podbramkowych nie było zbyt wielu z obu stron. Jedni i drudzy często próbowali uderzać zza szesnastki, ale większość piłek lądowała na trybunach. Przełom nadszedł w 32. minucie, kiedy to z woleja kapitalnie przymierzył Deniss Rakels. Łotysz był tak precyzyjny, że Jakub Szmatuła mógł jedynie podziwiać, jak piłka wpada do siatki. Dla zawodnika Cracovii było to już trzynaste trafienie w obecnym sezonie.
Piastunki szybko zerwały się do odrabiania strat, jednak początkowo biły głową w mur. Upragniony gol nadszedł tuż przed przerwą. Po dośrodkowaniu Kamila Vacka z rzutu wolnego strzelał Uros Korsun, a interwencja Bartosza Rymaniaka była tak niefortunna, że obrońca krakowian pokonał własnego bramkarza.
Gliwiczanie kolejne trafienie dołożyli w 52. minucie. Wówczas Marcin Pietrowski posłał prostopadłe podanie w pole karne do Martina Nespora, a ten płaskim uderzeniem w kierunku dalszego słupka zmusił do kapitulacji Grzegorza Sandomierskiego. Goście odpowiedzieli błyskawicznie za sprawą Pawła Jaroszyńskiego, który trafił do siatki po rzucie rożnym. Kolejne fragmenty gry to przede wszystkim faule i szarpane tempo. Żadna z ekip nie zdołała stworzyć sobie takiej przewagi, żeby zakończyć spotkanie z pełną pulą. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2.
Piast pozostaje liderem ligi. Zawodnicy Radoslava Latala mają na koncie 41 punktów, a za ich plecami przynajmniej do jutrzejszego meczu Legii znajduje się Cracovia. Podopieczni Jacka Zielińskiego tracą do śląskiego klub siedem oczek.
***
Piast Gliwice – Cracovia 2:2 (1:1)
Bartosz Rymaniak 45’(sam.) Martin Nespor 52’ – Deniss Rakels 32’ Paweł Jaroszyński 56’
Piast: Jakub Szmatuła – Marcin Pietrowski, Uros Korun, Hebert, Patrik Mraz – Mateusz Mak (87’ Paweł Moskwik), Kornel Osyra, Kamil Vacek, Bartosz Szeliga (61’ Tomasz Mokwa) – Josip Barisić, Martin Nespor (81’ Sasa Zivec)
Cracovia: Grzegorz Sandomierski – Luiz Santos Deleu, Bartosz Rymaniak, Piotr Polczak, Paweł Jaroszyński – Damian Dąbrowski, Miroslav Covilo – Deniss Rakels (87’ Mateusz Wdowiak), Mateusz Cetnarski (75’ Jakub Wójcicki), Erik Jendrisek (81’ Dariusz Zjawiński) – Marcin Budziński
Żółte kartki: Martin Nespor, Paweł Moskwik (Piast) oraz Bartosz Rymaniak (Cracovia)
Sport.RIRM