Cracovia wygrywa w derbach z Wisłą. Covilo bohaterem „Pasów”!
W meczu 10. kolejki T–Mobile Ekstraklasy Cracovia pokonała przed własną publicznością Wisłę Kraków 1:0. Bohaterem spotkania został pomocnik gospodarzy Miroslav Covilo, który w doliczonym czasie gry strzelił zwycięskiego gola. Dla podopiecznych trenera Roberta Podolińskiego była to dopiero trzecia ligowa wygrana w trwającym sezonie.
Wiślacy natomiast nie wykorzystali wczorajszego potknięcia Legii Warszawa i zanotowali już drugą porażkę z rzędu. To z kolei sprawia, że piłkarze Franciszka Smudy wciąż nie poprawiają swojego dorobku punktowego. Po dziesięciu rozegranych kolejkach mają na swoim koncie osiemnaście oczek i obecnie plasują się na piątej pozycji w ligowej tabeli.
***
Początek meczu toczony był w zaskakująco szybkim tempie i na pierwsze okazje nie musieliśmy zbyt długo czekać. Już w 8. minucie „Biała Gwiazda” mogła wyjść na prowadzenie, jednak soczysty strzał z dystansu Macieja Sadloka z trudem obronił Krzysztof Pilarz. Gospodarze próbowali odpowiedzieć dopiero po upływie pierwszego kwadransa gry. Wówczas Boubacar Dialiba zdecydował się na indywidualną akcję, po której mógł dać swojej drużynie prowadzenie, ale skrzydłowy „Pasów” zamiast strzelać podawał do Denissa Rakelsa, którego w ostatniej chwili uprzedził Sadlok. Po obiecującym początku pierwszej połowy, oba zespoły w dalszej części spotkania wyraźnie spuściły z tonu i na boisku nie działo się zbyt wiele ciekawego. Cracovia skupiła się na obronie i wyprowadzaniu kontrataków, natomiast podopieczni Franciszka Smudy starali się wprawdzie prowadzić grę, ale niewiele mogli wskórać wobec dobrze dysponowanej linii obronnej rywala. Ciekawie się zrobiło dopiero w 45. minucie, gdy po raz pierwszy do interwencji zmuszony został Michał Buchalik. Golkiper Wisły w pewnym stylu wybronił strzał Denissa Rakelsa z linii pola karnego.
Po zmianie stron obraz gry właściwie nie uległ zmianie. Mecz toczył się głównie w środku pola, a sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Nie brakowało natomiast ostrych spięć oraz twardej walki, czego efektem były żółte kartki dla Sadloka oraz Łukasza Burligi. I kiedy już wydawało się, że zespoły podzielą się punktami, w doliczonym czasie gry zwycięstwo Cracovii zapewnił Miroslav Covilo. Bośniak wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i strzałem głową pokonał ofiarnie interweniującego bramkarza rywali. Mecz zakończył się więc wynikiem 1:0 dla gospodarzy i dopiero trzecią ligową wygraną Pasów w bieżącym sezonie.
Cracovia – Wisła Kraków 1:0
Miroslav Covilo 90’
Cracovia: Krzysztof Pilarz – Bartosz Rymaniak, Mateusz Żytko, Adam Marciniak – Deleu, Sławomir Szeliga (Damian Dąbrowski 54’), Bartosz Kapustka (Mateusz Cetnarski 72’), Boubacar Dialiba – Miroslav Covilo – Marcin Budziński (Dawid Nowak 68’), Deniss Rakels
Wisła: Michał Buchalik – Łukasz Burliga, Arkadiusz Głowacki, Richard Guzmics, Maciej Sadlok – Alan Uryga, Dariusz Dudka – Rafał Boguski (Mariusz Stępiński 79’), Semir Stilić, Maciej Jankowski (Donald Guerrier 68’) – Paweł Brożek
Żółte kartki: Maciej Sadlok, Łukasz Burliga (Wisła)
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)
Tabela [Ekstraklasa]
Sport/RIRM