Biathlon: Niemoc Polek trwa, triumf Anais Bescond
To już ostatni przystanek przed wyjazdem Biathlonistek na Olimpiadę do Soczi. W sprinterskim biegu na 7,5 km w Antholz Anterselvie wygrała Anais Bescond przed Henkel i Domraczewą. Najlepsza z Polek Monika Hojnisz była 19, reszta naszych reprezentantek uplasowała się na odległych pozycjach.
Polki w składzie Pałka, Hojnisz, Ziemniak, Gwizdoń i Bobak zameldowały się na trasie biegu sprinterskiego w Antholz Anterselvie. Jako pierwsza wystartowała Krystyna Pałka. Jej bieg pozostawił dużo do życzenia, a co gorsza i na strzelnicy nie szło jej lepiej. Liderka kadry pomyliła się na pierwszym i drugim pobycie na strzelnicy. Potem wzięła się w garść i zaczęła trafiać dzięki czemu przez pewien czas sklasyfikowano ją na ósmym miejscu. Jako druga na trasie pojawiła się Weronika Nowakowska-Ziemniak. Zaczęła bardzo dobrze, po pierwszym strzelaniu była na pierwszym miejscu. Wszystko zawaliło się podczas drugiego pobytu na strzelnicy – Weronika po dwóch celnych strzałach zanotowała, aż trzy pudła i spadła na 10 pozycje. Monika Hojnisz podobnie jak Nowakowska-Ziemniak na pierwszym strzelaniu była bezbłędna, ale podczas drugiego pobytu na strzelnicy już nie. Ostatnie z Polek Magdalena Gwizdoń i Paulina Bobak zanotowały kolejno trzy i jedno pudło i sklasyfikowano je pod koniec stawki.
Bieg sprinterski wygrała Francuska Bescond Anais, która mimo jednego pudła wyprzedziła Henkel(0) i Darie Domraczewą(2).
Ostateczne miejsca Polek: Monika Hojnisz 19, Krystyna Pałka 32, Weronika Nowakowska-Ziemniak 35, Bobak 41, Gwizdoń 49.
W sobotę nasze dziewczyny będą miały szansę na zrehabilitowanie się w biegu na dochodzenie.
Sport/RIRM