NBA: Konkurs wsadów w Detroit

Center Los Angeles Clippers DeAndre Jordan w wyjazdowym meczu przeciwko Detroit Pistons urządził sobie prywatny konkurs wsadów zdobywając tym sposobem 14 punktów na 16 zdobytych przyczyniając się do wyjazdowego zwycięstwa Clippers. Dobry mecz zaliczył także inny czołowy center ligi – Marcin Gortat, który zdobywając 19 punktów i 11 zbiórek zaliczył kolejne double-double i był drugim strzelcem swojego zespołu.

W pierwszym z rozgrywanych tej nocy meczów, Detroit podejmowało słynącą ze swojej efektowności ekipę Lob City, czyli Los Angeles Clippers. Co ciekawe w tym spotkaniu na parkiecie znajdowało się trzech największych miłośników wsadów całej ligi: DeAndre Jordan i Blake Griffin z Clippers, którzy w tym sezonie kończyli akcję swojego zespołu wsadem odpowiednio 104 i 85 razy oraz Andre Drummond, który może się pochwalić liczbą 99-ciu wsadów w tym sezonie. Bohaterowie spotkania nie zawiedli kibiców i zapewnili im piękne widowisko, którego głównym bohaterem był właśnie DeAndre Jordan dorzucając kolejne 7 wsadów do tegorocznego dorobku. Oprócz tego Jordan zebrał także 21 piłek, dzięki czemu goście wygrali całe spotkanie 112-103.

Dobry mecz nareszcie zagrał także nasz rodzynek w NBA – Marcin Gortat, który był drugim najlepszym strzelcem swojego zespołu zaraz po młodym Bradley Beal’u.  Gortat zdobył 19 punktów na skuteczności 7/11 z gry i dorzucił do tego 11 zbiórek i 4 bloki. Dobra postawa Polaka pomogła stołecznym czarodziejom pokonać ekipę 76ers, dzięki czemu po raz czwarty w tym sezonie mają równy bilans zwycięstw i porażek 20/20 i zajmują piąte miejsce w słabiutkiej w tym sezonie  konferencji wschodniej.

Z pozostałych spotkań najciekawsze tej nocy były derby Nowego Jorku oraz wyjazdowy mecz Indiany z Golden State Warriors. W pierwszym z wymienionych spotkań do gry po pięciu meczach przerwy wrócił lider Nets – Deron Williams i pomógł swojej drużynie w pokonaniu rywala zza miedzy. Pomogła im w tym także fatalna forma rzutowa Knicks, którzy trafiali na nieco ponad trzydziesto procentowej skuteczności. To było siódme zwycięstwo Brooklynu w trakcie ich ostatnich 10 spotkań dzięki czemu są obecnie na premiowanym awansem do fazy play-off siódmym miejscu w konferencji wschodniej.

Meczem na szczycie można natomiast nazwać ostatnie spotkanie rozgrywane tej nocy, w którym w Oracle Arena ulubieńcy miejscowej publiczności – ekipa Golden State Warriors podejmowała najlepszych w lidze Pacers. Spotkanie było wyrównane, ale ostatecznie goście udowodnili swoją świetną formę, pokonując wojowników 102-94. Indiana tym spotkaniem po raz kolejny potwierdziła fakt, że są obecnie jednym z głównych faworytów do mistrzowskiego tytułu, grając w przekroju całego spotkania świetną, kompletną i zespołową koszykówce. Świadczy o tym fakt, że cała pierwsza piątka Pacers zakończyła spotkanie z dwucyfrowym dorobkiem punktowym. Najwięcej zgromadził oczywiście gwiazdor zespołu  Paul George -23.

WYNIKI:

Cleveland Cavaliers – Dallas Mavericks            97:102

Detroit Pistons – Los Angeles Clippers              103:112

Charlotte Bobcast – Toronto Raptors                100:95

Washington Wizards – Philadelphia 76ers                  107:99

New York Knicks – Brooklyn Nets                             80:103

Memphis Grizzlies – New Orleans Pelicans        92:95

Atlanta Hawks – Miami Heat                                      121:114

Chicago Bulls – Los Angeles Lakers                            102:100

Houston Rockets – Portland Trail Blazers                   126:113

Golden State Warriors – Indiana Pacers            94:102

Sport/RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl