Sprytne działania Putina

Wypowiedz dla Radia Maryja prof. dr. hab. Mieczysława Ryby, kierownika Katedry Historii Systemów Politycznych XIX i XX w. KUL i WSKSiM

Orędzie Putina jest skonstruowane wedle retoryki, którą posługuje się Zachód w odniesieniu do Kosowa. Jest to bardzo sprytne, nowoczesne działanie.

Odbyło się referendum. W odniesieniu do tego referendum dokonywane są pewne działania prawne, jak również w odniesieniu do bardzo kontrowersyjnych precedensów, które miały miejsce w państwie serbskim. Widać tu również pewne działania, które można by nazwać działaniami do wewnątrz. Na arenie międzynarodowej mamy do czynienia z głosami potępienia, dystansu i krytyki. Natomiast do wewnątrz Putin zyskuje na popularności. Dwie rzeczy na zewnątrz mu nie wyszły: ani olimpiada, ani kwestie ukraińskie.

Były one źle odbierane w świecie, źle pokazywane jeżeli weźmiemy pod uwagę obraz Rosji. Natomiast do wewnątrz, jeżeli obserwujemy media rosyjskie i przekaz tam obecny, olimpiada jest wielkim sukcesem. Do tego przed chwilą zakończyła się paraolimpiada, którą też ogłoszono jako wielki sukces. Z drugiej strony w sytuacji kiedy Ukraina była tracona na oczach całego świata przez wydarzenia na Majdanie, w tej chwili jest odzyskiwana i tak to Rosjanie odczytują, stąd popularność Putina rośnie.

Stąd też zagrożenie, które pojawiło się na kanwie wydarzeń na Majdanie kijowskim, czyli możliwość podobnego Majdanu w Moskwie, jest zdecydowanie oddalona. Putin pokazał siłę do wewnątrz, pokazał, że jest wstanie poszerzać swoje państwa, a w tradycji turańskiej, czy wschodnio-mongolskiej Rosji, władca, który poszerza państwo jest władcą widzianym absolutnie pozytywnie. A jeśli idzie o działania na zewnątrz, to deklaracje w tym orędziu mówiące o uznaniu 3 języków, poszanowaniu praw Ukraińców – to wszystko ma jak gdyby otworzyć furtkę do negocjacji z Zachodem, ma służyć pokazaniu, że Rosja jest krajem absolutnie demokratycznym, że nie czyni agresji, staje w obronie swoich obywateli, czy rosyjskojęzycznej ludności, bo przecież w Kijowie są banderowcy. I tutaj te obrazy w telewizji rosyjskiej i wypowiedzi Putina są bardzo jednoznaczne.

 

RIRM