„Czarny dzień” w polskim Sejmie
Wypowiedź dr inż. Antoniego Zięby, wiceprezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia dla Radia Maryja.
To „czarny dzień” tego Sejmu. Dlaczego? Prawo do życia dla dzieci chorych, niepełnosprawnych przed narodzeniem, dla każdego uczciwego człowieka, jest sprawą oczywistą. Nie możemy dzielić prawa do życia ze względu na stan zdrowia danego człowieka. Jeżeli dziecko jest zdrowe, to ma prawo do życia, jeżeli jest chore to możemy go zabić – diagnostyka prenatalna nie tylko w Polsce, ale w całej Europie, jest nieprecyzyjna, jeszcze nie daje pewności, poprawności diagnozy. Ale to nie jest istotne. Ważne jest, że w tym przypadku człowiekowi nienarodzonemu odmówiono prawa do życia. Jest to skrajne barbarzyństwo. Przypomnę, że Obrońcy Życia, chcieli wykreślić jeden z najczęściej wykorzystywanych wyjątków dzisiaj działającej ustawie chroniącej życie nienarodzonych dzieci, tzw. względy eugeniczne. Ten zapis jest w ustawie z 1993 roku. Nieustannie Obrońcy Życia ponawiają próby wykreślenia go, objęcia pełną ochroną prawną, przede wszystkim, życia każdego dziecka od poczęcia. To nie może być tak, że stwierdzany z pewną niedokładnością stan zdrowia, decyduje o śmierci dziecka. Jestem wstrząśnięty postawą PO. Ponad 90% parlamentarzystów, posłów PO, opowiedziało się za swobodą zabijania chorych, niepełnosprawnych dzieci przed narodzeniem. Na czele z premierem Donaldem Tuskiem, panem Grzegorzem Schetyną, panią marszałek Ewą Kopacz czy ministrem zdrowia, a może „ministrem śmierci” Arłukowiczem. Bardzo boleśnie odczuwam to głosowanie za śmiercią.
Dwóch lekarzy, bo pani Kopacz i pan Arłukowicz są lekarzami – oni nie tylko naruszyli fundament etyki ogólnoludzkiej – nie wolno zabijać niewinnych ludzi – ale także fundament etyki lekarskiej. Przypominam o fundamentalnej zasadzie etyki lekarskiej, sformułowaną przez Hipokratesa: szacunek do życia od chwili poczęcia. Tu nie trzeba być człowiekiem absolutnie wierzącym, trzeba mieć podstawy etyki ludzkiej. Jeszcze raz podkreślam – nie wolno zabijać niewinnych ludzi niezależnie od ich stanu zdrowia. To wskazanie etyczne powinno w sposób szczególny dotyczyć lekarzy; tych którzy mają być stróżami życia. To jest brzemienny w skutkach akt polityczny. Tu się koncentruje na PO, ponieważ Ruch Palikota straszliwie wspiera antykulturę śmierci – szkoda tej formacjo poświęcać czasu.
Pamiętamy o licznych apelach od społeczeństwa, gdzie zebrano 400 tys. podpisów – co jest ewenementem w Europie – za prawem do życia dla nienarodzonych dzieci, także tych, które są chore czy niepełnosprawne przed narodzeniem. Ostatnie wyniki badania opinii publicznej w Polsce wykazały, że w sierpniu – 75% Polaków opowiadało się za prawem do życia, dla każdego poczętego dziecka. Podkreślę – bez żadnych wyjątków – to stanowisko społeczeństwa, lekceważy PO. To musi mieć przełożenie na nasze decyzje wyborcze. Nie możemy popierać ludzi, którzy szerzą cywilizację śmierci. Jan Paweł II, 19 czerwca 1983 roku na Jasnej Górze mówił: „Stosunek do daru życia jest wykładnikiem i podstawowym sprawdzianem autentycznej religijności i moralności”. Musimy pamiętać o tym wskazaniu papieża. To jest zasadnicze kryterium oceny ludzi – zwykłych ludzi, parlamentarzystów, polityków i partii. Mam przed sobą wydruk komputerowy z tego tragicznego głosowania. Faktycznie ponad 90% parlamentarzystów posłów i posłanek z PO zagłosowało przeciw prawu do życia niewinnych, nienarodzonych dzieci. Trzeba podkreślić znakomitą postawę posłów PiS. Z głosujących 100% głosowało za prawem do życia dla nienarodzonych dzieci, te które są niepełnosprawne czy chore. Bardzo dobre głosowanie SP, również 100% głosujących poparło prawo do życia, a także dobry wynik parlamentarzystów PSL.
My Obrońcy Życia boleśnie przeżywamy ten moment, ale mogę zapewnić w imieniu własnym jak i moich przyjaciół, na pewno z tych działań na rzecz ochrony życia każdego poczętego dziecka nie zrezygnujemy. Będziemy mówili o okrucieństwie tego niewykreślonego paragrafu z ustawy chroniącej życie. Te dzieci są zabijane nawet do piątego miesiąca życia w łonie matki, bez żadnego znieczulenia. To jest śmierć bardziej okrutna niż usypianie. Trzeba się pytać tych parlamentarzystów, bo uchwalili ustawę, że chore czy stare zwierzęta trzeba usypiać bezboleśnie. Dla tych chorych i niepełnosprawnych dzieci przed narodzeniem nie ma żadnej litości. Są zabijane w okrutnym bólu, albo niekiedy pozostawione na kilka godzin mąk agonalnych. Niech sobie przemyślą, ci którzy głosowali za tak okrutną śmiercią niewinnych dzieci. My Obrońcy Życia absolutnie nie tracimy nadzieję. Wiemy, że jest to święta walka o święte prawo do życia. Jeżeli Bóg jest z nami, któż przeciwko nam. I tą walkę z pomocą Bożą w niedługim czasie wygramy.
Widzimy, że społeczeństwo coraz bardziej opowiada się za prawem do życia. Rządząca koalicja PO jest oderwana od poglądów naszego społeczeństwa, następuje wyobcowanie pseudoelit władzy, które lekceważą sobie zasady moralne ogólnoludzkie jak i głos obywateli. Musimy o tym pamiętać przy najbliższych wyborach.
Niejednokrotnie mówiłem, że mamy katastrofę medialną. Dziękuję Bogu, że mamy media katolickie, radio, TV Trwam. Po 24 latach pseudo karykatury dyskusji nad prawem do życia, bardzo duża część społeczeństwa nie zna definicji aborcji. Teraz mamy kolejną sprawę in vitro – kolejne niszczenie życia ludzkiego, w imię fałszywych przesłanek. Kompletna nieznajomość. Dlaczego? Ponieważ mamy katastrofę medialną, jest blokada prawdy w mediach nt. życia, wartości życia człowieka. Ale nie traćmy nadziei. Pamiętam mój start w dzieło obrony życia 34 lata temu, szalejącą cenzurę komunistyczną. Nic nie można było wydrukować, a o radiu i telewizji można było pomarzyć. Dzisiaj mamy Radio Maryja – brońmy go! To jest najwspanialsze narzędzie obrony życia w naszej ojczyźnie. Chcesz bronić życia – wspieraj Radio Maryja. Mów sąsiadom, w rodzinie, kolegom w pracy – słuchajmy Radia Maryja! Brońmy TV Trwam! To są wspaniałe nośniki dzieła ewangelizacji. To są wspaniałe media, które stoją na straży życia każdego człowieka – od poczęcia do naturalnej śmierci. Ochrona, wspieranie mediów katolickich to jest obowiązek nas, obrońców życia.
RIRM