Myśląc Ojczyzna
Pobierz
Szczęść Boże!
Wczoraj pani Beata Szydło przedstawiła nazwiska członków rządu tworzonego przez partię Prawo i Sprawiedliwość, jej Prezesa Jarosława Kaczyńskiego i właśnie panią Beatę Szydło. Pani Beata Szydło w imieniu całej Zjednoczonej Prawicy, która szła do wyborów pod szyldem i na listach PiS, pokieruje rządem, rzec by można, ocalenia i dobudowy Polski, po ośmiu latach zniszczeń i demoralizacji państwa przez lewackie politycznie i obyczajowo, społecznie i kulturowo rządy PO/PSL i zbliżone do nich środowiska.
Rząd, którym pokieruje Pani Beata Szydło jest rządem, w którym swych przedstawicieli mają nie tylko Prawo i Sprawiedliwość, ale też i Solidarna Polska pana Zbigniewa Ziobro i Beaty Kempy, czy partia Polska Razem pana Jarosława Gowina. Rząd składa się z silnych i bardzo silnych osobowości, osób bardzo kompetentnych, z których nie da się kpić, jak z niektórych przedstawicieli rządu pani E. Kopacz np. pani Teresy Piotrowskiej, która jako szef MSW myliła samoloty bezzałogowe z bezgłowymi, a sama pani Kopacz, od dawna nie praktykująca lekarz pediatra, bez zrozumienia wypowiadała się w sprawach najwyższej wagi państwowej. Zresztą dziś pani Kopacz nie mogłaby już wykonywać swego medycznego zawodu, chyba że przystąpiłaby ponownie do aktualizujących wiedzę lekarską egzaminów.
Rząd pani Beaty Szydło składa się z kilku osób szczególnie mocno zdewaluowanych przez media odchodzącego układu PO/PSL/SLD, z osób których cały ten skompromitowany układ boi się „jak diabeł święconej wody”. Na dźwięk nazwisk p. Antoniego Macierewicza, Mariusza Kamińskiego, czy Zbigniewa Ziobro, PO i dziennikarze dostają histerii wieszcząc niechybny upadek państwa, finansów, naszej pozycji międzynarodowej, twierdzą, że grożą nam unijne sankcje, zaćmienie słońca, przymrozki i pomór zwierząt. Zapewnić tylko możemy wszystkich, że nikt, kto ma czyste ręce nie powinien się bać.
Szefowa Kancelarii Rady Ministrów przyszłej pani Premier, Pani Beata Kempa już oświadczyła, iż podobnie jak to zrobiono w Kancelarii Prezydenta, także w urzędzie premierów Tuska i Kopacz, przeprowadzony zostanie profesjonalny audyt i prześwietlone wydatki. Zbadany zostanie stan mebli, obrazów i żyrandoli, sprzętów i oczywiście zobowiązania i długi finansowe, tak aby wyborcy mieli orientację w jakim stanie materialnym i finansowym ostatni premierzy z PO i wice premierzy z PSL-u zostawiają nam Polskę, aby uniemożliwić mediom układu przypisywanie szkód nowej polskiej władzy PiS odbudowującej nasz kraj. Audyt przeprowadzony zostanie we wszystkich przejmowanych urzędach.
Natychmiast po przyjęciu ślubowań od posłów i wyborze organów Sejmu, sejmowa większość Prawa i Sprawiedliwości podejmie pracę nad realizacją zobowiązań wyborczych PiS tj.: 500 złotych na drugie i kolejne dziecko, a w ubogich rodzinach już na pierwsze, obniżenie z powrotem wieku emerytalnego, podniesienie wieku obowiązku szkolnego z powrotem do 7 lat, chyba że rodzice zdecydują inaczej. Rozpocznie się przywracanie ośmioletniej szkoły podstawowej i czteroletniego liceum, uporządkowany zostanie system podatkowy. Podatki zaczną płacić również supermarkety i banki. Rząd otoczy opieką rodziny i Polaków za granicą. Zacznie stanowczo walczyć o polskie interesy zgniatane przez unijny walec. Spraw jest dużo, jednak najpierw, jak wspomniałam, trzeba zobaczyć co nam odchodząca ekipa zostawia.
Projekty aktów prawnych Prawa i Sprawiedliwości już czekają, jednak wszyscy niezadowoleni z nowej sytuacji politycznej w Polsce, którym dostęp do publicznych źródeł finansowych zostanie odcięty, będą atakować polski rząd od wewnątrz i z zewnątrz. Od chwili ogłoszenia wyników wyborów trwa już nieustająca kanonada przeciwko Prezydentowi Dudzie, pani Beacie Szydło, Prezesowi Kaczyńskiemu, Antoniemu Macierewiczowi i innym, których się demonizuje i oczernia, na temat których kłamie się, chcąc wywołać w dłuższej perspektywie niechętne nastroje społeczne, które jak mają nadzieję lewacy, podważą nowo wybrany rząd.
Aby to choć trochę zminimalizować jedną z pierwszych inicjatyw będzie przekształcenie mediów publicznych ze spółki w instytucje narodowe, o takim kształcie organizacyjno – prawnym, który umożliwi władzom państwa wpływ na przekazywane przez te media treści i ułatwi niezafałszowany przez osoby takie jak: pani Tadla, pan Kraśko, pani Olejnik czy pani Dobrosz-Oracz przekaz informacji do obywateli. Dopóki to się jeszcze nie stanie, jedynymi niekłamliwymi źródłami informacji pozostaną media katolickie jak: Radio Maryja, TV Trwam czy Nasz Dziennik, radia diecezjalne i prasa oraz portale prawicowe. I my, wyborcy mamy wręcz obowiązek niesłuchania TVN, niesięgania do Gazety Wyborczej, Onetu itp., by nie udało się naszym przeciwnikom przekształcić nas we wrogów naszej polskiej nowej władzy.
Nie oponenci PiS i prawicy będą ich rozliczać, ale nasi wyborcy. Jednak nasi wyborcy dla uczciwej oceny muszą mieć uczciwą, rzetelną informację co ten rząd i posłowie robią. Odetnijmy się więc od kłamców, szukajmy uczciwych źródeł wiedzy. My, posłowie prawicy i rząd pani Beaty Szydło liczymy na naszych wyborców i na ich lojalność. A dziś, bardzo wstępnie i ostrożnie, możemy już chyba zaśpiewać: „Ojczyznę wolną pobłogosław Panie”.
Szczęść Boże!