Felieton „Z Ojczyzny Jezusa”


Pobierz Pobierz

Pokój i Dobro!

Obrady kapituły Kustodii Ziemi Świętej należy już do historii. Franciszkańska wspólnota odnowiła swój zarząd, który bardzo wyraźnie odzwierciedla międzynarodowość zakonu. Kustoszem jest Włoch, o. Pierbattista Pizzaballa a jego zastępcą Hiszpan, o. Artemio Vitores. Radnymi, czyli Dyskretami, wybrano Maltańczyka, Syryjczyka, Niemca, Meksykanina, Amerykanina oraz Polaka, o. Dobromira Jasztala. Tę mozaikę narodowości uzupełnia Francuz, który jest sekretarzem Kustodii. Od zniesienia w 1980 roku tak zwanych przywilejów narodowych, które regulowały podział funkcji i urzędów wśród Braci Mniejszych w Ziemi Świętej po raz pierwszy w składzie międzynarodowego zarządu Kustodii reprezentowanych jest 9 różnych krajów.

Pierwsza kapituła odprawiona w Betlejem to historyczne wydarzenie w życiu Kustodii Ziemi Świętej, które wpisuje się w przypadające w tym roku ważne betlejemskie jubileusze. Pierwszym z nich jest 660 rocznica pobytu franciszkanów przy Grocie Narodzenia. Był rok 1347, kiedy Bracia Mniejsi otrzymali od sułtana egipskiego Al Muzaffar Hajji prawo pobytu i sprawowania liturgii w bazylice Narodzenia w Betlejem. Pomimo, iż w archiwum kustodialnym nie zachował się pierwotny firman sułtański, wiadomość tę potwierdza kronika zredagowana przez franciszkanina Nicol? da Poggibonsi, który w tym czasie przebywał w Betlejem. Także późniejsze sułtańskie dokumenty zgodnie potwierdzają tę ważna dla nas datę. Dziś historycy uważają, że główną zasługę przy odzyskaniu dla chrześcijaństwa bazyliki Narodzenia i przekazaniu jej w opiekę franciszkanom miał król Aragonii Piotr IV.

Drugi jubileusz jest o wiele młodszy i odnosi się do tzw. wojny sześciodniowej. Dokładnie 40 lat temu, w dniach od 5 do 10 czerwca 1967 roku, wojska izraelskie dokonały okupacji Zachodniego Brzegu, syryjskich Wzgórz Golan oraz należącego do Egiptu półwyspu Synaj. Okupacja Zachodniego Brzegu dotknęła między innymi Samarię z miastami Nablus i Jenin oraz Judeę, gdzie zajęta została Jerozolima wschodnia, Ramalla, Hebron oraz Betlejem. W mieście narodzin Jezusa wspólnota braci przeżyła tragiczne dni, które tak wspomina o. Quirico Calella, wówczas student pierwszego roku filozofii w betlejemskim klasztorze. „Słyszeliśmy wystrzały artylerii z frontu znajdującego się kilka kilometrów od bazyliki, a syreny wielokrotnie w ciągu dnia ogłaszały alarm. W nocy rakiety oświetlały pole walki. W trzecim dniu zaczęto bombardowania z samolotów i jedna bomba uderzyła w dach bazyliki i spadła tuż obok Świętej Groty Narodzenia. Ludność cywilna przeżywała dni terroru i niektórzy w obawie o życie znaleźli schronienie i gościnę w klasztorze franciszkańskim oraz w bazylice. Dla tutejszych chrześcijan – wspomina o. Quirico – nastąpiły bardzo dramatyczne momenty szóstego dnia. Wówczas to rozpoczęto ewakuację miasta. Franciszkanie, stróże nie tylko sanktuariów ale i „żywych kamieni” jakimi są chrześcijanie lokalni, z sukcesem przyczynili się do wstrzymania ewakuacji. Byli dla wszystkich przykładem odwagi, zapewnieniem wsparcia i solidarności. O. Calella na zakończenie dodaje, że „przez cały miesiąc Betlejem było całkowicie docięte od świata”.

Bracia kapitulni, świadomi historycznej roli franciszkanów w kontekście społeczno-politycznym Ziemi Świętej, wystosowali orędzie z okazji 40 rocznicy wojny czerwcowej 1967 roku. W pierwszych zdaniach przypomnieli o braku, również dzisiaj, pokoju w Ojczyźnie Zbawiciela, której społeczność cierpi z powodu długoletniego konfliktu, pogłębiającego wrogość pomiędzy dwoma narodami. Tekst ten podkreśla konieczność poszanowania godności oraz uznania prawa do życia w bezpieczeństwie i wolności obywateli Izraela i Autonomii Palestyńskiej. Wyrażając bliskość i solidarność zarówno z ludnością Betlejem jak i innych miejscowości Zachodniego Brzegu, Kustodia Ziemi Świętej potwierdziła swoje zdecydowane zaangażowanie na rzecz pomocy tutejszym rodzinom. Liczne inicjatywy dotyczą sektorów edukacji, miejsc pracy, struktur mieszkaniowych oraz pomocy charytatywnej. Franciszkanie, „świadkowie nadziei” oraz „budowniczy pojednania i pokoju”, wezwali do nieustannej modlitwy za Ziemię Świętą. „Módlmy się za rządzących, aby wkroczyli na drogę prowadzącą do pokoju. Módlmy się aby ich decyzje doprowadziły do pojednania między Palestyńczykami a Izraelczykami oraz do powstania dwóch niezależnych państw”, czytamy w orędziu wydanym na zakończenie obrad kapituły Kustodii Ziemi Świętej.

Kolejnym ważnym jubileuszem związanym z Betlejem jest piąta rocznica oblężenia bazyliki Bożego Narodzenia. Jak wszyscy dobrze pamiętamy, 2 kwietnia 2002 roku, grupa uzbrojonych Palestyńczyków wdarła się do sanktuarium i do przylegających doń budynków klasztornych. Do tego kroku skłoniła ich obecność w Betlejem sił izraelskich prowadzących szeroko zakrojoną akcję represyjną na terytoriach okupowanych. Zdesperowani Palestyńczycy liczyli, że wojska izraelskie uszanują świętość miejsca i tym samym zatrzyma się fala przemocy. Takie też było przekonanie większości. Szybko jednak okazało się, że schronionych w kompleksie bazyliki Palestyńczyków otoczył ścisły kordon armii izraelskiej. Zostały odcięte dostawy żywności, wody i prądu oraz przerwano łączność telefoniczną. Strzelcy wyborowi, wykorzystując najnowocześniejszą technologię, skrupulatnie kontrolowali każdy ruch przebywających w środku. Były ofiary śmiertelne i ranni. Siły izraelskie uniemożliwiały udzielanie pierwszej pomocy a nawet pogrzebanie zmarłych. Z potężnych głośników, zwłaszcza nocą, słychać było odgłosy nagranej strzelaniny. Miało to na celu zastraszenie przebywających w bazylice i wywołanie stanu depresyjnego. W centrum tej dramatycznej sytuacji znalazło się dwudziestu kilku zakonników franciszkańskich i 4 siostry zakonne. W tej grupie nieugiętych stróżów Miejsca Świętego był Polak, o. Seweryn Lubecki. Jego relacje pozwoliły rodzinie Radia Maryja śledzić na bieżąco rozwój sytuacji oblężenia bazyliki od pierwszego do ostatniego momentu. Żadne presje oficjalne i nieoficjalne nie odwiodły betlejemskiej wspólnoty od heroicznego pełnienia służby. Po proponowanym opuszczeniu kompleksu klasztoru przy bazylice Narodzenia przez zakonników i współpracujące z nimi siostry siły specjalne nie miałyby już żadnej przeszkody do zmasowanego ataku. W tej akcji nie zważano by na szkody jakie mogłaby ponieść bizantyńska budowla sanktuarium jak i samo Miejsce Święte.

Bracia z Kustodii Ziemi Świętej znaleźli wsparcie w licznych staraniach dyplomatycznych oraz solidarności modlitewnej. Na rzecz pokojowego i bezkrwawego rozwiązania konfliktu najbardziej zaangażowany był Sługa Boży Jan Paweł II. Nie można też zapomnieć o wielkiej modlitewnej krucjacie rodziny Radia Maryja. Po 39 dniach okupacji, 10 maja 2002 roku, przy mediacji Stanów Zjednoczonych, zakończył się jeden z najbardziej smutnych okresów betlejemskiego sanktuarium. Palestyńczykom pozwolono wyjść z bazyliki, a wojsko izraelskie zakończyło jej oblężenie.

Dziś z perspektywy pięciu lat inaczej ocenia się sytuację okupacji i oblężenia bazyliki Bożego Narodzenia. Wiele o tym napisano i nie zawsze opinie były zbieżne. My franciszkanie z Kustodii Ziemi Świętej możemy szczycić się tylko jednym, a mianowicie wiernym trwaniem i wypełnianiem powierzonej nam przez Kościół misji stróżów i opiekunów Miejsc Świętych. W oczach światach daliśmy autentyczne świadectwo franciszkańskiej i chrześcijańskiej odwagi. Nie ugięliśmy się próbom manipulacji a przy tym pokazaliśmy, przede wszystkim nam samym, że szlachetne czyny wielkich świętych mają swoją kontynuację we współczesnej rzeczywistości.

jk

drukuj