Felieton „Z ojczyzny Jezusa”


Pobierz Pobierz

Pokój i dobro!

Ewangelia drugiej niedzieli Wielkiego Postu zaprasza nas na Górę Tabor, aby
w blasku cudu przemienienia spojrzeć nie tylko na Jezusa Chrystusa w Jego
boskiej światłości i chwale, lecz także na człowieka, którego tak często
mało cenimy. Dzięki Jezusowi dowiedzieliśmy się kim człowiek jest naprawdę
i kim ma stać się według woli Stwórcy. O wartości człowieka w oczach Bożych
najwięcej mówi Wcielenie Syna Bożego i Jego zbawcza Męka i Śmierć. By przywrócić
utraconą godność grzesznikowi stworzonemu na Jego obraz i podobieństwo, Bóg
nie oszczędził dla niego własnego Syna.
W Orędziu na tegoroczny okres Wielkiego Postu, łaciński patriarcha Jerozolimy,
Michel Sabbah pisze: „Medytując Słowo Boże, dochodzimy do przekonania, że nasze
życie jest nieustanną walką o wytrwałość w kroczeniu Bożymi drogami ku Jerozolimie,
zmaganiem z codziennością naszego życia, aby było ono czasem łaski i przemienienia,
czasem oczyszczenia naszego serca w celu lepszego rozpoznania miłości jaką
Bóg nas obdarza. Włączanie się w ofiarę Jezusa – przypomina Arcypasterz – oznacza
postawę wyciągniętej dłoni do każdego, otwartego serca wobec drugiego i świadectwo
słowa, które niesie zbawienie i pojednanie”.
Przykład takiego przeżywania Wielkiego Postu dał Ojciec Kustosz Pierbattista
Pizzaballa, który w poniedziałek 6 marca br. spotkał się z rodziną żydowską
odpowiedzialną za prowokacyjny zamach w bazylice Zwiastowania w Nazarecie,
w czasie trwającej wówczas Drogi Krzyżowej. „Zastanawiałem się, co należy zrobić
– powiedział ojciec Kustosz – miałem wątpliwości. Obecność środków masowego
przekazu była nieznośna. Oni zawsze szukają sensacji. Myślę, że jako stróże
Miejsc Świętych, mamy obowiązek manifestowania chrześcijańskiej postawy w życiu.
Głos pokoju jest głosem przebaczenia. Czytania mszalne tego dnia wzywały: <<Nie
będziesz żywił w sercu nienawiści do brata >> (por. Kpł. 19,11-18) oraz <<Wszystko,
co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili>> (por.
Mt. 25,31-46). Słowa z liturgii skłoniły mnie, bym uczynił to, czego Pan oczekiwał”.
Spotkanie miało miejsce na posterunku policji w Nazarecie, gdzie małżonkowie
wraz z córką przetrzymywani są w areszcie. Zainteresowanie mediów było tak
wielkie, iż ojciec Kustosz mógł zobaczyć się z nimi zaledwie kilka minut. Na
pytanie o. Kustosza, dotyczące powodów kolejnego ataku wymierzonego przeciwko
świątyni katolickiej (poprzedni miał miejsce dwa lata temu w Betlejem), nie
umieli odpowiedzieć. Kobieta, Violette Habibi podkreślała, że jest chrześcijanką.
Komentując to spotkanie o. Pierbattista dodał: „To rodzina borykająca się z
ogromnymi trudnościami. Odebrano im prawa rodzicielskie nad jednym z synów.
Cierpią z tego powodu. Chodzi o naprawdę biednych ludzi. Bardzo mnie wzruszyli.
Poprosili o przebaczenie za swój czyn i my im przebaczamy”.
Wracając do wydarzenia z piątku wieczorem 3 marca br., trzeba podkreślić, iż
nie chodziło jedynie o wybuch kilku petard powodujących ogromny huk. Na zdjęciach
zrobionych przez naszych braci w Nazarecie widać dokładnie dużą ilość petard
i butle gazowe. Nie chcemy spekulować nad wielkością zniszczeń, których mogło
doświadczyć sanktuarium, gdyby wybuchły przywiezione butle gazowe. Mieliśmy
rzeczywiście do czynienia z zamachem lub próbą zamachu w Bazylice w Nazarecie.
W oficjalnym oświadczeniu Kustodia Ziemi Świętej z całą stanowczością potępiła
ten i każdy inny akt wymierzony przeciwko miejscu świętemu oraz wierzącym jakiegokolwiek
wyznania. Ponadto podziękowała tym wszystkim, którzy tego samego dnia wieczorem
zamanifestowali swoją solidarność i oburzenie. Nie poparła jednak manifestacji
jaka miała miejsce w piątkowy wieczór i która nabrała politycznego charakteru.
W Izraelu zbliżają się wybory parlamentarne. „Polityka nie powinna przekraczać
progów sanktuarium”, podkreślił ojciec kustosz Pizzaballa.
W oświadczeniu czytamy ponadto: „Nie chcąc oskarżać nikogo, ani Żydów jako
ogółu, ani państwa Izrael, Kustodia Ziemi Świętej pragnie być bliska społeczności
arabskiej, której egzystencję, zarówno na terenach Autonomii, jak i Izraela
staramy się podtrzymać. Ale powołaniem Synów świętego Franciszka nie jest powiększanie
cierpienia i podziałów. Zarówno w Izraelu, jak i w Autonomii Kustodia wzywa
do przestrzegania praw człowieka i zagwarantowania wolności kultu. Wzywamy
państwo Izrael do czuwania, w zgodzie z obowiązującymi prawami, nad bezpieczeństwem
Miejsc Świętych, wszystkich Miejsc Świętych. Działając w państwie żydowskim
Kustodia zna i interesuje się sytuacją społeczności izraelskich Arabów. Przede
wszystkim arabskich chrześcijan, którzy uznawani są za obywateli drugiej, a
nawet trzeciej kategorii. Rozumiemy rozgoryczenie tych naszych braci, którzy
ze względu na fakt bycia Arabami doświadczają różnego rodzaju dyskryminacji,
między innymi dotyczących zatrudnienia. Z tego powodu kiedy tylko możemy i
kiedy czujemy, że może się to przyczynić do poprawy sytuacji, wzywamy rządzących
Izraelem do przestrzegania zagwarantowanej prawem równości swoich obywateli”.
Ojciec Kustosz w serdecznych słowach podziękował społeczności lokalnego Kościoła
Ziemi Świętej w osobach patriarchy arcybiskupa Michela Sabbaha, biskupa Giaccinto
Marcuzzo z Nazaretu oraz sekretarza Nuncjatury apostolskiej w Jerozolimie Gianfranco
Gallone. Nie zapomniał o gremialnej solidarności ze strony innych: „Dziękujemy
– czytamy w komunikacie – za wsparcie siostrzanych kościołów z Galilei, jak
również duchownym, którzy przybyli do Nazaretu z Jerozolimy: reprezentantom
Kościoła Grecko-Katolickiego, Maronickiego, Grecko-Prawosławnego, Koptyjskiego,
Anglikańskiego, Luterańskiego oraz Reformowanego. Dziękujemy wspólnocie muzułmańskiej,
która również poczuła się urażona atakiem na Miejsce poświęcone Dziewicy Maryi,
czczonej w islamie. Kustodia ma nadzieję mieć blisko u swego boku muzułmanów
w sytuacjach, w których Miejsca Święte są zagrożone. Sprawa Miejsc Świętych
leży nam na sercu”.
Można powiedzieć, że pokój ponownie zagościł w Nazarecie. Po tym przykrym zamachu,
jak w każdy sobotni wieczór miały miejsce dwie procesje maryjne. Tym razem
może bardziej odświętne i głębiej przeżywane. Przybyło więcej niż zwykle wiernych,
by podziękować Chrystusowi i Dziewicy Maryi za oddalenie niebezpieczeństwa.
Nawiązując do orędzia papieża Benedykta XVI, biskup Sabbah w swoim wielkopostnym
orędziu napisał: „Wielki Post poucza nas, że idąc ścieżkami Bożymi, pielgrzymujemy
razem z innymi ludźmi, takimi, jacy są. W ich obliczu widzimy podobieństwo
Boże i dzieląc ich radości i cierpienia, wspólnie budujemy naszą społeczność,
odkrywając obecne w nas niewyczerpane możliwości czynienia dobra i miłowania”.
Franciszkanie z Kustodii Ziemi Świętej – zarówno w Nazarecie jak i w innych
sanktuariach – nie są zastraszeni i nadal będą ofiarnie opiekować się pielgrzymami
oraz wspierać lokalną ludność, by w kraju Jezusa wzrastał pokój, tak bardzo
potrzebny i oczekiwany. Przykład Maryi z Nazaretu niech zachęci nasze serca
do gotowości na przyjęcie Bożego Słowa i wcielenie go w życie. Niech Bóg pobłogosławi
naszym staraniom o zbudowanie świata, w którym będzie więcej pokoju, dobra
i miłości.

o. Jerzy Kraj OFM

drukuj