Zakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego Matki Antoniny Mirskiej

8 stycznia 2019 r. w domu zakonnym Zgromadzenia Sióstr Opatrzności Bożej w Przemyślu odbyła się sesja diecezjalnego Trybunału Beatyfikacyjnego. Podczas spotkania zakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożej Matki Antoniny Mirskiej, założycielki Zgromadzenia Sióstr Opatrzności Bożej.

Mszy św. przewodniczył metropolita przemyski ks. abp Adam Szal, a homilię wygłosił ks. abp Józef Michalik, arcybiskup senior archidiecezji przemyskiej. Duchowny podkreślił, że Bóg jest miłością i miłość jest najważniejsza. Ks. abp Józef Michalik w kazaniu nawiązał do osoby Matki Antoniny Mirskiej, podkreślając jej skromność i miłość do bliźnich.

– Kto nie miłuje ludzi, ten nie miłuje Boga. Trzeba żebyśmy zauważyli, że to powiązanie jest bardzo ważne. To lekcja dla nas, to jest klucz chrześcijaństwa. (…) Ona o sobie nie mówiła. Dla niej był ważniejszy Pan Jezus, miłość. To, co ona przeżyła to była rzecz drugorzędna – mówił ks. abp Józef Michalik.

Matka Antonina Mirska urodziła się 28 lipca 1822 r. w Przemyślu w rodzinie Antoniego Mirskiego i Marianny z Jarockich. Miała troje rodzeństwa. W 1840 r. wstąpiła do sióstr Szarytek we Lwowie, gdzie pracowała jako pielęgniarka.

– Antonina Mirska wyniosła z domu, że modlitwa, relacja z Bogiem jest ważniejsza niż więzy ludzkie, że to jest niezwykła droga życiowa. Ona w tym żyła – podkreślił duchowny.

Matka Antonina Mirska pracowała w Stowarzyszeniu Pań Dobroczynności św. Wincentego a’Paulo. Hasłem życia Matki Antoniny Mirskiej były słowa: „Nic ponad miłość Chrystusa”.

Siostra Estera Jastrzębska akcentowała, że Matka Antonina Mirska dbała przede wszystkim o życie duchowe, nie tylko swoje, ale także dziewcząt i innych sióstr.

– Była przy potrzebujących, mówiąc: >>Trzeba nie raz opuścić Boga, dla Boga<<. Była osobą roztropną i odważną. Nie lubiła rozgłosu. Swą pokorą i skromnością zjednywała sobie sympatię otoczenia. Była bardzo pracowita. We wszystkim ufała Panu Bogu mówiąc: >>Niczego nie należy stawiać ponad miłość Chrystusa<< – podkreślała s. Estera Jastrzębska.

Matka Antonina Mirska przyczyniła się do wybudowania murowanego kościoła i plebani w Rodatyczach niedaleko Gródka Jagiellońskiego. Zmarła 23 listopada 1905 r. i została pochowana w zbudowanej przez siebie kaplicy cmentarnej. Obecnie jej szczątki znajdują się w kaplicy domu generalnego zgromadzenia w Grodzisku Mazowieckim.

RIRM