Wyzwania nowych ruchów religijnych
Dziś w Warszawie kończą się obrady Wspólnego Komitetu Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE) i Konferencji Kościołów Europejskich (KEK). Po raz pierwszy to najwyższe gremium ekumeniczne naszego kontynentu istniejące od 41 lat zebrało się w Polsce.
Tematem dorocznego spotkania, które miało charakter roboczy, była „Wiara i religijność w zmieniającej się Europie. Nowe ruchy chrześcijańskie w Europie: wyzwania czy możliwości?”. – Jest to wielka szansa ze względu na formację, którą ofiarowują, której dokonują wśród chrześcijan, formację pogłębiającą własną tożsamość w poszczególnych Kościołach, ale też formację ekumeniczną, która pokazuje, jak wiele mamy wspólnego i którędy można by prowadzić ludzi do tego zbliżenia między wyznawcami jednego Chrystusa, w jednym chrześcijaństwie – mówił ks. abp Józef Michalik.
Przewodniczący KEP przypomniał, że niektóre katolickie wspólnoty charyzmatyczne, jak choćby Wspólnota Emmanuel, stanowią linię odrodzenia w Kościele katolickim. – Wiele takich charyzmatycznych inspiracji zostało w Kościele. Nie trzeba się ich bać – podkreślił metropolita przemyski. Zauważył jednocześnie, że pojawiają się także ruchy, które budzą pewien niepokój, z którymi dialog jest trudny, które zamykają się na dialog z Kościołami tradycyjnymi, nie tylko z katolickim, ale także prawosławnym czy Kościołami poreformackimi.
W spotkaniu biorą udział m.in. rumuński metropolita prawosławny Józef, pastor Claire Sixt-Gateuille i dr Joanna Matuszewska z Kościoła ewangelicko-reformowanego, a ze strony katolickiej – ks. kard. Angelo Bagnasco z Genui i abp Kevin McDonald z Wielkiej Brytanii.
Małgorzata Pabis