Synod o rodzinie pokazał, że Kościół trwa przy Chrystusie
Synod poświęcony rodzinie ukazał po raz kolejny, że w Kościele działa Duch św. i umacnia go w trwaniu przy Chrystusie – powiedział ks. prof. Jan Machniak.
Obrady nadzwyczajnego synodu biskupów podsumowywano w dwóch dokumentach. Jeden zawiera orędzie do wiernych przepełnione dziękczynieniem za dar synodu. Drugi dokument składa się z trzech rozdziałów i 62 punktów będących syntezą przebiegu obrad.
Jak zaznaczył ks. prof. synod – wbrew medialnym spekulacjom, że biskupi zmienią nauczanie Kościoła, – potwierdził naukę w sprawie rodziny, przekazywania życia i małżeństwa kobiety i mężczyzny.
Ks. prof. Jan Machniak, dodał, że ojcowie synodalni zauważają w dokumencie problemy z jakimi borykają się współczesne społeczeństwa.
– Żyjemy w społeczeństwie, które wyznaje różne wartości. Dzisiaj nurty myśli współczesnej podkreślają brak różnicy pomiędzy płciami. Mówi się, że są to tylko różnice funkcjonalne – to jest współczesny genderyzm. Znajdujemy też odzwierciedlenie w dokumencie synodalnym tych wszystkich problemów z przypomnieniem, że tego typu poglądy nie mogą być nauczaniem Kościoła. Jest ono jednoznaczne. Bóg podzielił się z człowiekiem życiem stwarzając mężczyznę i kobietę i są oni podstawową komórką małżeńską, kiedy zawierają związek małżeński, zakładają rodzinę, która jest podstawą zrodzenia dzieci – podkreślił ks. prof. Jan Machniak.W trzecim rozdziale dokumentu ojcowie synodalni przypominają, że związki osób jednej płci nie mogę być zrównane z małżeństwem kobiety i mężczyzny. Kościół chce jednak pomagać osobom z problemem homoseksualizmu wskazując przede wszystkim drogę czystości relacji.
Synod w kwestii przystępowania do sakramentu komunii św. osób rozwiedzionych, czy żyjących w związkach cywilnych przypomniał nauczanie papieży Jana Pawła II i Pawła VI.
RIRM