Niebo do którego zdążamy

Każdego z nas powołuje Bóg na wyżyny nieba! Wszystko zależy od nas samych. Czy skorzystamy z tej szansy. Sami z siebie nie jesteśmy w stanie tego sprawić, tylko dzięki łasce Boga.

W tym dniu nie liczy się ani wyznanie,  ani polityka, ani światopogląd. Każdy przychodzi na cmentarz, by wspomnieć kogoś bliskiego. Jednak dla wierzącej osoby to nie tylko spotkanie przy grobie. To coś więcej. To wspomnienie nieba, do którego wszyscy zdążamy.

Zapalone znicze, udekorowane groby, wieczorne łuny nad cmentarzami to obraz najbliższych dni w naszej Ojczyźnie. To czas Wszystkich Świętych.

Dawniej w PRL nazywano ten dzień Dniem Zmarłych. Wszystko dlatego by nadać tym wydarzeniom charakter świecki. Całe szczęście, te chwile minęły bezpowrotnie. W tym dniu nie liczy się ani wyznanie,  ani polityka, ani światopogląd. Każdy przychodzi na cmentarz, by wspomnieć kogoś bliskiego. Jednak dla wierzącej osoby to nie tylko spotkanie przy grobie. To coś więcej. To wspomnienie nieba, do którego wszyscy zdążamy.

Skąd się wzięło to święto?

Historia Dnia Wszystkich Świętych sięga IV wieku, a dokładnie Antiochii kiedy wspominano tam bezimiennych męczenników. W VII wieku w Rzymie papież Bonifacy poświęcił pogański Panteon (świątynia poświęcona wszystkim bogom) i uczynił z niego świątynię poświęconą Bogurodzicy oraz wszystkim Męczennikom. Dla upamiętnienia tego miejsca nakazał umieścić w Panteonie kamienie z katakumb chrześcijańskich męczenników. Początkowo obchodzono to święto 13 maja, jednak z powodu napływu wielkich rzesz pielgrzymów do wiecznego miasta przeniesiono je na 1 listopada i równocześnie zaczęto wspominać „wszystkich doskonałych Sprawiedliwych”. I  tak z Rzymu zaczęło się świętowanie w całej Europie i poza jej granicami. Po kolejnych reformach liturgicznych teologowie zaczęli podkreślać, że ta uroczystość wspomina nie tylko kanonizowanych ale wszystkich zmarłych, którzy przez swoje życie osiągnęli doskonałość. Zatem może być wśród nich wielu naszych krewnych i przyjaciół.

Piękne jest to, że właśnie w ten dzień wspominamy wszystkich, którzy radują się już w niebie, że wśród nich może być wielu naszych bliskich. Zatem nie trzeba się smucić, bo to dzień radości. Czyż można komuś lepiej życzyć? Wyobraźmy sobie jak ktoś z okazji naszych imienin życzy nam: Pamiętaj, abyś był święty! Niespotykane, ale czy nie zasadne i czy nie piękne. Dlatego idąc na cmentarz czy do kościoła w ty dniu nie smućmy się, bo to czas radości. Przecież wspominamy tych co radują się największą radością, oglądają już Pana Panów, Króla Królów, Miłość Jedyną, szczęście bez końca. Przecież my właśnie tam zdążamy. Prawda?

Uroczystość Wszystkich Świętych przypomina nam jeszcze o jednej prawdzie. O tym, że każdy z nas wezwany jest do świętości. Każdy z nas ma szansę na osiągnięcie tej radości. Niezależnie kim jesteśmy, niezależnie jaką drogą kroczymy: małżeństwa, kapłaństwa, dziewictwa, samotności. Każdego z nas powołuje Bóg na wyżyny nieba! Wszystko zależy od nas samych. Czy skorzystamy z tej szansy. Sami z siebie nie jesteśmy w stanie tego sprawić, tylko dzięki łasce Boga.

Uroczystość Wszystkich Świętych zasadniczo różni się od Dnia Zadusznego (Wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych), które obchodzimy 2 listopada. Dzień Zaduszny przypomina nam, że wszelkie nasze rozstanie ze zmarłymi nie jest wieczne, nie jest ostateczne. Przecież wszyscy jesteśmy wezwani do Bożego Domu. W tym dniu warto wspomnieć jeszcze jedną prawdę zwaną „wspólnotą całego Kościoła” – tych co są w niebie, w czyśćcu i nas żyjących na ziemi. Wśród tych wszystkich dzieci Kościoła dokonuje się nieustanna wymiana dóbr duchowych poprzez modlitwę, pamięć i ofiarę. Ta duchowa wymiana i relacja jest też określana jako Świętych Obcowanie. W każdym Credo, które przypominamy sobie z racji Mszy Świętej w niedzielę, pamiętajmy, że również i my wyznajemy wiarę w tę przedziwną relację i wymianę. Dlatego w tym dniu stając nad grobami naszych bliskich zmarłych polecajmy ich w modlitwie we Mszy Świętej czy tzw. wypominkach czy przypominkach, czytanych w naszych parafiach, jałmużnie i odpustach.

Pamiętajmy też, że od Uroczystości Wszystkich Świętych do 8 listopada możemy uzyskać odpust zupełny, który ofiarować można wyłącznie za zmarłych. W tym celu aby go uzyskać należy pobożnie nawiedzić cmentarz i odmówić, choćby w myśli, modlitwę za zmarłych. Oprócz tego wymagane jest zachowanie zwyczajnych warunków odpustu, jak spowiedź sakramentalna, stan łaski uświęcającej, przyjęta Komunia św. i modlitwa w intencjach Ojca Świętego.

„…Ileż to razy stawaliśmy i stawać będziemy
nad grobami zmarłych?
Te groby mówią dziś do nas
w swej ciszy
jak ziemia z grobami starymi
– z wiersza ks. Jana Twardowskiego.
Ileż to one
mogłyby powiedzieć nam dzisiaj?
Zasłuchajmy się w mowę grobów.
Gdzieś przy jednym
łzy matki
po stracie ukochanego syna.
W innym miejscu płacz męża
po stracie kochającej żony.
Gdzieś w rogu siedzący smutni rodzice
i wnuczki wspominające
swoich kochanych dziadków,
pełnych nie tylko hojnego portfela
ale przede wszystkim dobrego serca.
Wołajmy dziś do naszych grobów
miejsc szczególnej pamięci i wiary:

Uczcie nas jak żyć?
Uczcie nas jak postępować, by nie zbłądzić?
Uczcie nas jak zasłużyć na nagrodę,
która dla was jest już udziałem

a dla nas jeszcze wędrówką…”

ks. Andrzej Zych

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl