Łączy nas szacunek dla życia

Ojciec Święty w Turcji

Jestem bardzo wdzięczny, że mogę odwiedzić ten kraj o tak bogatej kulturze i historii, że mogę podziwiać jego naturalne piękno i doświadczać kreatywności narodu tureckiego, a także docenić waszą starożytną kulturę oraz długą historię państwowości i religijności – to początek pierwszego oficjalnego przemówienia Benedykta XVI, wygłoszonego w trakcie rozpoczętej wczoraj czterodniowej pielgrzymki do Turcji.

Ojciec Święty wezwał wyznawców islamu do kontynuowania braterskiego dialogu religijnego i współdziałania na polu wartości, a zwłaszcza obrony życia ludzkiego, a także do udzielania światu odpowiedzi na pytania dotyczące znaczenia i sensu życia. Papież zaznaczył, że warunkiem wnoszenia twórczego wkładu w proces budowy społeczeństw przez wierzących różnych religii jest instytucjonalnie zagwarantowana i przestrzegana w praktyce wolność religijna.

– Wizyta w Turcji ma wymiar pastoralny, nie polityczny – zaznaczył Ojciec Święty przed odlotem z Rzymu do Ankary, gdzie samolot włoskich linii lotniczych Alitalia wylądował tuż przed godz. 13.00 czasu wschodnioeuropejskiego. Na lotnisku Esenboga usytuowanym w odległości 30 km od stolicy Papieża powitali premier Turcji Recep Tayyip Erdogan, który opóźnił swą podróż związaną z uczestnictwem w szczycie NATO na Łotwie, a także wikariusz apostolski Stambułu ks. bp Louis Pelatre i nuncjusz apostolski w Turcji ks. abp Antonio Lucibello. Papieżowi towarzyszą m.in. przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan ks. kard. Walter Kasper i przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego ks. kard. Paul Poupard, a także watykański sekretarz stanu ks. kard. Tarcisio Bertone.

Zawsze chciałem odwiedzić Turcję

Na terenie portu lotniczego nie było oficjalnych przemówień. Benedykt XVI odbył jednak krótką, 20-minutową rozmowę z szefem tureckiego rządu. Zapewnił w niej, że zawsze chciał odwiedzić Turcję, gdzie spotykają się wielkie kultury i religie. Wczoraj za pośrednictwem mediów Erdogan wystąpił do narodu z apelem o okazanie Papieżowi „tradycyjnej gościnności”, ostrzegając zarazem przed prowokacjami, które mogą nastąpić ze strony ekstremistów. W rozmowie z Ojcem Świętym przywołał wydaną przez uczestników posiedzenia NATO w Stambule deklarację „Nasze bezpieczeństwo w nowej erze”.

Po spotkaniu szef tureckiego rządu powiedział dziennikarzom, że prosił Papieża o wsparcie Turcji w jej dążeniach do stania się częścią Wspólnoty Europejskiej. Premier zapewnił, że Benedykt XVI jest temu przychylny. Ojciec Święty miał odpowiedzieć: „Jesteśmy apolityczni, ale pragniemy, by Turcja przystąpiła do Unii Europejskiej”.

Z lotniska Benedykt XVI udał się do stylizowanego na grecką świątynię grobowca Kemala Atatürka (1881-1938), polityka i wojskowego, który w 1923 r. uczynił Ankarę stolicą Turcji, kazał ją od nowa zaprojektować, a chylący się ku upadkowi sułtanat przekształcił w nowoczesną republikę. Pierwszy prezydent Turcji stał na czele ruchu narodowego, przyświecała mu idea europeizacji kraju. Niektóre z jego reform to przyznanie kobietom praw wyborczych (1934), zmiana alfabetu arabskiego na łaciński oraz wprowadzenie kalendarza arabskiego. W mauzoleum Papież złożył wieniec kwiatów.

Oficjalna ceremonia powitania Benedykta XVI odbyła się w pałacu prezydenckim około godz. 15.00. Doszło tu do przewidzianego w protokole spotkania z prezydentem Turcji Ahmetem Necdetem Sezerem. Następnie Ojciec Święty spotkał się ze zwierzchnikiem tureckich muzułmanów Alim Bardakoglu oraz korpusem dyplomatycznym.

Tyle możemy zrobić razem

Pierwsze przemówienie Ojciec Święty wygłosił podczas spotkania z przewodniczącym Urzędu do spraw Wyznań, wielkim muftim Turcji Alim Bardakoglu. W jego osobie Papież pozdrowił wszystkich tureckich wyznawców islamu. – Wasz kraj jest bardzo drogi chrześcijanom: powstało tu i dojrzewało wiele najwcześniejszych wspólnot Kościoła, inspirowanych nauczaniem apostołów, szczególnie św. Pawła i św. Jana. Do naszych czasów zachowała się tradycja, że Maryja, Matka Jezusa, żyła w Efezie, w domu św. Jana Apostoła – mówił Papież. Podkreślił, że ta sama ziemia jest również świadkiem rozkwitu cywilizacji islamskiej w najróżniejszych dziedzinach.

Benedykt XVI zapewnił, że podziela miłość, jaką żywił do narodu tureckiego Papież Jan XXIII, który przybył do Turcji jako arcybiskup. Przypomniał też słowa Jana Pawła II wypowiedziane w 1979 r., w których zachęcał do zacieśniania duchowych więzów między wyznawcami obu religii.

Ojciec Święty podkreślił, że zarówno chrześcijanie, jak i muzułmanie dostrzegają godność i świętość osoby ludzkiej. Fakt ten stanowi podstawę wzajemnego szacunku i jest punktem wyjścia do budowania międzynarodowej współpracy na rzecz pokoju. Ponadto wyznawcy obu religii, należąc do rodziny wierzących w jednego Boga, są wezwani do umacniania sprawiedliwości, postępu, solidarności, bezpieczeństwa, obrony życia i ochrony środowiska. – Przede wszystkim możemy udzielić wiarygodnej odpowiedzi na pytanie frapujące współcześnie ludzkość, nawet jeśli jest ono często spychane na bok, a mianowicie pytanie o znaczenie i sens życia, dla każdego człowieka z osobna i dla ludzkości jako takiej – powiedział Benedykt XVI.

– Jestem szczęśliwy, że mogę dziś gościć w Turcji. Przybyłem tutaj jako przyjaciel i apostoł dialogu i pokoju – mówił Ojciec Święty podczas spotkania z korpusem dyplomatycznym. Tłumaczył, że Kościół od dawna ma świadomość, że pokój nie jest możliwy w oderwaniu od sprawiedliwości. Rażące nierówności społeczne mogą być przyczyną wielu nieszczęść, włącznie z terroryzmem. Stąd trzeba wspierać instytucje międzynarodowe w gromadzeniu środków koniecznych do przeciwdziałania konfliktom. Zawsze też trzeba wysłuchać racji obu stron sporu. – Doceniam wysiłki licznych państw, w tym Turcji, zaangażowanych w przywracanie pokoju na terenie Libanu – podkreślił Benedykt XVI.

Dialog między religiami może być bardzo owocny, jeśli jest ukierunkowany na poszukiwanie Boga i szczęścia, nauczał Benedykt XVI. Przed wierzącymi stoi dziś szansa odpowiadania na największe wyzwania społeczne. – Nasz świat musi zrozumieć, że wszyscy ludzie są połączeni więzami solidarności i trzeba ich zachęcać, aby domagali się uznania różnic historycznych i kulturowych nie dla konfrontacji, ale dla wzmacniania wzajemnego szacunku – wskazał. Ojciec Święty przypomniał dyplomatom, że choć intencją Kościoła, który ma do spełnienia misję duchową, nie jest bezpośrednia interwencja w życie polityczne czy ekonomiczne, to jednak chce on, by jego głos był słyszany w trakcie międzynarodowej debaty, aby fundamentalna godność, szczególnie najsłabszych, zawsze była wartością niepodważalną.

Zarówno rozmowie z najwyższymi władzami religijnymi tureckich muzułmanów, jak i wobec wobec dyplomatów Papież zaznaczył, że warunkiem wnoszenia twórczego wkładu w proces budowy społeczeństw przez wierzących różnych religii jest instytucjonalnie zagwarantowana i przestrzegana w praktyce wolność religijna, będąca fundamentalnym wyrazem wolności człowieka. Obowiązek jej zapewnienia spoczywa na władzach państwowych.

W ciepłych słowach Papież zwrócił się do wspólnoty katolickiej w Turcji, „małej, ale zaangażowanej”, doceniając jej wkład w edukację młodzieży oraz budowanie pokoju i harmonii między wszystkimi obywatelami.

Jolanta Tomczak, Stambuł
drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl