Jesteśmy w medialnej szkole Maryi
Dokuczliwy upał nie przeszkodził pielgrzymom ze wszystkich stron Polski i z zagranicy w przyjeździe do Częstochowskiej Madonny. Już od wczesnych godzin rannych jasnogórski plac szczelnie wypełniali wierni. – Bóg zapłać za trud pielgrzymowania, pamiętajmy, że jesteśmy w medialnej szkole Maryi, a naszym zadaniem jest tworzenie nowych dzieł ewangelizacji – mówił do utrudzonych, ale pełnych zapału pątników dyrektor Radia Maryja, o. Tadeusz Rydzyk.
– Byłam prawie na każdej pielgrzymce Rodziny Radia Maryja. Kocham to Radio, kocham Polskę, dlatego nie sposób tu nie być w tak wspaniałym dniu – powiedziała pani Stanisława z Kielc. – Tutaj człowiek przeżywa niezapomniane chwile, tutaj jest tak dużo cudownej Polski. Tutaj są ludzie, którzy naprawdę są patriotami, którzy kochają Maryję i Ojczyznę. Tu po prostu trzeba być, aby podziękować Maryi za wszystko i modlić się o to, żeby „Polska była Polską”. Abyśmy wszyscy poczuli, że żyjemy w wolnym i pięknym kraju – wyznała ze łzami w oczach. Dodała, że już teraz nadszedł taki czas, kiedy Polacy muszą pokazać, iż są solidarni i że chcą Bożej i prawdziwej Polski, a nie liberalnej czy rządzonej przez masonów.
Wśród pielgrzymów pojawiły się liczne transparenty, m.in. ze Świdnika, Gdańska, Skierniewic, Elbląga, Mińska Mazowieckiego, Białegostoku, Kołobrzegu, Rybnika, Ostródy, Kutna, Łowicza. Na placu przed Szczytem Jasnogórskim powiewały biało-czerwone flagi, widoczne też były regionalne stroje ludowe, m.in. ze Śląska, Opoczna czy Limanowej. – Przyjechaliśmy w takich strojach, żeby również na Jasnej Górze było pięknie i folklorystycznie. Chcemy również w naszych strojach uczcić wiarę i mimo że jest bardzo gorąco, dla nas to ogromne wyróżnienie, że możemy reprezentować nasz regiony – powiedziała pani Mirosława z Limanowej.
Licznie przybyli także pielgrzymi spoza granic naszego kraju: z Wilna, Włoch, Niemiec, Szwecji, Szwajcarii, Anglii, Norwegii, Austrii. Wśród wielu transparentów można było m.in. przeczytać: „Kolonia nad Renem sercem z Radiem Maryja”, „Radio Maryja – klejnotem mediów”. – Tutaj czujemy się jak w jednej, wielkiej Rodzinie Radia Maryja, nabieramy umocnienia poprzez wspólnotową modlitwę – podzieliła się z nami s. Eleonora ze Zgromadzenia Sióstr Karmelitanek w Sosnowcu. Pani Teresa z parafii ze Szczebinia powiedziała nam, że każdego roku już od ponad 10 lat przyjeżdża na lipcową pielgrzymkę. – Nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej – podkreśliła. Pani Jadwiga, która na Jasną Górę przyjechała z 52-osobową grupą z Potworowa, wyznała ze łzami w oczach, że „Radio Maryja jest dla nas wszystkim”. – To miejsce ma w sobie coś szczególnego, dlatego nie może nas tutaj zabraknąć, a zwłaszcza podczas dorocznej pielgrzymki radiowej – mówili pielgrzymi z Nowego Miasta Lubawskiego.
Około godz. 10.00 pielgrzymi mogli obejrzeć występ zespołu poetycko-muzycznego „Piast” z Płocka pod kierunkiem pani Anny Antoszewskiej. Zespół w swoim repertuarze nawiązuje do korzeni i tradycji naszego Narodu. – Nasz występ jest dla nas bardzo ważny i bardzo mocno to przeżywamy. Przez nasz program artystyczny chcemy przede wszystkim przekazać nadzieję dla wszystkich, którzy nas słuchają. Chcemy również oddać wielki hołd Maryi – Królowej Naszego Narodu – powiedział Jakub z zespołu „Piast”. – Dzięki naszej artystycznej pracy chcemy przypomnieć, że człowiek nie jest sam, ale opiekuje się nami Matka, która wszystkich nas bardzo kocha. I cokolwiek by się nie działo, Królowa Polski zawsze z nami będzie – podkreślił Marcin. Artyści akcentowali, że poprzez takie występy chcą przybliżyć ludziom posłanie, jakie niesie ze sobą pobyt na Jasnej Górze.
Magdalena M. Stawarska