Ekstremalna Droga Krzyżowa w Madrycie
Widać, że ludzie wiedzą, o co chodzi. A nie chodzi o wysiłek, ale o modlitwę i spotkanie z Bogiem – powiedział o Ekstremalnej Drodze Krzyżowej w Madrycie ks. Tomasz Lipa.
Ekstremalna Droga Krzyżowa to ok. 40 km marszu w ciszy i modlitwie. W Polsce każdego roku cieszy się dużym zainteresowaniem. Ksiądz Tomasz Lipa przeniósł ten zwyczaj z Polski do Hiszpanii.
– Inicjatywa zaczęła się osiem lat temu w Krakowie. Zaczynaliśmy w 150 osób, a dzisiaj jest to kilkadziesiąt tysięcy osób w kilkunastu krajach. W Madrycie zorganizowaliśmy taką Drogę Krzyżową w zeszłym roku, a w tym cieszy się ona już dużą popularnością – zaznaczył.
– Poza Polakami i Hiszpanami jest jeden Amerykanin, są osoby z Ameryki Południowej – dodał kapłan.
– Zaczynamy w naszej parafii na północy Madrytu i udajemy się do bazyliki Wniebowzięcia NMP w miejscowości Colmenar Viejo, oddalonej o 40 km na północ od Madrytu, – podkreślił.
Jak podkreślił ks. Tomasz Lipa, wierni przychodzą po to, by spotkać się z Bogiem. Wiedzą, że kluczową sprawą nie jest wysiłek.
– Widać, że ludzie wiedzą, o co chodzi. A nie chodzi o wysiłek, ale o modlitwę i spotkanie z Bogiem – zaznaczył.
RIRM