Dramat chrześcijan w Egipcie
To już kolejny dzień, kiedy z Egiptu nadchodzą tragiczne wiadomości o losie tamtejszych chrześcijan. Domniemani islamscy bojownicy zastrzelili Kopta na północnym wybrzeżu Synaju. Mężczyzna jest szóstą ofiarą ataków na wyznawców Chrystusa, do jakich doszło w ostatnich dniach.
Kamel Jusef został zastrzelony w mieście Al-Arisz. Napastnicy weszli do jego domu i zastrzelili go na oczach żony i dzieci. To kolejny mord na osobach należących do mniejszości koptyjskiej w Egipcie.
W tym tygodniu doszło też do mordu na ojcu i synu, których ciała zakopano przy drodze w Al-Arisz. Ojciec został zastrzelony, a syn spalony żywcem. W zeszłym tygodniu w drodze do szkoły został zastrzelony należący do mniejszości koptyjskiej nauczyciel. 12 lutego domniemani islamiści zastrzelili też w Al-Arisz miejscowego weterynarza, a pod koniec stycznia jednego z tamtejszych kupców.
Nikt nie przyznał się do tych zabójstw, ale egipskie władze bezpieczeństwa podejrzewają o nie działającą na Synaju filię dżihadystycznej organizacji Państwo Islamskie. Stanowiący około 10 proc. 92-milionowej ludności Egiptu Koptowie uskarżają się od dawna na dyskryminację. W ostatnim czasie doszły do tego częste ataki dokonywane przez islamistów.
TV Trwam News/RIRM