Cud Pielgrzymki

Plac pod murami klasztoru jasnogórskiego wypełniony po brzegi… Patrząc z góry, niemożliwością było jednym spojrzeniem ogarnąć całość. Gdy patrzyliśmy w jedną stronę, umykała nam strona druga. A tak chciałoby się ogarnąć wszystkich. Bo rzadko widzi się dziś takie piękno tylu ludzkich serc.

Było gorąco, momentami parno, całkiem niedaleko zbierały się ciemne, gęste chmury, wydawało się, że za moment lunie deszcz. Ale nie, jakby powstała niewidzialna bariera, może padać gdzie indziej, lecz nie tu. Prażyło słońce. Nastrój prawie wakacyjny, a jednak czuło się wewnętrzne napięcie, jakby prąd przepływał przez myśli tych setek tysięcy, które dobrze wiedzą, że ważą się losy Ojczyzny. Więc gdzie można się zebrać, jeśli nie tu, u stóp Królowej?


To My jesteśmy Narodem

Zamiast rutynowego powitania, ojciec przeor zaczął od tonów najwyższych: „Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy MY żyjemy”. Zaakcentował słowo MY. I było jasne dla wszystkich, że to MY odnosi się do nas, że to MY jesteśmy Narodem, MY, Rodzina Radia Maryja, która przybyła do Częstochowy i której milionowe rzesze rozsiane są po całym świecie. Czuło się wyraźnie, że te lata pracy zarówno ewangelizacyjnej, jak i edukacyjnej zrobiły swoje. Bo Naród to nie tylko społeczność ludzi przenikniętych głęboką wiarą, ale również ludzi, którzy potrafią rozumieć. Potrafią rozumieć, kim są i jaką wartość ma Ojczyzna. Potrafią nie tylko rozpoznać zagrożenia, na jakie narażona jest rodzina, Naród, Kościół, ale również widzą, że jest to walka prowadzona wedle misternie układanych scenariuszy. Próbuje się nas oskrzydlać, z jednej strony propagandą medialną, z drugiej prowadzoną przez parlament i rząd polityką, niestety, polityką jakże często antypolską. Ale kto ma wiarę i rozum, ten nie załamuje rąk, potrafi się bronić.


Człowiek ma prawo do prawdy

Jakże często wracał w wystąpieniach dostojnych mówców motyw prawa do prawdy. Człowieka nie wolno okłamywać, zwłaszcza media i władza państwowa nie mogą manipulować społeczeństwem, bo każdy człowiek ma prawo do prawdy, a kłamstwo jest manipulacją. Tego jakby rządzący nie chcieli zrozumieć, myślą, że skoro są przy władzy, to wszystko im wolno. Nic podobnego. Ale jeśli tak myślą, to widocznie należą do innej cywilizacji. Więc tym bardziej nie wolno im ustępować. W naszym kraju toczy się walka o wartości podstawowe.

Marginalizowanie lub osaczanie wielomilionowej Rodziny Radia Maryja jest dowodem na to, że demokracja współczesna ma być metodą na zwalczanie ideologicznych przeciwników. Jest to prowadzone w stylu marksistowskim, to znaczy próbuje się nie tylko wielu z nas odbierać dobre imię, czego przykładem są prowadzone w różnych mediach nagonki na założyciela i dyrektora Radia Maryja, ale również robi się wszystko, abyśmy jak najmniej posiadali i byśmy nie potrafili projektować rzeczy na wielką skalę. Przykładem może być tu próba blokady niezwykłego projektu, jakim jest Geotermia Toruńska. Jeden z bliskich współpracowników Stalina (Beria) wyznał kiedyś w przypływie szczerości: „Ideologia nie zna ceny” (R.A. Miedwiediew, Ludzie Stalina, 1989). Tak jest i dzisiaj, rządzący przepojeni nienawiścią do Kościoła zapłacą każdą cenę lub zgodzą się na wszelkie straty, byle zablokować inicjatywę, która ukazuje prężność i rozmach środowisk katolickich. Pielgrzymi zebrani na Jasnej Górze dobrze zrozumieli, że to ich próbuje się pozbawić wielkich i potrzebnych, również społecznie, przedsięwzięć. Dlatego bez wahania i szczerze odpowiedzieli na apel Ojca Dyrektora, że włączą się w ten projekt. A jeśli projekt ten napotyka tak irracjonalne przeszkody ze strony odpowiedzialnych przecież za państwo polityków, to jest to znak, że dla nich ideologia jest ponad Ojczyzną i ponad ekonomią. Tylko że co to właściwie jest za ideologia? To jest raczej nicość, moralna i intelektualna, nihilizm, pustka.


Musimy cenić siebie i znać swoją wartość

Niepotrzebne są nam pochwały ze strony pseudoelit. A krytykowanie nas stacza się na coraz niższy poziom, tak jakby nie mieli już pomysłów. Bo i nie mają. Tym bardziej więc trzeba podejmować coraz to nowe i pozytywne inicjatywy, zwłaszcza jeśli wiele z nich okazało się niezaprzeczalnymi sukcesami. Czy nie widać, że jesteśmy po prostu skuteczni? Wyrosły piękne studia: radiowe i telewizyjne, podziw budzą gmachy szkolne, w których od kilku lat naukę podejmują tysiące studentów, polscy czytelnicy z całego świata mogą zapoznawać się z bieżącymi informacjami i ciekawymi analizami za sprawą „Naszego Dziennika”. To bardzo wiele, to są sukcesy bez precedensu. Dlatego każda nowa inicjatywa spotyka się z tak wielkim odzewem Rodziny Radia Maryja, bo ludzie widzą, że ich wysiłek nie idzie na marne, że przynosi wspaniałe owoce, że służyć będzie pokoleniom. To płynie z wiary, ale to jest też prawdziwa polityka, ponieważ w tym widać autentyczną troskę o dobro wspólne.

Takie właśnie myśli były udziałem wielu z nas, gdy znaleźliśmy się razem u stóp Królowej Korony Polskiej. Mogliśmy czerpać od Niej tak potrzebne nam moce. A gdy Msza św. dobiegła końca, gdy spłynęły na nas słowa błogosławieństwa, gdy z piersi wyrwały się pierwsze słowa hymnu, wtedy dopiero lunął deszcz, trzasnęły błyskawice, zawył wiatr, jakby dla podkreślenia, że tak mamy trzymać i nigdy się nie poddać.

Prof. Piotr Jaroszyński

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl