Zmiany w Kodeksie karnym

Projekt nowego Kodeksu karnego jest już gotowy. Niebawem może trafić na posiedzenie rządu – podkreśla minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Nowe przepisy przewidują najsurowsze kary dla sprawców najcięższych przestępstw.

Dyskusja o nowelizacji Kodeksu karnego wraca przy okazji morderstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Według zapowiedzi ministra sprawiedliwości, proponowane zmiany przewidują łagodzenie kar wobec drobnych przestępstw oraz zaostrzenie w przypadku najcięższych zbrodni.

– Przygotowaliśmy projekt kodeksu karnego, który jest gotowy. Czeka tylko na decyzję pana premiera, kiedy będzie można rozpocząć pracę. Projekt trafi wtedy do Rady Ministrów. Zakłada zdecydowane zaostrzenie kar właśnie za tego rodzaju ciężkie przestępstwa – w życie, zdrowie, wolność – mówi Zbigniew Ziobro.

Minister sprawiedliwości tłumaczy, że izolowanie na długie lata sprawców najcięższych przestępstw jest gwarancją bezpieczeństwa.

– Jest bardzo dużo sprawców niepoprawnych, którzy mają negatywne rokowania. Nawet jak odbędą karę, jest wysokie prawdopodobieństwo w ich zachowaniu, że oni wrócą do przestępstwa, a nawet część z nich deklaruje, że wróci do przestępstwa – dodaje minister.

Dlatego w obliczu śmierci prezydenta Gdańska, jeśli sprawca był poczytalny, to właściwą karą dla niego będzie dożywocie – przekonuje minister sprawiedliwości. Zbigniew Ziobro ocenił, że wyroki za napady, jakie Stefanowi W. wymierzył sąd, były zdecydowanie za niskie.

TV Trwam News/RIRM