Ziobro zapowiada wotum nieufności dla Nowaka

Prezes Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro zapowiedział wniosek o dymisję ministra infrastruktury Sławomira Nowaka. Klub Parlamentarny Solidarnej Polski domaga się wyjaśnień ws. decyzji KE o wstrzymaniu wypłaty 3,5 mld zł na polskie drogi.

Politycy SP domagają się także posiedzenia sejmowej Komisji Infrastruktury oraz informację premiera Donalda Tuska w tej sprawie.

Wobec tej wielkiej afery jaką jest zablokowanie 3,5 miliardów złotych na budowę dróg i autostrad, Solidarna Polska wystąpi z wnioskiem o wotum nieufności wobec ministra infrastruktury. Naszym zamiarem jest uzyskanie stanowiska premiera Donalda Tuska. Sprawa jest na tyle pilna, że wymaga pokazania po pierwsze tego co rząd zamierza zrobić, aby zapobiec rozlaniu się tego problemu na inne przestrzenie współfinansowane przez UE. Po drugie chcemy się dowiedzieć, co rząd zamierza uczynić, aby przekonać UE, by jednak te sankcje nie były tak daleko idące i drastyczne –  powiedział Zbigniew Ziobro.

Przypomnijmy decyzja Komisji jest następstwem dochodzenia dotyczącego trzech projektów współfinansowanych z UE. Prokurator oskarżył 11 osób w tym jednego z dyrektorów Generalnej Dyrekcji o zmowę na rzecz próby utworzenia kartelu.

Za odwołaniem ministra Sławomira Nowaka przemawia również obecna sytuacja na kolei – akcentował szef KP SP, poseł Arkadiusz Mularczyk.

Być może będzie kolejny strajk na polskiej kolei. To wszystko obciąża obecny resort infrastruktury. To wszystko jest wynikiem braku rozmów, braku konsultacji, braku uzgodnień i braku wsłuchiwania się w to co mówią do pana ministra i prezesów PKP kolejarze. To także będzie  stanowiło podstawę złożenia wniosku o wotum nieufności wobec ministra transportu, Sławomira Nowaka – zaznaczał poseł Arkadiusz Mularczyk.

Z kolei PiS w związku z tą aferą domaga się odwołania szefa GDDKiA; kontroli NIK-u oraz informacji premiera. Sprawa jest bulwersująca – potrzeba szybkich działań i natychmiastowej informacji rządu w tej sprawie – mówi poseł Adam Hofman, rzecznik PiS.

– O co w tym chodzi? Jak to wyglądało? Najprawdopodobniej tak, że nastąpiła zmowa cenowa, czyli pieniądze publiczne były wydawane w większej kwocie na drogi bo mechanizm konkurencji został zawieszony- to po pierwsze. Po drugie, przy tej samej budowie dróg, mimo wszystko, że ceny były za wysokie przez zmowę cenową, podwykonawcy splajtowali. Polskie małe firmy, które rzeczywiście wykonywały te prace, nie dostały pieniędzy. Gdzie się podziały pieniądze publiczne? Kto tu „wziął w łapę”? Konsekwencją tego jest to, że KE wstrzymała pieniądze. Na to trzeba znaleźć odpowiedź. Ten proceder musiał być nadzorowany i ktoś musiał o nim wiedzieć skoro dyrektor GDDKiA jest w tą sprawę zamieszany. Czy tylko on? Czy szef wiedział? Czy w ministerstwie było wiadomo? To są pytania, na które trzeba szybko uzyskać odpowiedź-.

Tymczasem jak poinformowało ministerstwo rozwoju regionalnego: „Decyzja Komisji Europejskiej o czasowym wstrzymaniu rozliczania projektów drogowych realizowanych z unijnym dofinansowaniem jest niezrozumiała i nie oznacza utraty funduszy europejskich przez Polskę.

Wypowiedź Zbigniewa Ziobry:


Pobierz Pobierz

 

Wypowiedź Arkadiusza Mularczyka:


Pobierz Pobierz

 

Wypowiedź Adama Hofmana:


Pobierz Pobierz

 

RIRM

Komunikat prasowy SP [czytaj]

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl