Z. Ziobro o sprawie sędziego Żurka: KRS pokazał anty-przykład
Zarzuty wobec sędziego Waldemara Żurka, jeśli byłyby choć w części prawdziwe, są dyskwalifikujące i szokujące – mówił w TV Trwam i Radiu Maryja Zbigniew Ziobro. Minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny komentował sprawę skargi, która wpłynęła do Krajowej Rady Sądownictwa ze strony byłej żony sędziego.
Waldemar Żurek, rzecznik KRS, został przez byłą małżonkę oskarżony o nieetyczne zachowania. Miały one dotyczyć m.in. procesu rozwodowego i żądań zwrotu części zapłaconych alimentów. Sam sędzia przekonywał, że wykorzystywane są przeciw niemu fałszywe informacje. Według KRS, „nie naruszył zasad etycznych”.
Goszczący w sobotnich „Rozmowach niedokończonych” minister Zbigniew Ziobro ocenił, że zarzuty wobec Żurka, „jeśli byłyby choć w części prawdziwe”, z punktu widzenia etycznego są „bardzo dyskwalifikujące i szokujące”.
– Jeżeli ktokolwiek groziłby wytoczeniem procesu swojemu dziecku i domagał się od niego pieniędzy, to nie mieści się to w moich standardach. W wyobrażeniu większości naszych widzów to jest rzecz niebywała. Mamy człowieka, który jest eksponowany jako przedstawiciel, twarz Krajowej Rady Sądownictwa – który poucza wszystkich o wysokich standardach etycznych, a sam zdaniem jego najbliższych, być może, ma na bakier z tymi standardami – powiedział Zbigniew Ziobro.
Prokurator Generalny zwrócił też uwagę na doniesienia prasy o dużej zamożności rzecznika KRS.
– Dzisiaj jest też materiał w jednym z mediów pokazujący, że jest (W. Żurek) właścicielem bardzo wielu nieruchomości (…) w kraju, czyli nie jest człowiekiem niemajętnym, można by powiedzieć, że wręcz przeciwnie. Tym bardziej kontekst tej skargi, grożenia własnemu dziecku pozwem, jest zdumiewający – mówił szef Ministerstwa Sprawiedliwości.
Zbigniew Ziobro zwrócił uwagę, że środowisko sędziowskie powinno w przypadku wątpliwości co do swoich członków działać „wyjątkowo skrupulatnie”, badać wszystkie zarzuty – tak, by nikt nie mógł zarzucić, że stosowane są protekcje wobec kolegi. Tutaj postąpili (KRS) dokładnie odwrotnie, pokazali anty-przykład – skomentował Zbigniew Ziobro.
RIRM