Zgromadzenie publiczne w obronie polskiej historii
W Dzień Niepodległości, w stolicy, o godz. 13.00, u zbiegu ulic Marszałkowskiej i Alej Jerozolimskich odbędzie się zgromadzenie publiczne przeciwko używaniu sformułowania „polskie obozy koncentracyjne”.
W prasie zagranicznej dziennikarze wielokrotnie piszą o niemieckich, nazistowskich obozach z czasów II wojny światowej, używając nieprawdziwego i krzywdzącego skrótu myślowego „polskie obozy”. Przykładem jest niemiecka gazeta “Rheinische Post” – to na jej łamach użyto tego sformułowania po raz pierwszy.
Tadeusz Płużański, członek Rady Fundacji Reduta Dobrego Imienia, która organizuje spotkanie, podkreślił że władze Polski zbyt opieszale reagują na tego typu publikacje.
– Szczególnie Ministerstwo Spraw Zagranicznych powinno być odpowiedzialne za szybkie prostowanie tego typu kłamstw. Niestety reakcje pojawiają się sporadycznie, a elementów zakłamania ze strony Niemców jest coraz więcej. Pamiętamy serial „Nasze matki, nasi ojcowie”, bez przerwy mówi się o polskiej winie, co można określić pedagogiką wstydu. Nie Niemcy, tylko Polacy mają być uważani za te największe demony XX wieku, że to nie Niemcy, a Polacy byli mordercami, że były „polskie obozy” – powiedział Tadeusz Płużański.Przed zgromadzeniem publicznym od godz. 11.00, w tym samymi miejscu, będą zbierać podpisy pod petycją do Sejmu w sprawie jak najszybszego uchwalenia ustawy penalizującej sformułowanie “polskie obozy koncentracyjne”.
RIRM