„Zerwany Kłos” już w kinach
Od wczoraj w polskich kinach można zobaczyć film „Zerwany Kłos” opowiadający o życiu i męczeńskiej śmierci bł. Karoliny Kózkówny. Produkcja została zrealizowana przez studentów i absolwentów Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu oraz Fundację „Lux Veritatis”.
W filmie zagrali studenci WSKSiM oraz aktorzy scen polskich, m.in. Dariusz Kowalski i Paweł Tchórzelski. Muzykę skomponował Krzysztof Aleksander Janczak, a konsultacji artystycznej projektowi udzielił Michał Lorenc.
Krytyk teatralny Temida Stankiewicz-Podhorecka podkreśliła, że film pozostawia niezatarte wrażenie i porusza tematy, które są bliskie współczesnemu człowiekowi.
– To bardzo piękny film – mądry i bardzo potrzebny. Pobudza on naszą duchowość, co rzadko można dzisiaj znaleźć w kinie. Podnosi podstawowe wartości, które są bliskie każdemu człowiekowi, bez względu na światopogląd. Szczególnym adresatem tego filmu jest młodzież, która pozostawiona jest od lat samej sobie i pozbawiona jest autorytetów moralnych. Konsekwencje tego mamy dziś w postaci młodzieży uformowanej w kierunku antywartości. Dlatego uważam, że ten film prócz wartości artystycznych oraz przejmującej treści i wymowy spełnia też niezwykle ważną funkcję formacyjną – powiedziała Temida Stankiewicz-Podhorecka.
Film „Zerwany Kłos” powstał dzięki wpłatom z 1 proc. podatku dochodowego przekazanego na rzecz Fundacji „Nasza Przyszłość”.
Lista kin, w których można go obejrzeć, jest dostępna [tutaj].
Partnerem produkcji są Radio Maryja i TV Trwam, a patronat medialny objęły TVP i Program Pierwszy Polskiego Radia.
RIRM