Zarzuty prokuratury w Zambrowie ws. rozproszenia wirusa ASF
Prokuratura Rejonowa w Zambrowie w woj. podlaskim postawiła zarzuty w śledztwie związanym z rozprzestrzenianiem się wirusa ASF. Jedną osobę podejrzewa się o transport świń z naruszeniem wymagań weterynaryjnych i poświadczenie nieprawdy w dokumentach. Wobec mieszkańca tego województwa zastosowano poręczenie majątkowe, a także nakaz powstrzymywania się od prowadzenia handlu trzodą chlewną.
Robert Telus, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, zwraca uwagę, że masowe występowanie ASF zbiegło się w czasie z podpisaniem ważnych porozumień handlowych między Polską a Chinami.
– Tu jest wiele wątpliwości i trzeba to zbadać. Jeżeli są już pierwsze zarzuty, to dobrze. Myślę, że mogą to być dwie rzeczy: działanie nieświadome rolników, i to jest w jakimś stopniu wytłumaczalne, bo może nie wiedzieli, ale może to też być działanie świadome. W takiej sytuacji żadnych ulg w karach bym nie stosował, bo ta choroba, pomór ASF, jest straszną sprawą dla polskiego rolnika i może sprawić ogromne problemy nie tylko na terenie występowania ASF, ale i w całej Polsce – mówi Robert Telus.
Śledztwo nadzorowane przez prokuraturę rejonową w Zambrowie rozpoczęło się po wykryciu jednego z ognisk choroby w gospodarstwie we wsi Zbrzeźnica.
Dotyczy m.in. transportu pod koniec lipca zwierząt z naruszeniem zasad obowiązujących na terenach zagrożonych występowaniem wirusa.
Nie wiadomo czy prokuratura postawi zarzuty kolejnym osobom.
RIRM