Zamieszanie wokół lotu rządowej delegacji do Londynu
Żadna procedura nie zabrania wspólnego lotu premiera, wicepremiera i ministrów – podkreślała dziś w sejmie szefowa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Beata Kempa.
Odniosła się w ten sposób do zarzutów, jakie pojawiają się w sprawie organizacji lotu rządowej delegacji do Londynu.
– Żadna procedura nie zabrania wspólnego lotu premiera, wicepremiera ministrów: spraw zagranicznych, obrony, spraw wewnętrznych i dowództwa operacyjnego sił zbrojnych. Nawet ta jawna instrukcja MON, która w tym przypadku nie miała i nie mogła mieć zastosowania – powiedziała szefowa KPRM.
Jako szefowa KPRM zażądała stosownych sprawozdań w tej materii.
– Jeżeli zostaną stwierdzone jakiekolwiek choćby najmniejsze uchybienia, zapewniam, że konsekwencje będą poniesione – mówiła Beata Kempa.
– Mam nadzieję, że problem skończy się w jednym podstawowym momencie, kiedy wreszcie najważniejsze osoby w państwie, czy państwo Polskie będzie dysponowało takim sprzętem, takimi samolotami, że już wreszcie nie będzie problemów z tym, jak mają te osoby wykonywać podróże służbowe – podkreśliła szefowa KPRM.
TV Trwam News/RIRM