Zakaz pracy w niedzielę. Będzie zmiana w kodeksie pracy?

Zakaz pracy w niedzielę w sklepach wielkopowierzchniowych będzie z korzyścią dla rodziny, a także dla małych prywatnych sklepów – przekonywali we wtorek posłowie, którzy przygotowali odpowiednią zmianę w kodeksie pracy. 

Projekt zmian w kodeksie pracy przygotowany przez posłów z tzw. katolickich zespołów parlamentarnych zakłada zakaz pracy w placówkach handlowych w niedzielę.

Poseł Robert Telus (PiS), przewodniczący parlamentarnego zespołu członków i sympatyków Ruchu Światło-Życie, Akcji Katolickiej oraz Stowarzyszenia Rodzin Katolickich, przekonywał podczas konferencji prasowej w Sejmie, że zakaz handlu w niedzielę to zadbanie o rodziny, które „będą mogły niedzielę spędzić we własnym gronie”. W jego ocenie przemawiają za tym także argumenty ekonomiczne, takie jak dbałość o małe sklepy (w niedzielę będzie mógł w nich pracować właściciel). „W przypadku wprowadzenia wolnych niedziel te małe sklepy zyskają” – ocenił Telus.

Poseł Tadeusz Woźniak (SP), który przewodniczy parlamentarnemu zespołowi na rzecz katolickiej nauki społecznej, zauważył z kolei, że od kilku lat działa społeczny ruch świętowania niedzieli, a także zawiązała się obywatelska inicjatywa „Wolna Niedziela”, która zebrała ponad 40 tys. podpisów pod projektem w sprawie zakazu handlu w niedzielę.

To nie koliduje z naszą inicjatywą. Nie chodzi o to, byśmy się spierali, kto złożył projekt. Niech projektów wpłynie nawet 10, my je wszystkie będziemy popierać – deklarował Woźniak. 

„Inspiracją do zajęcia się tą kwestią był apel ks. abp. Wiktora Skworca, metropolity katowickiego, na pielgrzymce kobiet do Piekar” – powiedziała poseł Izabela Kloc. Dodała, że cały czas – jak wynika z badań – rośnie grupa osób popierających wprowadzenie ustawowego zakaz handlu w niedzielę.

-W latach 90’, jak wskazuje PENTOR – Polaków popierających zakaz handlu w niedzielę było 25 proc.; sześć lat temu 55 proc., a dziś 77 proc. Polaków. Myślę, że jest to taka inicjatywa, która wychodzi naprzeciw polskim rodzinom, polskim matkom, ale także mężczyznom, którzy też chcą mieć żony w niedziele; bo to głównie kobiety pracują w tych wielkich supermarketach – zwracała uwagę poseł Izabela Kloc.

Poseł Tadeusz Woźniak przypomniał, wystosowany przez Ojca św. list o świętowaniu niedzieli.

– Szczególnie w rozdziale czwartym zatytułowanym „Niedziela dniem radości, odpoczynku i solidarność” Jan Paweł II wskazywał nam, że nie tylko aspekty teologiczne, ale te czysto ludzkie są niezwykle ważne, aby świętować niedziele, aby przeżywać ją dla rodziny i dla pogłębiania swojej duchowości jak również dla solidarności, czyli pomocy drugiemu człowiekowi,  ażeby ta solidarność międzyludzka, była jak najgłębsza w nas i żeby przynosiła jak najlepsze owoce – powiedział poseł Tadeusz Woźniak.

Nie wszystkie środowiska są jednak przychylne tej zmianie w kodeksie pracy. Zwracają one uwagę m.in. na ekonomiczny aspekt wolnych niedziel.

Poseł Andrzej Jaworski problemu ekonomicznego nie dostrzega,  zwraca jednak uwagę na pewnego rodzaju lobby, które działa  na rzecz hipermarketów. Lobby to m.in. straszy pracowników zwolnieniami.

-Te osoby, które chcą wydać odpowiednią kwotę na zakupy mogą to zrobić także w inne dni tygodnia, mogą to zrobić także w soboty. Jest to jak najbardziej naturalne. Jeżeli chodzi o drugi zarzut, który bardzo często się powtarza na temat tego, że pracownicy będą musieli być zwolnieni. Otóż obowiązujące obecnie ustawodawstwo zakłada, że osoba, która pracuje w niedzielę będzie musiała ten dzień i tak mieć wolny. Większe zapotrzebowanie na większą liczbę pracowników w soboty czy w piątki równoważy ten stan rzeczy i nie ma możliwości, aby tutaj straszyć naszych obywateli tym, że ktoś straci pracę – powiedział poseł Andrzej Jaworski.

Zakaz handlu w niedzielę poparł również przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda.

Prowadziliśmy wiele kampanii i akcji, pokazując jak destrukcyjne skutki dla życia rodzinnego wiążą się z niedzielnym handlowaniem. Cieszę się, że ta prawda w końcu dotarła do posłów, choć zdaję sobie sprawę, że od projektu do stanowionego prawa droga daleka – zaznaczył Duda. 

Przewodniczący „Solidarności” dodał, że jest oburzony „wypowiedziami przedstawicieli Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji”.

Straszenie sformułowaniami o gospodarczym samobójstwie, ignorancji czy wręcz zapowiedź upadłości i zwolnień kilkudziesięciu tysięcy pracowników nie ma żadnego uzasadnienia w faktach. Takie stawianie sprawy nosi znamiona szantażu – napisał szef „Solidarności”. 

Podkreślił, że takich samych argumentów używano przy wprowadzaniu zakazu handlu w dni świąteczne.

Wtedy też straszono katastrofą. I co się stało? Nic. W wielu europejskich krajach takie zakazy obowiązują od lat i tamtejsze gospodarki mają się dobrze. Trudno ich decydentów nazwać gospodarczymi samobójcami. W Polsce też tak będzie, a zmniejszone obroty z powodu wolnej niedzieli zrekompensują zwiększone obroty w piątek i sobotę. Być może na początku będziemy musieli zmienić nieco swoje przyzwyczajenia, ale ostatecznie taka zmiana będzie dla branży neutralna – stwierdził Duda.

RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl