Zagrożony przetarg na śmigłowce bojowe dla armii  

Wart 11 miliardów złotych przetarg na śmigłowce bojowe dla polskiej armii jest zagrożony. Jeden z trzech oferentów zapowiada, że może do niego nie przystąpić.

Prezes Sikorsky Aircraft Corporation, producenta helikopterów Black Hawk napisał list do polskiego prezydenta i wicepremiera, w którym skarży się na warunki przetargowe.  Według niego może je spełnić tylko jedna firma. Resort obrony nie zamierza zmieniać warunków.

Oprócz Amerykanów w przetargu startują jeszcze Francuzi z Airbus Helicopters oraz należące do włoskiego koncernu Agusta Westland – PZL Świdnik.

Jak napisał jeden z dzienników – wycofanie Sikorskyego może skutkować gorszą pozycją negocjacyjną Polski i zatrzymaniem rozwoju PZL w Mielcu.

Poseł Dariusz Seliga, członek sejmowej Komisji Obrony Narodowej powiedział, że śmigłowce powinny trafić do armii kilka lat temu. Winnym tej sytuacji – jak mówi poseł – jest były premier Donald Tusk.

– To, co mówią teraz Amerykanie, że chcą się z tego wycofać, to obniżenie naszego mediacyjnego podejścia do tego. Wiadomo, że jeśli się wykluczy w tym kontrakcie jednego z ważnych graczy, to w dłuższej perspektywie będziemy mieli kłopot. Mam nadzieję, że to tylko takie „biznesowe” hasło, że istnieje zagrożenie wycofania się Amerykanów. Warto, żeby w tym kontrakcie byli. Nie będę oczywiście lobbował na rzecz danych śmigłowców, bo tu wojskowi powinni być najlepiej zorientowani ws. tego, co im potrzeba. Jeszcze raz powiem, że bardzo brakuje mi cywilnej kontroli sejmowej i senackiej Komisji Obrony Narodowej nad armią – powiedział poseł PiS Dariusz Seliga.

W ramach modernizacji polskiej armii do 2020 roku na zakup 70 śmigłowców wielozadaniowych ma zostać przeznaczone 11,5 mld zł. W kolejnych latach ma zostać rozpisany przetarg na maszyny bojowe.

RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl