Zabójstwo Polaka w Anglii. Polski rząd podejmie kroki w tej sprawie
W Wielkiej Brytanii doszło do zabójstwa Polaka najprawdopodobniej na tle narodowościowym. Polski rząd zapewnia, że podejmie kroki w tej sprawie.
40-letni Polak został zamordowany, a jego 43-letni towarzysz ciężko ranny w miejscowości Harlow na południowym wschodzie Anglii.
Do ataku doszło w sobotę wieczorem – grupa lokalnych nastolatków zaatakowała Polaków przed lokalami sprzedającymi jedzenie na wynos.
Polski Minister Spraw Zagranicznych zapewnia, że służby konsularne na bieżąco monitorują sprawę.
Szef Kancelarii premiera, Beata Kempa, w rozmowie z naszą redakcją podkreśliła, że rząd podejmie odpowiednie kroki.
– Myślę, że w pierwszej kolejności, podobnie jak pani premier Beata Szydło w poprzednich przypadkach reagowała, będziemy rozmawiali w kontekście brexitu, po uprzednim bardzo dokładnym przebadaniu sprawy przez służby konsularne oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Chcemy mieć bardzo dobre stosunki z Wielką Brytanią mimo tego, co się stało. W tym celu są stosowane wszelkie zabiegi dotyczące rozmów z grupą V4 i umacnianie tej rozmowy, ale i też na tej kanwie inne podejście do funkcjonowania Unii Europejskiej w ogólności. W tejże Unii czy poza nią jak Wielka Brytania chce być, to muszą obowiązywać zasady wzajemnego szacunku i tolerancji – zaznacza Beata Kempa.
To nie pierwszy atak na Polaków w Wielkiej Brytanii. Do głośnego incydentu doszło tuż po ogłoszeniu wyników referendum, w którym Brytyjczycy opowiedzieli się za opuszczeniem Unii.
Niedługo po nim na budynku Polskiego Ośrodka Społeczno-Kulturalnego w Londynie namalowano farbą hasła wzywające Polaków do opuszczenia Wielkiej Brytanii.
RIRM